Babydream Wind - und Wettercreme Krem ochronny przed wiatrem i zimnem dla niemowląt i dzieci (stara wersja)

Używałam go kilka lat temu przy starszym dziecku i obecnie. Jest tak samo niezawodny. Gesty, ale bardzo dobrze się wchłania. Buzia po spacerze nie jest podrażnienia, ani nie pojawiają się naczynka. Dla nas niezastąpiony. Nie ma zbędnych zapachów itd.

Krem zakupiłam jakieś 2 tygodnie temu, potrzebowałam jakiegoś kremu na szybko w dobrej cenie, a przede wszystkim z dobrym składem. Po przeczytaniu wielu dobrych opinii na temat tego produktu ruszyłam do Rossmanna w celu zakupu, zaskoczyło mnie spore opakowanie i niska cena :) Opakowanie jest bardzo wygodne, nie dotyka się produktu, dzięki czemu mniejsze prawdopodobieństwo dostania się bakterii do reszty kremu. Poza tym opakowanie jest lekkie i bardzo wygodne np w podróży :) Wizualnie opakowanie niezbyt mi się podoba, ale to jestem w stanie przeboleć :D Konsystencja jest dość lekka, przy aplikacji krem szybko zastyga na twarzy i 'tępo' się dokłada większą ilość produktu, a na wilgotnej skórze po tonizacji jest spory problem z nałożeniem, bo krem się 'zsuwa' razem z wodą :D ale to również nie jest dla mnie minusem, wystarczy cierpliwie poczekać. Zapach jest okropny, nawet nie wiem do czego go porównać, ale wyczuwalny jest tylko przy aplikacji :) Wielkim plusem jest to, jak szybko się wchłania, zostawia gładką, jędrną i nawilżoną skórę, cudownie aplikuje się na niego podkład, mam wrażenie, że dzięki niemu świece się mniej na twarzy, a podkład utrzymuje się dłużej. Na pewno na jednym opakowaniu się nie skończy, polecam! :)

Babydream,krem do twarzy i ciała dla dzieci z pantenolem i woskiem pszczelim. Kupiłam go na szybko w Rossmannie,bo potrzebowałam kremu nawilżającego,a miałam kiedyś starą wersję i byłam z niej bardzo zadowolona. Poprzednia wersja zawierała witaminę E. Obecna tej witaminy nie zawiera za to na drugim miejscu stoi olej z nasion słonecznika. Pierwsze co mnie rozczarowało po otworzeniu tubki to zapach... Niestety jest paskudny. Dla mnie pachnie farbą do ścian... Tak jak w poprzedniej wersji tego kremu zapach bardzo mi się podobał tak tutaj znieść nie mogę. Na szczęście nie utrzymuję się długo na skórze. Krem tępo się nakłada i szybko wchłania pozostawiając lekką warstwę na twarzy. Dobrze nawilża skórę,która po jego użyciu jest miękka i gładka. Po zużyciu całej tubki raczej nie wrócę do tego kremu. Kiedyś byłam nim oczarowana,a teraz niestety się rozczarowałam...

Krem ochronny Babydream, to stały punkt programu w moim domu. Używam go ja i moja córka. Przede wszystkim sprawdza się w sezonie jesienno-zimowym, kiedy skóra jest przesuszona i spierzchnięta. Córka ma suchą skórę na buzi, a zimą na rękach momentalnie skóra robi się czerwona i aż zgrubiała. Krem doskonale odżywia i już po jednej aplikacji widać zauważalną poprawę. I jest to poprawa trwała, bo po dłuższym stosowaniu, nawet jak zapomnimy go użyć, to skóra dalej jest nawilżona i gładziutka. Ja z kolei mam tłustą cerę, ale okresowo cierpię na AZS i wtedy wiele kosmetyków powoduje zaczerwienienie i pieczenie. Opisywany krem koi wszelkie podrażnienia i skutecznie odżywia skórę. Wiele razy był moim wybawieniem. Krem ma gęstą konsystencję i dość tępawo się rozsmarowuje. Jest tłusty i przez jakiś czas po aplikacji zostawia film. Ale nie jest to wadą w tego typu kosmetykach. Skład przyjazny, bogaty w substancje aktywne. Nie zapycha i nie uczula. Można się przyczepić tej wody w produkcie przeznaczonym do używania w trakcie mrozów, ale wystarczy posmarować się jakieś pół godziny przed wyjściem z domu i ta woda pod wpływem ciepła naszego ciała spokojnie zdąży odparować. Zapach delikatny, typowy dla kosmetyków Babydream. Miękka tubka zamykana na zatrzask, który niestety potrafi się ułamać. Cena niska, duża pojemność. Dostępny w każdym Rossmannie.

Używam tego kremu od wielu lat, głównie do twarzy. Pachnie bardzo ładnie, delikatnie, wspaniale odżywia i nawilża skórę. Jest bardzo tłusty, ale w tym przypadku to duży plus. Na suchą, zmarzniętą skórę nakładam grubą warstwę kremu na noc, rano buzia jest gładka i odżywiona. Zdecydowanie mój faworyt, absolutnie polecam!

Używam tego kremu wraz z moim smykiem w okresie jesień - wiosna. Oboje jesteśmy z niego zadowoleni Zalety: - cena - pojemność - dostępność - bardzo wydajny - szybko się wchłania - ładnie chroni przed wiatrem i zimnem nawet w mrozy -20 - nie podrażnia i nie powoduje wyprysków na skórze Wady: - brak

Krem stosuje głównie w okresie zimowym i w wietrzne chłodne dni - gdzie sprawdza się wzorowo. Chroni skórę, przed wysuszającym działaniem wiatru. Nie zapychał mi skóry. Nie jest tak bardzo tłusty jak co niektóre kremy na zimę.

Kupiłam go zimą dla męża. Nie marudził, używał, więc raczej był zadowolony. Po zimie zostało go ponad pół tubki, więc plus za wydajność. Żeby nie przeleżał i nie trafił do kosza wzięłam się za niego ja. Używałam jako krem na noc. Jako posiadaczka cery bardzo suchej jestem na prawdę zadowolona. Po pierwsze krem ładnie nawilża. Nie wchłania się od razu, co w kremach na noc bardzo cenię. Lubię czuć, że czegoś użyłam. Cera po jego użyciu była wyraźnie nawilżona. Niestety po kilku dniach zauważyłam sporo nowych niedoskonałości, a że nic innego nie zmieniałam od razu uznałam go za winowajcę. Używany raz na kilka dni fajnie doprowadzał cerę do stanu użyteczności, a nie miał czasu zapchać. Jako krem pod makijaż nie polecam. Próbowałam nałożyć na niego filtr i niestety nic z tego. Ogólnie polecam ten kremik. Całkiem dobrze nawilża, przed mrozem chroni nieźle, jest tani i wydajny. No i łatwo go dostać.

krem sam w sobie niby jest ok, bo :) fajna konsystencja :) niska cena :) ładny zapach :) wydajne opakowanie ale :( na pierwszym miejscu w składzie woda, niestety na większ emrozy u nas się nie sprawdził- synek miał całą buźkę czerwona :( Używam tego produktu od: około roku Ilość zużytych opakowań: jedno nieskonczone

Zdecydowanie mój hit. Krem zakupiłam po przeczytaniu opisu na opakowaniu. Krem jest bardzo delikatny dla wrażliwej skóry dzieci i dorosłych. Doskonale natłuszcza przesuszoną skórę całego ciała. Idealnie chroni przed wiatrem i zimnem doskonały na zimę, latem zostawia zbyt tłustą warstwę. Nie nadaję się pod makijaż. Zalety: - doskonały na zimę - nie za gęsty, ani nie za rzadki - wygodna aplikacja - plastikowe opakowanie pozwala na wykorzystanie kremu do końca - łagodny dla skóry - nie uczula wrażliwej skóry - bardzo tani Wady: - troszkę za tłusty - nie nadaje się na lato Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 2 w trakcie

Sięgam po ten krem, kiedy tylko zaczyna się robić chłodniej, wietrzniej i w czasie całej zimy. Odkryłam go rok temu i jestem mu do dzisiaj wierna, bo wiem, że jego działanie za tak niską cenę jest świetne. Krem jest dosyć tłusty, ja stosuję go tylko na noc. Przyjemnie otula naszą buzię otulającą pachnącą warstwą. Krem zapewnia nawilżenie, regenerację i ochronę skóry przed czynnikami zewnętrznymi. Można go też z powodzeniem stosować na ręce, ogólnie nadaje się do całego ciała. Skóra po nim jest gładka, miękka i ukojona. Czuć dobroczynny skład który działa :) Skład jest rewelacyjny, naturalne składniki. W końcu to krem przeznaczony dla dzieci, także bezpieczny skład jest normą. Polecam wszystkim, to uniwersalny kosmetyk i 100 razy lepszy od osławionego kremu nivea. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Firma baby dream ma fantastyczne tanie produkty, które często kupuję. Ten krem nadaje się idealnie także dla osób dorosłych o wrażliwej skórze i na pewno nikogo nie uczuli, Krem ma dosyć tłustą gęstą strukturę i dosyć długo się wchłania, ale jest to krem na chłodne dni i dla tego musi zostawić tłuściejsza warstewkę, która ochroni nas przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Uważam, że ten krem nie zasługuje na żadne minusy i polecam go zwłaszcza alergikom na okres zimowy. Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe opakowanie

PLUSY: - zapach - wydajność - komfort dla skóry wystawionej na działania zimna - cena - nie tak tłusty jak inne z serii dla dzieci i na zimę - całkiem znośny pod makijaż, ale trzeba troszeczkę odczekać aż się wchłonie - bardzo naturalny skład - nie podrażnia, bardzo delikatny - nie zapycha stosowany z umiarem i na dobrze oczyszczoną skórę - dodatkowy plus - połowa tubki kremu przeleżała w szafce przez okres letni i teraz też jest zdatna do użytku MINUSY: - nie wchłania się ekspresowo - ale to ma być tłusty krem na zimę Używam tego produktu od: 14 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Na początku byłam zachwycona składem i ładnym zapachem awokado. Używałam kremu zimą, zarówno samodzielnie, jak i pod makijaż. Niestety, w tym drugim przypadku lekko zapycha moją cerę (tłusta na policzkach i nosie). Jak typowy krem na zimę, wchłania się wolno, pozostawiając tłusty film na skórze. Mnie to nie przeszkadza. W porównaniu do kremów specjalnie dla amatorów sportów zimowych, np. Perfecty, ten ustępuje mu miejsca. Produkt jest całkiem OK, ale muszę wypróbować inne. Używam tego produktu od: Roku Ilość zużytych opakowań: dwa

Mam wrażliwa i skłonna i do podrażnien cerę, dlatego czesto sięgam po kosmetyki dla dzieci. Ten jest doskonały , swietnie chroni przed zimnem, zabezpiecza i nie podrażnia. Czasem kiedy mam wysuszona cerę używam go nie tylko zima. Jak dla mnie sprawdził sie rewelacyjnie, niedługo zostanę mama i na pewno bede sie nim dzielić z moim synkiem. Używam tego produktu od: krócej niż rok Ilość zużytych opakowań: mniej niż 2

kremu używam na kilkutygodniowym synku; nie przyszło mi do głowy, by go używać na sobie, bo mam już sprawdzone kremy :) świetny tłusty treściwy krem, o dobrym składzie, który spełnia wszystkie obietnice. z synkiem wyszłam ze szpitala na Wielkanoc i od tej pory używamy go zawsze przy chłodnej pogodzie wietrze, a mieszkam na takiej dzielnicy, że tu w zasadzie wieje nawet jak nie wieje, bo jest na wzniesieniu i z jednej strony same pola ;) jeszcze się nie zdażyło, by po spacerze buźka synka była czerwona czy podrażniona od zimna i wiatru. nie podrażnia, nie zapycha. mojego synka nie uczulił. zapach wyczuwalny, ale bardzo delikatny, nie szczególnie piękny. najsłabszym punktem tego kremu jest to, że przy rozprowadzaniu na skórze jest trochę tępy i długo się wchłania. ale z drugiej strony ciężko oczekiwać, by było inaczej. ciężko stwierdzić jak z wydajnością stosując go u takiego małego brzdąca ;) cenowo wychodzi super, więc nie mam zamiaru zmieniać go inny droższy krem jakiejś mega marki, skoro ten sobie z powodzeniem daje radę. Używam tego produktu od: początek kwietnia 2015 Ilość zużytych opakowań: w tracie 1

Nie tylko w zimę ale kiedy moja twarz potrzebuje porządnego nawilżenia i regeneracji - sięgam po niego. Super skład, nie zapycha, robi co ma robić. Srednio lubię tak tłuste kremy ale przeważnie nakładam na noc i wgl mi to nie przeszkadza. Rano skóra jest wypoczęta, widać że wchłonęła kremik z wielkim podziękowaniem. Zapach jest śliczny, bardzo delikatny, taki dziecięcy. Cena i wydajność również na plus, polecam gorąco zwłaszcza dla wrażliwców. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 szt.

Używam tego kremu od niespełna roku, ostatnio miałam przerwę bo miał to być krem tylko na zime i był stosowany tylko na noc ze względu na konsystencję ktora jest dość tłusta i treściwa. Wystarczała mi kropla aby posmarować całą twarz. Zima się skończyła a ja odłożyłam go na wyższą półkę aby poczekał na chłodniejsze dni. Ostatnio niestety po jakimś kremie wyskoczyły mi krostki i wogóle zauważyłam pogorszony wygląd cery więc postanowiłam znów sięgnąć po babydream 4-moze 5 użyć tylko na noc i jestem naprawdę zadowolona z efektów krostki zagojone a rano strefa T jest mniej tłusta niżpo innych kremach. Naprwdę polecam kupić i wypróbować tym bardziej że to niewielki koszt. Używam tego produktu od: 8 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe