Bielenda Appetizing Body SPA, Masło do ciała `Wanilia + pistacja` 

Masło zamknięte jest plastikowym matowym słoiczku o pojemności 200 ml. Pod pokrywką dodatkowo chronione jest folią. Wygląd słoika, dostosowany jest do zapachu - całość jest utrzymana w kolorze beżowo kremowym. Testowane dermatologicznie o terminie przydatności od otwarcia 6 miesięcy. Nadaje się do stosowania przez cały rok i jest ogólnie dostępne. Wewnątrz słoiczka znajdziecie pełne aromatu wanilii masło o budyniowej konsystencji, nie jest to typowa zbita jak dla maseł. Zapach ma zdecydowanie bardziej waniliowy niż pistacjowy, choć nie są to nuty męczące dla nosa Znajdziemy tu masło Shea, ciekłą parafinę, olej pistacjowy, glicerynę, olej palmowy, kwas cytrynowy, silikony, związki zapachowe, emolienty, konserwanty itd. Ze wzgledu na kremową konsystencje szybko się rozprowadza, dobrze się wchłania, jeśli lubicie stosować takie produkty w ciągu dnia, będziecie mogli szybko się po nim ubrać. Skóra po zastosowaniu masło, była nawilżona i gładka o przepięknym zapachu. Jednak ten efekt nie utrzymywał się zbyt długo, dlatego trzeba go używać codziennie. Miałam wrażenie że masło nawilża dobrze tylko pierwszą warstwę skóry. Produkt nie jest zbyt wydajny i szybko się go zużywa przy codziennej pielęgnacji. Masło nie podrażnia, mimo parafiny w składzie, nie pojawiły się u mnie żadne wypryski

Dostałam na świąteczny prezent to cudowne masełko. Jest ono w estetycznym, poręcznym, sporym i solidnym opakowaniu. Co do zapachu- uwielbiam takie słodkości więc tutaj ocena ogólna winduje w górę. Przechodząc teraz do używania i obietnic producenta- przyjemnie się go aplikuje, jest wydajny, szybko się wchłania, zostawia przyjemny taki nie za tłusty filtr na skórze. Z perspektywy czasu skóra jest dużo bardziej elastyczna, gładka i wygląda na mocno nawilżoną. Rzadko używam balsamów czy kremów do ciała- wypieram je raczej żelami pod prysznic z takimi dodatkami jak olejki czy balsamy ( tak z czystego lenistwa), ale ten produkt wykorzystam do końca i polecę dalej :)

Miałam to masło jakiś czas temu i używałam go od święta ???? ponieważ było rewelacyjne, cudowne, zapach obłędny, pięknie nawilżało skórę, wchłaniało sie bardzo szybko pozostawiając skórę gładką i miękka! Szkoda że nie można go już nigdzie kupić ????

Kupno tego produktu to był impuls. Poszłam do drogerii coś kupić chociaż niczego nie potrzebowałam (tradycyjnie) i moją uwagę przykuł on - waniliowo pistacjowy budyń. Uwielbiam zapach i smak pistacji więc to najbardziej mnie skusiło. W połączeniu z wanilią tworzy się cudowny, kobiecy zapach który nie drażni i długo się utrzymuje. Opakowanie fajne- dobrze się go używa, można wydobyć produkt do końca , nie niszczy się. Przechodząc do jego działania, muszę przyznać że jestem bardzo zadowolona z konsystencji. Nie jest ani za gęsta ani za rzadka- taka w sam raz , jak budyń . Nie pozostawia tłustej warstwy na skórze i nie lepi się co jest dla mnie bardzo ważne. Nawilżenie mogłoby być lepsze ale na szczęście nie mam dużego problemu z suchą skórą i to co ten słoiczek oferuje stanowczo mi wystarcza ;) Produkt mega wydajny, mam wrażenie że się nie kończy :)

Do kupna skłoniło mnie połączenie zapachów Bardzo lubię zarówno pistacje jak i wanilię, a takiego połączenia jeszcze nie widziałam. Zapach jest świetny, mimo że przeważa w nim nuta wanilii. Zarówno w konsystencji jak zapachu przypomina waniliowy serek homogenizowany Masło szybko się wchłania, pozostawiając uczucie nawilżenia i natłuszczenia skóry. Kolejną zaletą jest trwałość zapachu, którym możemy cieszyć się jeszcze dłuższy czas.

Masło jest bardzo wydajne więc starcza na długo. Świetnie nawilża skórę i nie pozostawia uczucia lepkości, tak jak inne tego typu produkty. Poza tym pięknie pachnie i szybko się wchłania. Polecam

Uwielbiam ten kosmetyk w całości. Przede wszystkim zniewalający zapach, który automatycznie poprawia mi humor. Fajna konsystencja masła, która powoduje że kosmetyk bardzo dobrze się wchłania. Po użyciu masła skóra jest odżywiona, nawilżona, zrelaksowana. Polecam wszystkie masła Bielenda, a to w szczególności.

sam kosmetyk - masło do ciała - to jeden z ulubionych etapów pielęgnacji. Wypróbowałam wersję z awokado i nie mam wiele do dodania. Wiem tylko, że taka ilość dobrego jakościowo kosmetyku, ratuje skórę przed wieloma skutkami przesuszenia i dodatkowo wyposaża ją w konkretne efekty widoczne po kilku aplikacjach.

Masełko do ciała Bielendy to takie typowe mazidełko. Wybitnego nawilżenia skóry nie zauważyłam-ale nie można powiedzieć, że nie nawilża, skóra jest miękka. Kosmetyk ślicznie pachnie, na ciele zapach nie jest intensywny, co jest dużym plusem, bo intensywny zapach wanilii mógłby się kłócić np z perfumami. Idealne na wieczorne "domowe spa":prysznic, maseczka i właśnie to masło. Konsystencja idealna-nie za rzadka, nie za gęsta; szybko się wchłania. Cena jest przeciętna- ok 15 zl w drogerii, ale moim zdaniem kosmetyk bardzo opłacalny. Za taką cenę zyskujemy masło w dużym opakowaniu, które jest bardzo poręczne i bez problemu kosmetyk zużyjemy do końca.

+ urzekający zapach, który bardzo długo utrzymuje się na skórze + wygodne, estetyczne opakowanie + wydajne, przystępne cenowo + konsystencja kremowa, maślana, idealnie rozprowadza się na ciele + szybko się wchłania + pozostawia skórę gładką, silnie nawilżoną, przyjemną w dotyku i napiętą Tak, owszem, zapach jest bardzo słodki i lekko mdły jednak tylko tuż po nałożeniu - kiedy ulotni się pierwsze wrażenie czuć słodką, słoneczną pistację i wanilię, które otulają skórę. Dodatkowo masło faktycznie bardzo dobrze nawilża na długie godziny, szybko się wchłania i jest szalenie ekonomiczne.

Masło ma fajną konsystencję. Łatwo można wsmarować je w ciało. Ciało później jest przyjemne w dotyku i nie klei się jak po nie których balsamach. Wystarcza na długo i ma bardzo ładny zapach.

Zacznę od plusów: - konsystencja maślano- budyniowa; - nawilża; - odżywia; - dobrze radzi sobie z suchą skórą; - nadaje się do masażu. Minusy: - jeden zasadniczy- zapach... Jest ładny, ale mam wrażenie że mój zmysł węchu ma przesyt i przy zbyt częstym stosowaniu męczy się. Wrażliwym może nie przypaść do gustu. Ocena ogólna- czwóreczka :)

Zalety: - masło do ciała bardzo szybko od zastosowania się wchłania i czyni skórę bardzo aksamitną, bardzo przyjemną w dotyku - nie zostawia tłustego filmu, nie przykleja - nie przylina do ubrań - ma delikatny i relaksacyjny zapach waniliowy z nutą pistacji - wygładza skórę i nawilża ją - ma niską cenę - wygodne opakowanie - bardzo wydajny - dobra dostępność

Kupiłam , bo uwielbiam wanilię i pistację i uwielbiam firmę Bielenda , kiedyś miałam z tej firmy balsam do Ciała , który kochałam i miałam bardzo duże oczekiwania co do tego produktu ... i... lekko się zawiodłam na tym zapachu , jest lekko sztuczny, chemiczny ale bez przesady - nie przeszkadza aż tak bardzo. Ważne , że spełnia swoje właściwości nawilżające :) Także duży +

Jest to pierwsze masło Bielendy z serii "zapachowej", które używałam, i jestem bardzo zadowolona! Zapach jak dla mnie jest przepiękny, szczególnie dlatego że ogólnie uwielbiam wszystko związane z wanilią. Za sam apetyczny zapach ma ode mnie trzy gwiazdki. + ZAPACH - jest piękny! Faktycznie po wsmarowaniu w skórę zmienia się, ale moim zdaniem jest nadal przyjemny. + konsystencja - nie za gęsta, nie za tłusta, moim zdaniem w sam raz + łatwo i przyjemnie się rozprowadza + dość szybko się wchłania + wyraźnie wygładza skórę + nie pozostawia nieprzyjemnego zapachu na ubraniach, co zauważyłam w przypadku innego masła Bielendy + wydajność w porządku, ale ja używam tylko na ręce, łydki, plecy, na resztę ciała wolę coś bardziej ujędrniającego. Podejrzewam że przy smarowaniu całego ciała kończy się dość szybko. - opakowanie niezbyt higieniczne, wolę balsamy z pompką - nawilżenie moim zdaniem nie jest trwałe, utrzymuje się kilka godzin, przy wieczornej aplikacji czuć już przesuszone dłonie. Za sam ten fakt odejmuję jedną gwiazdkę.

Plusy: + delikatnie nawilża + bardzo ładny zapach + dostępność + cena + konsystencja +/- opakowanie, raczej nie jestem zwolenniczką władania palców do pojemnika - trochę długo się wchłania

przepysznie pachnie, aż chce się zjeść! :) Odkąd koleżanka mi poleciła ten produkt nie mogę się z nim rozstać. Poza tym że pięknie pachnie: +ma świetną konsystencję, +dobrze się rozprowadza, +super się wchłania +no i to co jest najważniejsze w masłach-powinny dobrze nawilżać i ten produkt spełnia tą rolę w 100% ! Doskonale nawilża naprawdę suchą skórę, gdzie próbowałam wcześniej o wiele droższych produktów, które się nie sprawdzały. Dlatego uważam, że cena jest adekwatna do jakości.

Bardzo lubię masełka z firmy bielenda zakupiłam bo spodobało mi się w nim połączenie zapachów. Konsystencja masła jest bardzo dobra nie spływa z dłoni ale nie jest to jakieś bardzo gęste masło , bardziej przypomina mi krem.Dobrze się rozsmarowuje , ale potrzebuje chwili aby całkowicie wchłonęło w naszą skórę. Zapach jest bardzo słodki uwielbiam takie umilacze szczególnie zimową porą. Nie wyczuwam w maśle pistacji głownie czuję tutaj słodką wanilię . Utrzymuje się jeszcze chwile po aplikacji , nie jest bardzo intensywny. Nawilżenie utrzymuje się przez kilka godzin wtedy skóra jest aksamitnie gładka niestety po kilku godzinach to uczucie znika.Ogólnie spodziewałam się trochę innego zapachu i bardzo żałuje że nie wyczuwam tutaj pistacji .Myślę ,że jest to taki średni produkt ze względu na działanie ale wielbiciele słodkich zapachów będą zadowoleni