Lovely Color Gel Tint Żelowy tint do ust

Pokusiłam się na tint w promocji. Bardzo żałuję.. Bardzo długo schnie i opornie schodzi. Powiedziałabym, że wręcz się "wżera" w usta. Ze względu, iż nie było testerów to kupiłam na oko. Uważam, że kolory są okropne (różowy i brązowy). Szkoda tylko pieniędzy

Tint slicznie pachnie i jest smaczny. I na tym koniec plusow ;-) kupiłam 2 i bardzo żałuje! kolor sie w ogole nie utrzymuje, zlazi bardzo nieestetycznie, dlugo schnie. Tak naprawde nie spelnia zadnej z podstawowych funkcji. Nie polecam!

Jest to najgorszy kosmetyk do ust z jakim miałam do czynienia. Ciepły odcień krwistej czerwieni zdecydował o tym, że owy bubel wrzuciłam do koszyka (na szczęście było to na promo Rossmana -49%, więc nie straciłam wiele). Przede wszystkim, tint nie spełnia swojej roli. Po nałożeniu na usta, gdyby zastygnąć w miejscu, nie mówić, nie pić, nie oddychać, ani nie ruszać ustami, z daleka może prezentowałoby się to nieźle. Ale wystarczy ruszyć wargami, zaciśnąć je, aby ów tint cały się rozwarstwił, zważył i zbił w plamy. W efekcie usta pokryte są kolorowymi packami - widok śmieszy i żałosny za razem. Nawet, gdyby ten kosmetyk nie ważył się na ustach przy byle ich ruchu, i tak ściera się z niezwykłą prędkością. Nie "wbija się" w usta tak jak powinien to robić tint, więc producent ostro leci z nami w kulki. Poza tym konsystencja jest strasznie rzadka, a sam tint ma (nie wiadomo po kiego grzyba) słodki cukrowy smak. Opakowanie jest bardzo małe, ale tint jest i tak sam w sobie niesamowicie niewydajny (starcza na kilka razy). Nie wiem jak można wypuścić na rynek taki bubel. Wstydź się Lovely.

Jeden z Tintów Lovely ma bardzo fajny kolor i kupuję go regularnie mimo iż sam produkt nie zwala z nóg. Nakłada się go dość opornie a kolor trzyma się bardzo krótko w porównaniu do niektórych pomadek które są na rynku obecnie. Zapach ma przyjemny, smak dość słodki więc na to nie narzekam. Używam go i tak regularnie, ponieważ mam bardzo blade usta a częsta aplikacja mi nie przeszkadza. Niewątpliwym plusem jest cena;)

Horror kupiony w cenie na do widzenia za 3,09. Haha wyłudzili ode mnie ponad 3 zł. To coś nie nadaje się do niczego. Nie będę się rozpisywać o formie opakowania czy zapachu, to bez znaczenia. Mazidło złazi z ust plackami , odbija się na zębch, tylko do wyrzucenia! Byle bazarowa pomadka za złotówkę jest lepsza.

Kupiłam go w promocji za ok 3 zł jedyny + to opakowanie. -Wysusza -Śmierdzi -Skleja -Źle się nakłada Polecam dołożyć kilka złoty i kupić coś innego.

Nie, nie i jeszcze raz nie. Produkt szybko schodzi z ust a w dodatku je wysusza. Kosztuje chyba z 6 zł, ale szkoda nawet tych kilku złotówek na to. (+) + w miarę ładny zapach (-) - wysusza usta - trwałość - u mnie go widać jedynie na dolnej wardze - po pomalowaniu usta wyglądają jak by były popękane i krwawiły, niezbyt ciekawy efekt

Kupiony na promocji w Rossamannie - co prawda kosztował niecałe 5 zł, ale nawet tej piątki na niego szkoda Opakowanie: szału nie ma, są ładniejsze, ale to dla mnie najmniej ważne, aplikator ciężko wyjąć z opakowania, mam wrażenie, że jest za duży w stosunku do otworu. Generalnie aplikator jak dla mnie jest za wielki. Aplikacja: koszmar - przy małej ilości produktu praktycznie go nie widać, przy większej aplikator ślizga się po wargach i tyle, nie pokrywa równomiernie ust, rozmazuje się, na dolnej wardze jeszcze jakoś się go udało nalożyć, górna warga - nie było opcji. Trwałość: no cóż, ściera się szybko, po godzinie widać było nieestetyczne prześwity na wargach, usta wyglądały jak popękane, Przy kolejnej próbie zaaplikowania tegoż "cudu kosmetycznego" wargi zaczęły mnie piec, także tint wylądował w koszu :/ Jedyny plusik: ładny kolor, ale co z tego, skoro na ustach tego nie widać :(

Masakra, dziwny zapach, nie idzie tego ładnie nałożyć, robią się prześwity, dziwny kolor powstaje. Nawet nakładanie warstwowo nic nie daje. Wykończenie takie nijakie. Ani to mat ani tint, ani błyszczyk. Nic z tym nie da się zrobić. Wyrzucona kasa.

Kupiłam go w rossmannie za 6 zł i ta cena mnie skusiła. Kupiłam go w takim nude kolorze, ale kolor jaki jest na opakowaniu, w ogóle nie przypomina tego co jest w środku. Ten tint jest po prostu czerwony. Ma bardzo ładny zapach, ale smakuje jak mydło! I aplikator jest bardzo nie wygodny, ciężko go wyciągnąć z opakowania (istnieje możliwość urwania!) Bardzo słaby produkt, szkoda tych 6 zł.

Całe szczęście, że kupiłam go na promocji -49 % w Rossmannie. Bo pierwszym użyciu od razu wylądował w koszu...Zapach jest strasznie słodki, mi bardzo nie odpowiada. Trzeba nałożyć kilka warstw, aby chociaż trochę zabarwił usta , ale zbyt wiele warstw stworzył okropne grudki, których ciężko się pozbyć. Co najgorsze w trakcie aplikowania, odpadł jego aplikator z niewiadomych przyczyn.. NIE POLECAM, ja bardzo żałuje, że nie przeczytałam wcześniej opinii o tym produkcie

kompletny nie wypał. brak trwałości, brak w ogóle jakiego kolwiek koloru na ustach po nałożeniu. nie polecam.

Dziś przeglądając szafę lovely wpadł mi w ręce ten produkt.Lubię lovely,bo w porównaniu do cen kosmetyków,jakość (zazwyczaj) jest dosyć dobra. Spodobał mi się kolor błyszczyka (czerwień),a że dodatkowo był na promocji,niewiele myśląc postanowiłam go zakupić.I to był błąd. Od razu po powrocie do domu zabrałam się za testowanie. I pierwsze rozczarowanie (dla mnie duży minus,jednak widzę że niektóre panie uważają to jako plus,więc to kwestia gustu) : OKROPNY,SŁODKI ZAPACH.mnie skojarzył się z jakimś syropem. No nic,myślę sobie,może to jedyna wada.Nic bardziej mylnego. Smak jest adekwatny do zapachu,niestety. Dalej było tylko gorzej.Bardzo ciężko było mi go nałożyć na usta,jakby się rozlewał na ich powierzchni. Po kilkunastu minutach już było widać ubytki...Więc trwałość jest na prawdę b ardzo,bardzo słaba. Jedyny sposób w jaki może choć trochę zużyje ten produkt to nakładanie go na matową pomadkę (w podobnym odcieniu),wtedy nie wygląda to źle. Tyle dobrze,że wydałam na niego tylko jakieś 5 zł,to tragedii nie ma. Zdecydowanie otrzymuje u mnie miano bubla kosmetycznego. Plusy? -W miarę ładne opakowanie.I tyle.

Po aplikacji nie widać za dużej i ładnej różnicy, barwi strasznie słabo i wgl schodzi szybko i nierównomiernie. Sama aplikacja strasznie upierdliwa: ciężko się nakłada, ja chwilkę jeszcze czekałam i wycierałam produkt husteczką (inaczej się nie da, po zostawieniu produktu na ustach zachowuje się beznadziejnie, odkleja od ust i takie tam o_o dość obrzydliwy efekt). TL;DR? -nie barwi ust -jak już coś zabarwi to jest nietrwały -trzeba go wycierać po aplikacji. Wierzcie mi, inaczej się nie da. Używam tego produktu od: tydzień? Ilość zużytych opakowań: początek 1, i nie mam zamiaru kończyć.

Podczas buszowania w szafach rossmanna w poszukiwaniu tintu (tinta? :D ) znalazłam coś takiego. I od razu plusy: +przyjemnie pachnie i smakuje + odpowiada mi jego konsystencja + dość wygodny aplikator + niska cena Niestety: - ma za mały otworek, przez co kiedy wyciągam pędzelek za szybko (czyli w tym przypadku nie powolutku) chlapie na boki - mała gama kolorystyczna (3 odcienie) - nietrwały, a przecież głównie o to chodzi (najlepiej trzyma się na zębach) - absolutnie nie chce trzymać się na mojej górnej wardze, nie wiem dlaczego Przy ograniczonych funduszach już lepiej kupić tint od Bell (ok. 8zł w biedronce). Ten nabytek zużyję do tworzenia efektu delikatnego gradientu na ustach i kupię coś lepszego. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

To mój pierwszy kosmetyk tego typu więc może nie do końca wiem czego powinnam od niego oczekiwać nie mając porównania z innymi. Mimo to, nie uważam, żeby był naprawdę aż tak zły. Chociaż szału też nie zrobił :) Używam go do delikatnego, dziennego podkreślenia ust. Aplikuję go w niewielkiej ilości, odczekuję chwilkę i przecieram usta wilgotnym wacikiem. Uzyskuję całkiem naturalny efekt i nie muszę się martwić, że moje usta będą zostawiać "ślady" na naczyniach, czy będą mi się ścierać podczas jedzenia. Efekt utrzymuje się na ustach do kilku godzin. Produkt ma przyjemny, słodki zapach. Po aplikacji nie czułam pieczenia ani nie zauważyłam, aby wysuszał mi delikatną skórę na wargach. Kosztuje niewiele, dostępny chyba w każdym Rossmanie. Nie wiem, czy kupię ponownie, bo czytając recenzje doszłam do wniosku, że w podobnej cenie można kupić lepszy tint, o bardziej spektakularnym działaniu :) Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Plusy -ładne kolory -ładne opakowanie -przystępna cena Minusy -kiepska konsystencja -mało produktu -krótko trwały -wysusza usta i podkreśla skórki Używam tego produktu od: lipca Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam na całe szczęście na promocji -49% w Rossmannie. "tint" jest wodnisty po prostu woda. Znika po 15 minutach (daję słowo !) w dodatku nierównomiernie. Jedynie kolor jest piękny mam nr 3 i zapach. Aplikacja tego produktu to dosłownie koszmar, lejąca konsystencja "wylewa się" poza kontur ust i trzeba nałożyć co najmniej 3 warstwy żeby uzyskać taki kolor jaki widnieje na opakowaniu i pędzelku. Na koniec dodam, że strasznie mnie piekły po nim usta pomógł bezkonkurencyjny krem Nivea :) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie jednego