Schwarzkopf Professional Osis+, Thrill Fibre Gum Guma do stylingu włosów

Stosuje ją w salonie. Bardzo przydatna w męskim fryzjerstwie, ponieważ idealnie utrala uczesanie, jednocześnie pozostawia wlosy elastyczne. Nie skleja. Ma przyjamny zapach, konsystencja też nie jest zła. Nie klei rąk. Opakowanie starcza na pol roku przy stosowaniu na min. 10 osob dziennie. Polecam jeśli ktoś szuka profesjonalnej i dobrej gumy do włosów. Sprawdza się zarówno u panów jak i u pań z krotkimi fryzurkami.

Używam ja już kilka lat w salonie fryzjerskim i jest nie zastąpiona . Klienci ja również, pokochali. Idealnie wykancza każda krótka fryzurę w dodatku nie obciaza włosów ani nie skleja.

Jak miałam jeszcze irokeza na głowę i to był to mój must have, kochałam ja i uwielbiałam, super go utrzymywał, trzymał się cały dzień, wyglądał estetycznie, nie był bardzo matowy, sama guma wydajna, maldnie pachnie, generalnie super sprawa polecam dla każdego mężczyzny który ma krotkie włosy i chce je ułożyć

Guma bardzo dobrze sprawdza się na krótkich włosach. Ładnie je układa, w ciągu dnia można dowolnie zmieniać ich kierunek bo produkt nie skleja włosów i jeden ruch szczotką powoduje dowolną zmianę fryzury. Dodatkowym plusem jest fajne opakowanie i szata graficzna, oraz cena, która jest adekwatna do jakości.

Ta guma jest idealna dla włosów długich i krótkich. Można nią nadać pazur fryzurze , a także wygładzić. Nadaje połysk, troszkę natłuszcza, ale nie obciąża, ładnie pachnie, nie skleja. Jest super do wystylizowania włosów.

Doskonale pomaga podkreślić teksturę fryzury,nastroszyć ją ,wygładzić itp.w zależności od potrzeb.Świetny kosmetyk,nadający plastyczny efekt do poprawienia czuprynki w każdym momencie,Nie skleja,nie obciąża,fajny zapach,super połysk,super efekt! Mega wydajna i pachnąca.

Jest to pierwszy tego typu produkt, którego używam. Przyznałam mu pięć gwiazdek, ponieważ: *nie obciąża włosów, chociaż mam cienkie włosy * przyjemnie pachnie, jeszcze długo po nałożeniu * ładnie utrwala pojedyncze pasemka * dzięki niemu fryzura pod czapką utrzymuje swój kształt * nie przetłuszcza włosów * z krótkich włosów można wyczarować fajne fryzury * wydajny Używam tego produktu od: 2 - 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego opakowania

Oczywiście kierując się opiniami różnych "guru" na youtube, postanowiłam kupić Osisa. W związku z tym, że ostatnio ścięłam tył włosów na dość krótko i moja fryzjerka zrobiła mi z tyłu taki fajny nieład, pomyślałam, że bardzo przyda mi się taki specyfik do stroszenia mojej nowej fryzurki. Tak więc: - pachnie delikatnie męsko, ale jest to bardzo przyjemny i nawet seksowny;) zapach - nabłyszcza włosy (większość takich specyfików do włosów je matuje, a Osis wręcz przeciwnie:) - włoski trzymają się po nim przez cały dzień - nie zauważyłam obciążenia włosów Dałabym mu 5 gwiazdek, ale lubię wypróbowywać nowości także na razie daję 4. Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-go

Opinie na wizażu skusiły mnie do zakupu tego produktu - ale ze mnie naiwne dziewcze... :( Guma jest tragiczna, dałam jej milion szans, a ona nie chciała być dla mnie stworzona. Stosowałam na włosy długie, półdługie i totalnie krótkie i mówię jej stanowczo NIE. TŁUSTA, NIE UTRWALA!! Mam włosy cienkie, trudne w stylizacji, przetłuszczające się - ten produkt kompletnie sobie z nimi nie radzi, niezależnie od ilości użytej do układania włosów. Rzeczywiście pięknie pachnie i ma fajne opakowanie, ale co z tego jak w środku leży sobie taki bubel, po którym włosy wyglądają na obrzydliwie tłuste i nic nie da się z nimi zrobić, bo się nie układają. Nie da się uzyskać efektu nastroszonych, potarganych włosów - od razu robią się przyklapnięte. Wg mnie ta "wspaniała" guma nie różni się niczym od taniego wosku z Rossmanna. Szkoda pieniędzy i tyle. Używam tego produktu od: 7 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1

Używam Osis Thrill od około 4 lat, może i dłużej, sama nie pamiętam. Mam krótkie włosy, dosyć postrzępione i osis jest dla nich doskonały. Nie układam włosów absolutnie "na sztywno", lubię jak są trochę podniesione ale wciąż elastyczne, lekko podtapirowane grzebieniem. Osis zastąpił mi co najmniej dwa kosmetyki, które wcześniej używałam a teraz do całkowitego wykończenia fryzury potrzebuje tylko tej gumy oraz lakieru. Guma jest bardzo wydajna, rozcieram w rękach i nakładam na włosy tylko odrobinę produktu. Najbardziej w Osis lubię to, że w przeciwieństwie do niektórych kosmetyków do układania włosów nie zastyga po sekundzie (na włosach lub rękach) w skorupę nie do ruszenia więc możemy do woli poprawiać fryzurę.Polecam wszystkim znajomym i sporo osób już się do niego przekonało. Kupować najlepiej na Allegro bo jest dużo tańszy niż w sklepach fryzjerskich. Używam tego produktu od: ok. 4 lat Ilość zużytych opakowań: przynajmniej 10

Po pierwsze (jak już ktoś słusznie zauważył) trzeba zwrócić uwagę na cenę gumy przy zakupie, bo są przeróżne- ja strasznie przepłaciłam (gapa!!!). W sklepie fryzjerskim zapłaciłam ponad 40 zł. Sama guma jest świetna, bardzo silnie nabłyszcza włosy, lepiej niż większość produktów tzw. "nabłyszczających".. Mam raczej krótkie włosy, ale pewnie nadaje się też do długich. Nie będę powtarzać jej zalet. Napiszę o jednym zastrzeżeniu- moje włosy po jakimś czasie mimo wszystko odrobinę "puszą się" po kilku godzinach, więc gdy naprawdę mi zależy, zabieram ją po prostu do torebki. Poza tym, mam wyjątkowo "niesforne włosy". Ale jest z pewnością najlepsza spośród dotychczas wypróbowanych przeze mnie tego typu preparatów innych firm (Wella, LOreal, Joanna) Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: połowa opakowania

wosk za bardzo obciąża moje włosy, gel za bardzo skleja i wysusza. Ta guma świetie podkreśla krótkie pasma, można wyciągnąć pasmo lub nastroszyć. Delikatnie natłuszcza, włosy się nie puszą (mam przetłuszczające się włosy u nasady, ale suche końce od farbowania). Mojemu fryzjerowi zdarzyło się przesadzic z ilością - wtedy włosy są aż tępe i przyklapnięte. Ale zdecydowanie jeden z moich ulubionych produktów do stylizacji. Gumę skutecznie podkrada mój mąż (ma krótkie mocno kręcone włosy);) też stwierdził że po gelu ma za bardzo wysuszone - guma ładnie podkreśla skręt i zapobiega puszeniu. Bardzo wydajna, łatwo ją zmyć. Używam tego produktu od: ponad rok Ilość zużytych opakowań: 2

Nabyłam ją, gdy miałam jeszcze dłuższe włosy i choć była ok, to nie wzbudziła większego entuzjazmu. Za to gdy je obciełam na krótko wreszcie doceniłam jej możliwości. Łatwo się nanosi na włosy i łatwo zmywa. Daje trwały efekt ułożonych i niesklejonych a jednocześnie elastycznych włosów. Można w trakcie dnia poprawić lub przeczesać włosy nie dodając nowej porcji. Ładnie podkreśla linie cięcia i poszczególne pasma. Wydajna. I choć jest dobra, to jednak czegoś mi brakuje. Kiedyś miałam produkt Loreala (niemiecka wersja, u nas jej nie ma, niestety) i on dosłownie tworzył takie elastyczne włókna, które niesamowicie utrwalały fryzurę. Ta guma nie daje aż tak spektakularnego efektu i dlatego nie daję kompletu gwiazdek. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1

Poleciła mi ją fryzjerka. Niezaprzeczalnie jest warta swej ceny. Ujarzmiam nią pojedyncze pasma włosów u nasady (mam dosyć bujną czuprynę i zawsze znajdzie się jakieś niesforne, odstające pasemko). Guma ma to do siebie, że w przeciwieństwie do żelu sklejone włosy pozostają elastyczne (nie ma efektu skorupy). Nie przetłuszcza. Ma ładny "zwiewny" zapach (coś jak LEau Par Kenzo?), który wyjątkowo mnie nie drażni. Fajna, elegancka metalowa puszeczka, którą ewentualnie można wrzucic do torebki :). Czyli 5 gwiazdek. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań: 2

Poleciła mi ta gumę fryzjer, mam krótki włosy. Nie żałuję że kupiłam. Ta guma jest świetna! Jest bardzo wydajna, świetnie pachnie i nabłyszcza. Pięknie podkreśla wybrane pasma, otrzymałam taki efekt jaki oczekiwałam. Używam tego produktu od:miesiąca Ilość zużytych opakowań:zaczynam pierwsze

Kupiłam chociaż mam długie włosy - fryzjerka powiedziała, że ich długość właściwie nie ma znaczenia, jeśli chodzi o tę gumę. Guma jest świetna! Dzięki niej osiągnęłam efekt potarganych włosów, tak jak bym właśnie wstała z łóżka - wygląda to świetnie i bardzo...romantycznie :-) Guma nie nadaje się do wygładzenia i ujarzmiania fryzury - daje odwrotne efekty. Ponadto jestem zachwycona połyskiem jaki pozostawia guma, sądzę,że powinna mieć w nazwie "nabłyszczająca" - bo efekt jest naprawdę rewelacyjny. Polecam każdemu kto lubi potargane,ale nie "skołtunione" włoski :-) Guma ma estetyczne opakowanie, jest baaaaardzo wydajna, jedyne co mnie wkurza to cena bo w tej kwestii panuje samowolka - u fryzjera zapłaciłam 36 zł, za rogiem w sklepie fryzjerskim cena gumy to 48 zł,a po paru tygodniach odkryłam w innym salonie fryzjerskim, że guma kosztuje 24 zł - paranoja! Najlepiej by było, gdyby jednakowa cena była zamieszczona na opakowaniu - ukróciłoby to wolną amerykankę salonów i sklepów fryzjerskich zdzierających z ludzi ile się da. Używam tego produktu od: ponad miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Na stale zagości w łazience mojej oraz mojej mamy. jestesmy obie uzależnione, choć ja mam włoski za ramiona a mama krótkie. Jestem chodzącym dowodem na to, że także przy dłuższych, mocno pocieniowanych włosach mozna ją stosować- bez efektu obciążenia. (Mam fryzurę na tzw małpę). Gumą można pięknie podkreślić wybrane kosmyki, nastroszyć to co powinno byc nastroszone, stworzyć artystyczny nieład oraz nadać połysk. Bez problemu zmywa się szamponem. Pięknie pachnie, trochę męsko. Jest niesamocwicie wydajna. Porównanie osisa z gumą L'oreal profesjonalną wypada na korzyść tej pierwszej. Uznaję ten produkt za moje włosowe KWC. Nie ruszam się bez gumy na włosac z domu. Używam tego produktu od:6 mesięcy Ilość zużytych opakowań: ciągle pierwsze.

Kupiłem ten kosmetyk zachęcony tym, co o nim czytałem, jednak zawiodłem się. Guma wygląda bardzo obiecująco: ładne opakowanie, piękny zapach, fajna konsystencja. Przyjemnie się nakłada, jest na pewno bardzo wydajna... Ale co z tego, skoro w ogóle nie utrwala!!? Po poł godziny od zastosowania włosy robią sobie co im się podoba. Mam krótkie włosy i nic za jej pomocą nie dało się zrobić. Polecam tylko osobom, którym włosy same się dobrze układają, bo tą gumą nie da się modelować włosów i fryzury! Może służyć do podkreślania pasm, nabłyszczania całej fryzury i _tylko_ do tego niestety :( Gumę po jeszcze kilku podejściach sprzedałem na Allegro. Od dobrego kosmetyku do stylingu oczekuję dużo więcej...