Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Guerlain Aqua Allegoria Anisia Bella EDT 

3,8 na 520 opinii
25% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,8 na 5
Kupi ponownie: 25% osób
  • 1 września 2011 o 13:50
    świeżość kobieca?
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Świeży, cytrusowo-trawiasto-owocowy zapach, odrobinę za słodki. Taki wiejski, sielankowy. Za dużo jednak w nim słodyczy jak na świeży zapach, czego nie toleruję. Mdli mnie. Taki nieskończony. Ostatecznie mówię mu nie. Używam tego produktu od: test Ilość zużytych opakowań: próbka
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 5 lipca 2010 o 11:32
    Bardzo fajny
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Na pierwszy niuch jest to ogólna, ziołowa swieżość. Po głębszym zaciągnięciu się czuję posmak cukierków na kaszel, lekarstwiano-słodko-ziołowy, anyżkowy. Fajne to wrażenie, jeszcze nie wiem, czy chcę całą buteleczkę, ale zaczynam się ku temu skłaniać :) Buteleczka piękna Używam tego produktu od:kilku dni Ilość zużytych opakowań:próbka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 7 czerwca 2009 o 1:48
    ani anisia, ani bella
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    KOCHAM anyż. Pic, jeśc, wąchac. Począwszy od malutkich, brązowych gwiazdek, po herbatki z kopru włoskiego. Lubię fenkuł w sałatce i nawet ouzo czasami... i pastis... Tak... anyż to mój zapach... Było oczywistym, że prędzej czy później skuszę się na AA Anisia Bella. Kupiłam w ciemno. I... słów szkoda... Anyżek gdzieś się nieśmiało czai, ale jakiś trawiasty taki. I tapla się w zupie - w bazylii, koprze, liściu laurowym, selerowej naci... w jakiejś ziołowo-rosołowej mieszance. Mieszance oryginalnej, dośc świeżej, roślinnej, lecz wciąż rosołowej. Toż to zupa, nie anyżowy deser. Ciepły wywar zalewa delikatny, słodkawy anyż. Pozostaje niesmak. Nie, nie i jeszcze raz nie! Moja ukochana przyprawa w banalnym bulionie... A potem tylko mydło... Mdławe, bezbarwne i w dodatku nietrwałe... Ani anisia, ani bella... Biedrzeńcu umiłowany, Pimpinello ukochana, co oni z Tobą zrobili?! ech... gorzkie łzy przełykam :) Rozczarowanie Roku. Używam tego produktu od: kilka tygodni Ilość zużytych opakowań: było 1
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Vanilla
    Vanilla
    3 / 5
    3 maja 2009 o 15:14
    anyżkowi dziękujemy
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Już teraz wiem, że anyżek uwielbiam, ale tylko w postaci alkoholu:) Robiłam kilka podejść do Anisi Belli i.. nie ma szans. Rozdowdniony anyzek z kostkami lodu.. to smakuje rewelacayjnie, ale pachnie dziwnie (choc sam alkohol anyżkowy pachnie super). Nie podoba mi się, nie byłam w stanie nawet wytrwać do końca, szybko zmyłam, po prostu nie odpowiada mi pachniec czymś takim. Tak samo jak zastanawiałam się nad zakupem Simply Clinique - ale niestety, to nie moja bajka. Butelka bez rewelacji - taka sama jak inne z tej serii:) Używam tego produktu od: - Ilość zużytych opakowań: testy
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • olcia7
    olcia7
    5 / 5
    12 września 2008 o 20:25
    Oryginalne orzeźwienie
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Myślałam, że już oceniałam te perfumy... ;) A jednak nie! No więc zacznę od tego, że od dzieciństwa przepadam za aromatem anyżu i podobnej mu lukrecji. Zajadałam się cukierkami anyżowymi (tzw kopalniokami :)), anyżowymi ciasteczkami i lukrecją, niegdyś całkiem trudno osiągalną w postaci długich czarnych gum - jak wycieraczki do samochodu. I fakt, zgadzam się z poprzedniczką- Lolita ma tego dużo w sobie ;), ale jednak mimo wszystko to ulep. Natomiast Anisia Bella jest wytrawna, orzeźwiająca, świeża i zielona. Takie aromaty kocham najbardziej latem. To jest anyżowy aromat z ziołowym podtekstem. I chyba anyż jak i lukrecja należą do tego gatunku przypraw, które się kocha albo nienawidzi, raczej nie znam nikogo, dla kogo byłyby to neutralne aromaty. Trwałość- całkiem dobra. Mam zwyczaj perfumowania również ubrań, więc spokojnie starcza na cały dzień w pracy. W drugiej połowie dnia trzyma się blisko skóry, ale cały czas dobrze wyczuwalny. Na plus zaliczam, że naprawdę niewiele osób tak pachnie. Bardzo ten zapach do mnie pasuje, zaliczyłabym do grupy uniseksów ( i tych mam dosyć sporo w swojej kolekcji) Ostatnio w Yves Rocher pojawił się żel do kąpieli anyżowy- ma z Anisia wiele wspólnego.Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań:pierwsze
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.