Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Inglot Lakier do zdobienia paznokci 

4 na 551 opinii
flame3 hity!
57% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4 na 5
Kupi ponownie: 57% osób
  • 28 kwietnia 2014 o 22:47
    Bez większych rewelacji.
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Kupiłam kiedyś, bo chciałam mieć piękne zdobienia na paznokciach. Miałam kolor biały, niebieski, zielony, żółty i czarny. I muszę przyznać, że najlepiej prezentował się biały. Wszystkie kolory miały dziwne pędzelki, a aplikator punktowy często się przytykał i trzeba było go przetykać igłą. Bardzo szybko zgęstniały wszystkie. Kiedyś może kupię, ale wrócę tylko do koloru białego. Jako jeden spełnił względnie moje oczekiwania. Używam tego produktu od: około 2 lata temu Ilość zużytych opakowań: 5 różnych kolorów.
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 15 marca 2013 o 15:07
    Niezły, ale bez rewelacji
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Jakiś czas temu miałam fazę na malowanie wzorków na paznokciach. Zakupiłam więc kilka lakierów do zdobienia (biały, czarny, granatowy, srebrno-szary) i szybko okazało się, że wszystko zależy od konkretnej sztuki... Najlepiej na paznokciach prezentował się biały (i najłatwiej się go używało!), a najgorzej srebrno-szary opalizujący. Dodatkowo cześć z zakupionych przeze mnie lakierów miała dziwnie "wystrzępiony" pędzelek, co uniemożliwiało precyzyjne malowanie wzorków. Z aplikatora punktowego korzystałam zarówno w przypadku lakieru białego, jak i czarnego. Do rysowania kropeczek sprawdzał się nieźle, tyle że z czarnym lakierem trzeba było być ostrożnym, bo był nieco rzadszy niż biały i czasem zbyt dużo się "wyciskało". Wadą aplikatora punktowego było jednak to, że często się przytykał i trzeba było przepychać igłą. Ale wystarczyło to wykonać profilaktycznie przed rozpoczęciem zdobienia i problem znikał. Niestety po jakimś czasie lakiery zaczęły gęstnieć. Ale ogólnie produkt fajny - tyle że w momencie gdy jest nowy i świeży. Wraz z upływem czasu maluje się nim coraz trudniej i efekt jest gorszy niż na początku. Jak dla mnie to za duża ilość produktu znajduje się w opakowaniu - powinien być nieco mniejszy i tańszy - wtedy można byłoby wykorzystać lakier do końca. Nie wiem czy kupie kolejny, bo aktualnie zrezygnowałam ze zdobienia paznokci tym sposobem. Używam tego produktu od: używałam 2 lata temu Ilość zużytych opakowań: 4 sztuki
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 26 sierpnia 2012 o 17:44
    Mój Ci on
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Lakier do zdobienia paznokci jest mi zawsze potrzebny tylko jeden - biały. Jak łatwo się domyślić chodzi o używanie go do frencha. Wymagam od takiego lakieru cienkiego pisaka i utrzymywania się dłuzej niż 2 dni:D Ten utrzymuje się do 4-5 dni przy codziennym częstym myciu naczyń. Do tego ma super pędzelek.Płacę za niego o ile się nie mylę 21 zł wystarcza około na pół roku przy używaniu co 4-5 dni. Polecam Używam tego produktu od: około roku Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Quera
    Quera
    2 / 5
    22 kwietnia 2012 o 22:29
    Bubel jakich mało!
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Kilka miesięcy temu, w chwili nudy do głowy wpadł mi świetny pomysł na manicure. Potrzebny był do tego biały lakier z cienkim pędzelkiem do wzorków. Przekonana o świetnej jakości lakierów z Inglota, swój egzemplarz kupiłam właśnie tam, i co? Ta jakość jednak nie jest taka najlepsza :( Pierwsze wrażenie było pozytywne - pędzelek był cieniutki, równo ścięty, a do pełnego krycia wystarczyła jedna warstwa. Do wzorków był świetny, a z drugiej strony miał maleńką igiełkę do robienia precyzyjnych wzorków. W moim przypadku się ona nie sprawdziła - co chwilę się przytykała i trzeba było przepychać ją szpilką, lakier na niej zasychał i trzeba było czyścić ją zmywaczem, a w dodatku lakier wypływał z niej nierównomiernie, co skutkowało smugami, bąbelkami i krzywym wzorkiem. Po co to komu? Nie wiem, ale z drugiej końcówki, pędzelka, byłam zadowolona, więc nie żałowałam zakupu...do czasu. Po kilku tygodniach od otwarcia lakier tak zgęstniał, że namalowanie estetycznego wzorku graniczyło z cudem. Zrobiły się tzw. "glutki", które niesamowicie utrudniały malowanie. Ciągnęły się po pędzelku, który był cały posklejany. W dodatku powstawały straszne smugi, a lakier wysychał godzinami. Top dodany po 30 minutach potrafił go rozmazać, więc dla mnie to porażka. Kolejną wadą tego lakieru była kiepska trwałość - potrafił odprysnąć z paznokcia po trzech dniach. Inglot ma ode mnie dużego minusa. Nie kupię ponownie i Wam też nie polecam. Podsumowując: Kolor: 5/5 Trwałość: 3/5 Cena: 3/5 Krycie: 5/5 Szybkie wysychanie: 3/5 Brak smug: 1/5 Łącznie: 20/30 Używam tego produktu od: dwóch miesięcy? Ilość zużytych opakowań: jedno
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 8 lutego 2012 o 3:50
    najlepszy do zdobienia
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Mam 2 kolorki z tej serii, niestety leżą nieużywane, bo gdzieś przeszła mi mania na malowanie kwiatuszków i innych wzorków. Kiedy ich używałam byłam wniebowzięta! Bardzo fajny jest ten aplikator punktowy, ciężej jednak jak się zapcha i igiełka gdzieś zaginie :P no, ale to już wyłącznie moja wina :) Ładnie się robiło nim najróżniejsze wzorki. Pędzelek też niczego sobie, jak dla mnie mógłby być krótszy, ale ten też jest ok. Głównie do kresek, bo kwiatuszków czy jakichś serduszek nie idzie nim zrobić (od tego jest aplikator). Dłuuugo zachowuje swoją konsystencję. Używam tego produktu od: dawno temu Ilość zużytych opakowań: 2 niedokończone
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.