The Body Shop, Eyeliner Brush (Pędzel do eyelinera)

Dlaczego w Polsce produkty Body Shopu sa tak trudno dostępne?! Czy muszę specjalnie wyjeżdzać żeby zaopatrzyć się w moje ukochane pędzle?
Pare lat temu kupiłam sobie w Londynie zestaw pędzli. Pokochalam je od razu, ale niestety, nie strzegłam ich odpowiednio i część mi się pogubiła (ech to studenckie życie i wspólne malowanie przed każdą imprezą :) ) niektóre straciły swoje plastikowe końcówki i został mi sam aplikator, ale akurat w przypadku pędzli do cieni i kresek mi to nie przeszkadza, a nawet ułatwia malowanie:)
Żaden inny pędzel nie ułatwia tak zrobienia kreski jak ten z Body shopu. Mam go pare lat a nie wypadl mi żaden włosek i codziennie z tą samą łatwością i przyjemnością obrysowuje sobie oko :) Polecam dla wymagających perfekcjonistek- nie będą miały się doczego przyczepić, nowicjuszy w robieniu makijażu- malowanie stanie się dziecinnie łatwe :), dla nerwusek-malowanie stanie się przyjemnością :)


Używam tego produktu od:paru lat
Ilość zużytych opakowań:ciągle ten sam pędzel- prawdziwy weteran :)

najlepszy pedzelek na swiecie! zreszta jak wszystkie inne z body shopu. ja jestem od nich uzalezniona.
pedzelek jest bardzo trwaly, swietny do robienia kresek z cieni.

Używam tego produktu od:5 lat
Ilość zużytych opakowań:

Wstep grozny, ale tak naprawde jestem wdzieczna i to przez Was, drogie Wczesniejsze Recenzentki, kupilam i nie zaluje ;-)
Zapisalam sobie na karteczce i z karteczka wlazlam do pierwszego salonu bodoszypowego, na jaki sie natknelam, bodajze gdzies w Szwecji. Posilkujac sie lista kupilam (tu dodam, ze wcale nie bylo drogie, a recenzentki strasznie przesadzaja, kochanie, jesli to czytasz, to ja wszystko wyjasnie, wiesz, jakie sa dziewczeta<---to zdanie polecam mezatkom albo osobom w Powaznym Zwiazku ;-))) i uczciwie przyznaje, ze ja, osoba maziajaca sie generalnie palcem albo zwyklom gombeczkom na sztywciku ( prosze nie poprawiac, to hold dla opisow na Allegro) szczerze doceniam i przeznaje, ze pedzelek jest porzadny, precyzyjny i wart swojej ceny. Da sie nim manewrowac, dowolnie pomaziac i ogolnie jest to rzecz mila i w kuferku milosniczki aplikatorow niezbedna. Polecam, bo warto.



Używam tego produktu od:
Ilość zużytych opakowań: Jedno i mam wrazenie, ze jest niezuzywalne ;-)

Niedobra, niedobra Pixie! Po przeczytaniu poniższej recenzji poleciałam, jako zagorzały przeciwnik Body Shopu, do najbliższego ich sklepu po ten pędzelek :) i nie zawiodłam się zupełnie :) Wszystko jak u Poprzedniczki - kreska idealna, aż przeprosiłam się z eye-linerami w proszku; nadaje się do podkreślenia oka tak "dymnie" jak i do wykonania precyzyjnej, cienkiej kreseczki. Trwałość na piątkę, nawet włosek na niej nie drgnął, a zmagamy się już od ponad dwóch miesięcy - słowem polecam!

a co do tytułu recenzji - kto by pomyślał, ze taki pozornie zbędny drobiazg, jak pędzelek do kresek, może tak zmienić (na plus!) makijaż oka :)

Kolejny super-pędzel, uwielbiam całą kolekcję. Sztywność na 5, precyzja rysunku nawet na 6*!:) Ma naprawdę długą rączkę, dzięki czemu łatwo jest też umalować kogoś innego.
Można rysować naprawdę cienkie i równowmierne kreseczki różnymi produktami! Włoski są fajnie "zaostrzone", więc pędzelek zachowuje swój kształt, nie robi się z niego "kitka", jak z wielu innych tej grubości (cienkości)..
Bardzo trwały, jak one wszystkie.