Mincer Pharma Argan Gold Eliksir Młodości, 100% czysty olej arganowy 

Zapach jest neutralny, produkt bardzo wydajny, dobrze się wchłania i ładnie nawilża skórę. Same zalety: odżywia, łagodzi, poprawia kolor, odmładza, goi i koi.

Był to mój pierwszy olejek do twarzy, który na dodatek zaczęłam stosować pod makijaż po tym jak zawsze używałam do tego kremów matujących. Zaskoczył mnie tak, że nie wyobrażam sobie już makijażu bez niego. Moja cera jest bardziej odżywiona i nawilżona

Nie zachwyca mnie, jednak czuć, że skóra jest nawilżona i gładsza. Wchłania się w miarę szybko. Co do aplikacji to pipetka znacznie ułatwia sprawę. Produkt jest mało wydajny z tego co zaobserwowałam, gdyż używam go niecały miesiąc, a już jest na wykończeniu. Jego wielkim minusem jest zapach. Po pierwszym użyciu zastanawiałam się czy dalej go używać. Nie wiem nawet jak to określić, ale najprościej mówiąc po porostu śmierdzi. Nie jest to przyjemne, jednak po czasie się przyzwyczaiłam. Podsumowując, jeśli produkt ma być uzupełnieniem lub dodatkiem na przykład do kremu i serum to jak najbardziej polecam, jednak jeśli ma działam w pojedynkę myślę, że nie da sobie rady. Ogólnie oczekiwałam od niego więcej, no ale jest jaki jest. Napewno śmiało mogę powiedzieć, że nie jest niezbędnikiem każdej kobiety. Taka moja ogólna ocena. :) Trzymajcie się cieplutko.

Bardzo podoba mi się ten produkt. Muszę przyznać, że długo czekał na mnie zamknięty w szufladzie, ale się doczekał. + pipetka, bardzo mi się podoba. Wydaje bardzo ładne krople + skład, w końcu prawdziwy 100% olej + ładnie natłuszcza + porządnie nawilża + wydajny

Zupełnie nie rozumiem dlaczego ten olejek jest tak mało popularny - przeciez jest genialny. Przede wszystkim glowny plus za to, ze w skladzie jest wylacznie olejek arganowy, bez zadnych dodatkowych skladnikow. Olejek jest co prawda tlusciochem, ale za to swietnie natluszcza buzie. Mnie uratowal przy totalnym przesuszeniu cery. Skora jest napieta, zmiany wygaszone. Jest bardzo wydajny, wystarczy kilka kropel. Niska cena, niewielki minus za dostepnosc.

Na początku pochwalę opakowania olejków Mincer, są naprawdę ładne. Olejek jest bardziej gęsty niż mieszanki olejków, zapach ma niezbyt przyjemny, ale nienachalny. Aplikuję go najpierw w zagłębienie dłoni, a potem na twarz, szyję i dekolt, pozostałości wsmarowuję w dłonie. Używam go również pod oczy. Olejek pomaga usuwać niedoskonałości spowodowane słońcem, skóra jest gładka i ujędrniona. Jeżeli ktoś śpi z twarzą w poduszce jak ja, to zauważy, że pognieciona skóra wraca do normalnego stanu o wiele szybciej. Mam suchą skórę i ostatnio na noc stosuję wyłącznie olejki. Działają lepiej niż kremy. Niestety rano mam pod oczami uczucie suchej skóry. Olejek makadamia sprawił się w tym miejscu lepiej.

Kupiłam ten olejek, ponieważ dużo czytałam o jego właściwościach. Jest bogaty w niezbędne kwasy tłuszczowe oraz witaminę E, stąd jego działanie na cerę obejmuje wszystko od walki z suchością i szorstkością, po blizny, zmarszczki, a nawet paradoksalnie przetłuszczanie. Wszystko się zgadza, ten produkt warto kupić. Świetnie się rozprowadza, a zapach też jest przyjemny. Olejek stosuję na szyję i dekolt, poniweaż cena jest bardzo przystępna. Jedyną wadą jest to, że po rozprowadzeniu tłusta powłoka dość długo się utrzymuje na skórze. Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie małe

bo to olejek. Znam jednak olejki , które są zdecydowanie bardziej suche i choć trochę się wchłaniają (jak tamanu czy mieszanka z L\'Oreala). Argan taki nie jest. Zostawiał mi na twarzy powłoczkę jak ze spożywczego oleju-np. rzepakowego , która absolutnie się nie wchłaniała .Nawet gdy posmarowałam się kilka godzin przed snem, dzieliłam się \'maseczką\' z poduszką. Nie wspomnę o włosach przylepionych do policzków i zaimpregnowanej grzywce :D Nie odradzam , bo ma też zalety i o nich poniżej. Plusy: -absolutnie nie zapycha mimo tłustosci -delikatnie nawilża i ujędrnia -polska firma -niska cena -bardzo wygodne opakowanie i poręczna pipetka Dla mojej dojrzałej (39 l) choć mieszanej i problematycznej cerze nie sprawdził się z uwagi na ekstremalną tłustość . Nie jest to jednak dyskwalifikująca wada , dlatego daję 3 gwiazdki. Używam tego produktu od: 3 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 2/3 zużyłam do twarzy, resztę do włosów

Olejek kupiłam zachęcona pozytywnymi opiniami na wizażu oczywiście, za ok. 20 zł w Naturze. To mój pierwszy olejek arganowy do twarzy. Obecnie zastepuje mi krem na noc. Mam cerę mieszana w kierunku tłustej stąd nie mogę używać go na dzień, ale jeśli wrócę na lato do mojego ciężkiego ELDW to myślę, że powinien się sprawdzić idealnie pod makijaż. Olejek ma specyficzny zapach, który mi absolutnie nie przeszkadza, leciutko i dobrze się rozsmarowywuje. Rano moja buzia jest rozświetlona, nawilżona, wygładzona, promienna, ma wyrównany koloryt i co najważniejsze mam mniej krostek i pryszczy niż zazwyczaj przed okresem. Działa na mnie antybakteryjnie. Co do zmarszczek to na razie nie mogę się w tej kwestii wypowiedzieć, bo ich nie mam. ogólnie polecam baaaaaardzo! bo warto !;) Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 małe

Jeżeli ktoś nie lubi czytać hymnów pochwalnych, to radzę nie czytać dalej... Właśnie kończe pierwsza buteleczkę wiec wystawiam recenzję i to baaardzo pochlebną: Olejek geniusz , naprawdę! Ma zupełnie inną konsystencję niż olejki których do tej pory próbowałam. W kontakcie ze skórą staje się jakby suchy, wchłania się błyskawicznie, pozostawiając zdrowy glow, a nie wściekły błysk na twarzy. Mam mieszana, przetłuszczającą się cerę, okropnie podatną na zapychanie a stosuje go również bez obawy na dzień pod podklad. Najbardziej go lubię za to, że w ciągu dosłownie kilku dni wygladzil mi cerę. Od lat stosuje kwasy, i to nie byle jakie bo Neostrata, które utrzymują moją cerę w ryzach, a ten olejek, kupiony za 16 zł w carrefour zamienił mi moja trudna skórę w normalna. Drobne krostki zniknęły, faktura skóry jest bardziej gęsta, zbita, jednolita. Szkoda ze nie odkryłam go wcześniej, zaoszczędziłabym kupę kasy na kremy i inne specyfiki. W tej chwili naprawdę nie rozumiem po co producenci pakują tyle chemii do kosmetyków, skoro całkowicie naturalny produkt daje lepsze efekty. Mam wrażenie ze chodzi jedynie o chwyt marketingowy... eh, nieważne. Dzieki za pochlebne recenzje, które okazały się prawdziwe i zachecily mnie do kupna, dzięki Mincer za świetny produkt w świetnej cenie! Używam tego produktu od: 2 m-cy Ilość zużytych opakowań: końcowka pierwszego

bardzo przyjemny olejek arganowy:) -konsystencja lejąca , tłusta -działanie : nawilża , regeneruje ,koi , nie zapycha -wydajny -jak dla mnie jedynym małym minusem jest zapach aczkolwiek mozna sie przyzwyczaić i napewno kupię kolejną buteleczke :) Używam tego produktu od: 8 miesiecy Ilość zużytych opakowań: dwa

Długi czas walczę z wypryskami podskórnymi. Do tej pory stosowałam kosmetyki antybakteryjne, które nie przynosiły żadnego rezultatu. Zdecydowałam się wtedy na nawilżanie. Podczas standardowych zakupów w sklepie internetowym dostrzegałam ten olejek. Początkowo bałam się, że mnie zapcha, więc podeszłam do niego z rezerwą. Aplikowałam go na noc, początkowo co dwa dni, później codziennie, a teraz zdarza mi się nakładać nawet pod makijaż gdyż wystarczy mała jego ilość, aby pokrył calą twarz(bardzo wygodna aplikacja za pomocą pipetki). Oczywiście, później używam pudru, bo mimo, iż olejek nie jest mocno tłusty, twarz po nim świeci się, ale mam wrażenie, że dzięki niemu makijaż jest jeszcze bardziej promienny :) Dodatkowo - wypryski jak ręką odjął! Buzia pięknie się wygładziła, jest "napięta", świetlista, nie dostrzegam żadnych minusów tego produktu! No może za szybko się kończy, ale stosuję go naprawdę często :) Dzięki temu produktowi zainteresuję się pielęgnacją olejkami, bo widzę na własnej skórze jakie korzyści przynoszą, i w moim przypadku pozbyłam się dręczacych mnie podskórnych wyprysków, które reguralnie wychodziły.. w tym momencie jestem na dobrej drodze, aby wyeliminować je calkowicie :) Używam tego produktu od: 1,5 msc. Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Miałam to szczęście, że ten olejek był moim pierwszym arganowym kosmetykiem. Skład 100% oleju arganowego mówi sam za siebie, tak, tak to jest TO złoto Maroka :D Ale do rzeczy: już od pierwszego użycia na noc (przy mojej mieszanej cerze nawet nie próbuję używania olejów pod make-up) pozostawił dobre wrażenie. Rano skóra była w świetnym stanie - nie świeciła się, nie pojawiły się niespodzianki, była gładka i śmiem nawet rzec, że koloryt się wyrównał. Od tego czasu na stałe zagościł w mojej kosmetyczce, w okresie przesuszenia skóry używam nawet 3-4 dni z rzędu, a tak przez cały rok przynajmniej raz w tygodniu (używam go solo). W moim odczuciu jest dobrodziejstwem dla skóry, mam wrażenie, że jest wygładzona, miękka, ukojona. Nierzadko (nie zawsze ku uciesze mojej skóry) eksperymentuję z kosmetykami, szukając świętych Graali wśród kremów, serum, masek, itp. Ten olejek to dla mnie pewniak, czyli coś co lubię - wiem, że nie podrażni, nie zrobi krzywdy, a nawet zrekompensuje skutki nieudanych eksperymentów. Kilka razy próbowałam go zdradzić z droższymi niby-arganami innych firm i mocno się przejechałam. Jeden nawet miał w składzie parafinę... Co do zapachu: to jest właśnie prawdziwy zapach oleju arganowego - mocno orzechowy, średnio przyjemnny dla nosa, nie żadne komercyjne, "ulepszone" pachnidło. Idzie się przyzwyczaić, za tak dobre efekty :) Cena za te 15ml mnie nie przeraża, zwłaszcza, że to 100% płynnej natury w buteleczce z ciemnego szkła. Kilka kropel wystarczy by pokryć całą twarz, co sprzyja wydajności. Używam tego produktu od: lat Ilość zużytych opakowań: dużo

Uważam ten kosmetyk za bardzo przydatny. Zwłaszcza zimą, kiedy ma się skłonności do przesuszonej skóry i włosów, kruchych paznokci. Używam, go na noc na dłonie i paznokcie. Likwiduje uczucie napięcia i spierzchnięcia. Poprawia stan paznokci. Wcieram go również w umyte włosy na noc. Na drugi dzień rano zmywam szamponem odżywczym i włosy są piękne, błyszczące i lejące. Nie wiem, jak zachowuje się na twarzy, boję się go użyć, bo moja skóra ma skłonności do podrażnień i zapychania. Niedawno udało się ją wyprowadzić na prostą drogę i nie chcę już z niczym nowym kombinować. Na dłoniach, włosach, paznokciach sprawuje się rewelacyjnie. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Wypatrzyłam go w Naturze, skład bardzo mnie zaciekawił - czysty olejek - a że ostatnio też o nich głośno - skusiłam się i kupiłam (za 19,99zł). + nadaje się do każdego rodzaju cery: nawilża suchą, normuje tłustą i mieszaną + zmniejsza wypryski i zapobiega powstawaniu nowym + wygładza i nawilża skórę twarzy, doskonałe efekty zwłaszcza po peelingu + nadaje się do stosowania pod oczy + można używać go do włosów i dodawać do kremów. - zapach może odrzucać, choć mi osobiscie nie przeszkadzał - jak dla mnie średnio wydajny. Jak dla mnie jeden z czołowych składników do pielegnacji cery, polecam bardzo bardzo

Kupiłam do twarzy ,używam również do włosów. Świetnie się wchłania ,pozostawia skórę gładziutką ,nawilżoną ,zauważyłam mniejsze przetłuszczanie w strefie T. Dodaję do kremu lub stosuję solo. Pipetka pozwala na odpowiednie dozowanie i jest higieniczna. Używam do włosów - jedną kroplę na końcówki - nie przetłuszcza ,nawilża i chroni. Bez żadnych dodatków. Cudo jak dla mnie. Wydajny,tani -16,5 w Carrefourze. Polecam. Używam tego produktu od: 4 tygodni Ilość zużytych opakowań: pierwsze rozpoczęte

Olejek kupiłam przy okazji promocji w Naturze. Zawsze chciałam wypróbować właściwości olejku arganowego ale nie miałam gdzie kupić tego czystego bez dodatków. Aż w końcu upolowałam buteleczkę od Mincera. Olejek stosuje tylko na twarz i tylko na noc. Czasem solo, czasem dodatkowo nakładam krem. Twarz jest pięknie nawilżona, nie przetłuszcza się. Olejek szybko się wchłania. Zapach nie jest uciążliwy. Cera po jego użyciu naprawdę wygląda lepiej- linie mimiczne są mnie wyraźne i przestaje istnieć problem z suchymi skórkami. Warto wypróbować kuracje olejkiem. Same zalety. Używam tego produktu od: 9 tyg. Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Jest to moje pierwsze zetknięcie z olejkiem arganowym. Wypatrzyłam ten olejek w Naturze i kupiłam za ok. 20 zł. Zamknięty jest w szklanej, ciemnej buteleczce z pipetką, więc aplikacja jest łatwa i przyjemna. Po prostu dodaje kropelke olejku do kremu, maseczek - aby wzmocnić ich działanie. Działanie olejku jest fantastyczne na skórze: cera jest miękka, elastyczna, gładka, odżywiona, mniej sie przetłuszcza. Olejku używam również do włosów: kropelke na umyte końcówki, oraz przed myciem, zostawiając na całą noc. Włosy są w swietnej kondycji, końce nie rozdwajają się, niesamowicie błyszczą i są wygładzone. Jedna kropla po umyciu na pewno nie obciązy włosów. Ja dodatkowo na sam koniec, zabezpieczam je jeszcze silikonowym serum. Jesli chodzi o olej Mincer, moge polecić serdecznie wszystkim: jest to czysty, prawdziwy olej arganowy ze specyficznym zapachem "serwatki", a udogodnieniem jest na pewno butelka z pipetką oraz dostępność stacjonarna tego produktu. Minusem jest mała pojemność olejku - tylko 15 ml. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: pół butelki