Celia Delice Lip Gloss Błyszczyk do ust

Do wczoraj miałam odcień 16 tego błyszczyka. Kremowy róż, który bardzo mi się spodobał. Używałam go całą wiosnę i kawałek zimy, naprzemian z innymi produktami do pielęgnacji ust i innymi kolorami. A kupiłam go za śmiesznie niską cenę w osiedlowej drogerii. Ot, chciałam bez żalu wypróbować odcień, który mi się podobał, ale nie byłam pewna, jak w nim będę wyglądać. Mój odcień rto kremowy, brudny róż. Bardzo blady, ale dobrze się prezentował na ustach. Dawał lekki odcień bladości, ale nie było efektu "nałożyłam sobie na usta korektor na wypryski". I pięknie się mienił. Optycznie powiększał usta. Opakowanie tego błyszczyka jest bardzo standardowe. Nie wyróżnia się niczym szczególnym. Aplikator jest gąbkowy, wygodny - i, uwaga, większy niż w innych błyszczykach różnych marek. Idealnie sprawdził się do moich pełnych ust. Plusem jest też to, że sreberko z nakrętki było tam, gdzie być miało - na zakrętce. Nic się nie łuszczyło, nie odpryskiwało. Błyszczyk pięknie pachnie truskawkowo. Jest dośc lekki i nie klei się. Dlatego nie jest to najtrwalszy produkt do makijażu ust. Zjada się przy piciu, jedzeniu etc. Ale za tę cenę to i tak jest bardzo dobry produkt. Polecam wszystkim i myślę, że wypróbuję ten produkt w innych odcieniach.

Błyszczyki uwielbiam i kupuję je namiętnie, ponieważ nie przesuszają mi ust tak jak pomadki (nawet te nawilżające). Ten jest jednak moim ulubieńcem. Posiadam kolor 12 - kończę drugie opakowanie, ale już kupiłam trzecie, bo sklep w którym się w niego zaopatruję jest jakoś nie po drodze ;). W każdym razie jest to mój ulubiony kolor, który trudno jest mi znaleźć u innych producentów. Nie jest to jednak jego jedyny atut. Dodatkowo ładnie kryje, bardzo długo się utrzymuje na ustach, nie jest klejący i jest po prostu rewelacyjny! Opakowanie też jest bardzo dobre: produkt nie wylewa się w trakcie użytkowania i nie brudzi wszystkiego naokoło. \\n Jedynym jego minusem jest jego dostępność. Ciężko go znaleźć w drogeriach :(. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 2 (trzecie oczekuje na rozpoczęcie :) )

Moje usta są wrażliwe na błyszczyki i często reagują opuchlizną, która wywołuje spory dyskomfort. Tak też było i w tym wypadku - drugiego dnia używania obudziłam się z podrażnieniem ust i efektem Kylie Jenner... Na szczęście mocne nawilżenie i wypicie wapna po kilku godzinach poskutkowało zejściem opuchnięcia i powrotem ust do rozmiaru właściwego. Szkoda, bo błyszczyk jest naprawdę fajny i jeśli nie macie takich problemów z wrażliwością ust, to serdecznie go Wam polecam :) Miałam kolor nr 16, który dawał piękną i delikatną poświatę koloru. Dobrze się nosił, nie kleił i nie podkreślał bardzo dobitnie nierówności ust. Gdyby nie reakcja uczuleniowa (tak chyba można to określić) zostałby w mojej kosmetyczce na dłużej ;) Używam tego produktu od: użyłam kilka razy, jakiś czas temu. Ilość zużytych opakowań: napoczęte jedno.

Kupiłam go razem z majowym numerem "In Style" za 6 zł. Jeden z najlepszych błyszczyków za taką cenę. Bardzo dobrze napigmentowany. Przy dwóch warstwach efekt jak przy płynnej pomadce lub lakierze. Trwałość podobna. Na ustach daje lustrzany, "mokry" efekt. Mój odcień to nr. 15 - jasny chłodny róż. Używam tego produktu od: maja Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Nie przepadam za błyszczykami ale kiedy ten kosztował gorsze (kupiłam go za 6 zł)stwierdziłam, że spróbuje. No i się nie zawiodłam. Jak już się go nałoży na usta to nie chce zejść! :D utrzymuje się bardzo długo jak na tę cenę. Slicznie pachnie. Taki typowo słodki, kobiecy, relaksujący zapach. No a na ustach wygląda jakby kosztował co najmniej 3 razy tyle. Mój ma drobinki brokatu, które bosko rozświetlają ustai nadają taki jakby mokry charakter ustom. Polecam, chociażby żeby wypórbować :) Używam tego produktu od: tydzień Ilość zużytych opakowań: jedno

Posiadam dwa odcienie: nr 13 = malinowa czerwień i nr 14 =w naturalnym kolorze moich ust. Opakowanie: ładne, proste bez zbędnych ozdób. Aplikator: szpatułko-gąbeczka bardzo fajnie wyprofilowana i zównomiernie rozprowadzająca produkt po ustach. Błyszczyk: smakowity zapach, dobrze nasycony pigmentem,nakłada się go bez problemu, nie wysusza ust, równomiernie znika z ust (trwałość ok.4-5h). Ważne: bez brokatu (na duży plus).

Mam takiego bzika na punkcie kosmetyków, że kupuję ich więcej niż byłabym w stanie zużyć. Doszło do tego, że najbliższe mi kobiety zamiast kupować potrzebne kosmetyki, wolą podkradać moje zapasy. ;) Jednak, mimo tego szaleństwa zawsze szerokim łukiem omijałam błyszczyki. Kojarzyły mi się z tym, co najgorsze w makijażu. Z kiczem, tandetą, wizerunkiem puszczalskiej i przerysowaniem. Zdanie na temat błyszczyków zmieniłam dopiero wtedy, kiedy otrzymałam Delice jako wygraną w konkursie. Myślę, że to powinna być jego najlepsza reklama. :) Mam błyszczyk numer 14, w lalkowym, jasnoróżowym kolorze. Kolor bardzo dobrze prezentuje się na ustach i pasuje do większości letnich kreacji. Jest na tyle intensywny, by być widocznym i na tyle delikatny, by nie być tandetnym. Zapach jest bardzo przyjemny, dokładnie taki, jaki ma być według opisu, truskawkowo-waniliowy. Nie ma w sobie żadnych brokatowych drobinek ani innego szajsu. Utrzymuje się bardzo długo, jeśli nic nie jem to nawet przez prawie dwie godziny. Dla mnie to ogromne zaskoczenie, bo trudno mi trafić na szminkę, która by miała taką trwałość, co tu mówić o błyszczyku. Schodzi ładnie, równomiernie i nie wysusza. Te zapewnienia o odżywieniu potraktowałabym z dystansem, balsamów do ust nie zastąpił mi. Opakowanie wydaje się być bardzo porządne, nie powinno uszkodzić się w torebce, nie obawiam się też, że produkt się z niego wyleje. Do tego błyszczyk jest produkowany przez polską firmę i jest taniutki. Szkoda, że jest tak słabo dostępny, nie widziałam go nigdzie w swoim mieście, a mam tu pod nosem z dziesięć drogerii. Używam tego produktu od: dwóch tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Błyszczyk ma idelaną kremową konsystencję, bez problemu aplikuje się go na usta. Ma przyjemny zapach i długo utrzymuje się na wargach. Do tego wszystkiego czuć, że są one nawilżone! Polecam. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno