Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Tołpa Dermo Face, Futuris 30+, Krem przeciw pierwszym zmarszczkom pod oczy 

3,2 na 516 opinii
38% kupi ponownie
Stara wersja produktu
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Porównaj ceny

ceneo
tołpa. futuris, krem pod oczy przeciw pierwszym zmarszczkom 10 ml
20,99  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,2 na 5
Kupi ponownie: 38% osób
  • 25 lipca 2020 o 14:57
    Lekkie krem,który sprawdzi się pod makijaż lub jako pierwszy krem pod oczy
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Markę Tołpa odkryłam dopiero w tym roku, ale pokochałam od pierwszego użycia. Jestem już w magicznej 30+ dlatego ta seria od razu zawołała mnie do siebie gdy robiłam zakupy. Jest to już moje drugie opakowanie kremu i mogę powiedzieć na jego temat trochę więcej, zwłaszcza, że mija ponad dwa miesiące odkąd zaczęłam go stosować. Jak każdy produkt marki, zapach kremu i jego aplikacja to czysta przyjemność. Konsystencja kremu to bardziej coś na zasadzie zmieszania kremu na noc i serum z tej serii, niż równie popularnego kremu pod oczy firmy Nacomi. Jest to krem-żel, z mocniejszym naciskiem na żel. Mi ta forma bardzo odpowiada, bo jest to mój trzeci w kolejności kosmetyk pod oczy, którego używam zarówno w dziennej,jak i wieczornej pielęgnacji. Jest dla mnie czymś przejściowym pomiędzy serum czy eliksirem pod oczy, a treściwym kremem. Sprawia, że bardziej gęste kremy lepiej do niego przylegają, dzięki czemu lepiej się rozprowadzają. Ta mieszanka sprawia, że żaden korektor nie spływa i nie wchodzi w załamania. Krem nawilża skórę, ale nie jest to super nawilżenie dla skóry po 30 jako samowystarczalny krem, ale jako jeden z kilku sprawdzi się idealnie. Gdy stosowałam go dwa razy dziennie wystarczył mi na 5 tygodni i 3 dni. Przy używaniu raz dziennie od 2 tygodni, praktycznie nie widać zużycia. Sama nie wiem czy kupię go ponownie, ponieważ mam love/hate relationship odnośnie aplikacji. Z jednej strony super precyzyjny aplikator to coś rewelacyjnego jeśli chodzi o szybkie nałożenie kremu, zwłaszcza rano. Jest również bardzo higieniczny. Ale....nie lubię tej ciągle przewracającej się tubki, która nigdzie nie pasuje i wypada mi z szafki przy każdym jej otwarciu.
    Zalety:
    • Zapach
    • Lekka konsystencja
    • Idealny jako pierwszy krem
    • Ładne łączy się ze wszystkim korektorami i pudrami
    • Higieniczna aplikacja
    Wady:
    • Tubka, która ciągle wypada z szafki
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Hebe
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 16 lipca 2020 o 21:37
    Lekki zawód
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Skusiłem się na ten produkt słysząc wiele dobrego o marce Tołpa. Wybrałam tą serie szukając czegoś co rozjaśni cienie, nawilży okolice oczu i spłycił zmarszczki mimiczne. Krem zamknięty w malutkiej tubce z aplikatorem - plus produktu. Można precyzyjnie nałożyć niewielka ilość - a wystarczy naprawdę odrobina. Krem dobrze się aplikuje. Zapach jest raczej neutralny. W moim przypadku za każdym razem powoduje lekki dyskomfort w okolicy oczu. Po upływie krótkiego czasu problem ten znika. Krem nawilża okolice oczu, ale nie jest to jakieś głębokie, długotrwałe nawilżenie. Nie zauważyłam redukcji cieni. A to co najmocniej dyskwalifikuje w moim przypadku ten produkt, to pozostawienie wokół oczu lepkiej warstwy. Jest to czynnik bardzo mnie drażniący. Jakby krem cały czas nie mógł się do końca wchłonąć.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Hebe
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Renees
    Renees
    4 / 5
    1 maja 2020 o 8:57
    Jego główną zaletą jest delikatność i nawilżanie
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Po raz pierwszy chyba miałam styczność z kosmetykiem pod oczy marki Tołpa i choć czytałam różne opinie na jego temat to stwierdziłam, że na zmianę z kremem z Sesdermy jaki stosuję mogę wypróbować. Krem od Tołpy dedykowany jest skórze wrażliwej, alergicznej i z oznakami zmęczenia oraz stresu. Jest to produkt w 100% wegański z na prawdę dobrym składem. Składniki aktywne są roślinne i ma fizjologiczne ph czyli naturalne dla zdrowej skóry. Dodatkowo krem ma SPF30. Konsystencja jest taka normalna, gęsta ale tak w sam raz. Ma lekki, zółty kolor ale to dzięki olejowi z kurkumy. Dodatkowo w składzie poza olejem z kurkumy są peptydy z masła shea i pochodna mocznika. Tołpa napisała, że krem neutralizuje wolne rodniki i zapewnia wysoką ochronę antyoksydacyjną, zwiększa nawilżenie o 15% oraz nawilża 24h, redukuje cienie pod oczami o 15% po 2 tygodniach stosowania. Te wartości procentowe szczerze mówiąc są dosyć niskie i ciężko to odnieść do codzienności, ja chyba nie umiałabym powiedzieć czy w 15% czy w 30% coś działa natomiast u mnie z efektów widocznych albo odczuwalnych to przede wszystkim bardzo dobre nawilżanie. Jak posmaruję dolną i górną powiekę tym kremem to odczuwam takie lekkie schłodzenie skóry i natychmiastową ulgę, mocne nawilżenie. I to jest cudowne, tego nawilżenia tak skutecznego brakowało mi w moim kremie który stosuję/stosowałam ostatnio. Skóra po nocy jest gładsza, zmarszczki nie są tak widoczne. Nie do końca widzę aby krem je redukował ale na pewno wpływa na jakość tej skóry i na wygładzenie, więc tak doraźnie spełnia oczekiwania jak na tak naturalny skład. Jeśli natomiast chodzi o redukowanie cieni to ja mam je bardzo widoczne więc tak lekki krem nie jest w stanie sobie z nimi poradzić, tutaj potrzebna dużo mocniejszego działania więc u mnie nie widać poprawy, cienie są dalej tak bardzo widoczne. I za to odejmę 1 gwiazdkę. Mam 27 lat co prawda ale maluję się od dobrych 10 lat i przez 4 lata nosiłam rzęsy sztuczne z których w ubieglym roku zrezygnowałam, do tego dochodzą soczewki kontaktowe, które nosze codziennie i do ich zakładania oraz ściągania niezbędne jest naciąganie skóry wokół oczu więc muszę zacząć działać przeciwzmarszczkowo gdyż inaczej za niedługo będzie ciężko. Jest to lekki krem ale skutecznie nawilża, wygładza, trochę ujędrnia skórę. Makijaż trzyma się bez problemu na nim. I nie puchną mi oczy jak na przykład dam za dużo kremu, a to wbrew pozorom przy opadającej powiece jest mega istotne, często jak przy zbyt dużej ilości kremu powieki lekko napuchną to to opadanie jest jeszcze bardziej widoczne... Nie wywołuje absolutnie żadnych podrażnień i jeśli ktoś nie ma cieni to będzie super. Wykończę go na pewno, aczkolwiek jednak potrzebuję działania również redukującego cienie, żeby nie musieć nakładać tak dużo ciężkich korektorów pod oczy. Dodam jeszcze tylko, że dopiero wpadłam co prawda na ten pomysł ale testuję ten krem jeszcze z serum z TO z kofeiną, które rozjaśnia cienie i redukuje obrzęki, ale przez jakiś czas tego serum nie używałam ponieważ wysuszało za bardzo skórę choć tutaj z tym kremem od Tołpy jest bardzo dobrze, więc zobaczę dalej jak będzie. Można się zdarzyć tak, że będzie to idealne połączenie :)
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    25 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 26 listopada 2019 o 12:05
    Teoretycznie wszystko z nim w porządku, ale mam parę zastrzeżeń
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    W ostatnim czasie bardzo polubiłam się z produktami polskiej marki Tołpa - i szczerze mówiąc ogromnie cieszę się, że miałam okazję sprawdzić serię Futuris +30. Wprawdzie jestem tuż przed 30-stką, ale uważam, że jest to idealny czas na wdrożenie pielęgnacji przeciwzmarszczkowej, w obawie o przedwczesne starzenie się skóry, które może być spowodowane przez wiele czynników. Promieniowanie UV, czynniki środowiskowe, intensywny tryb życia, brak snu, zmęczenie - wszystko to może przyczyniać się do utraty jędrności skóry i powstawania zmarszczek. A wspomniane zmęczenie, obecne w życiu każdej z nas niemal każdego dnia, najprędzej objawi się właśnie w okolicy oczu. Krem pod oczy Tołpa zakupimy za około 30-40 złotych. Kuracja wystarczy nam na około 3-4 tygodnie, ponieważ mówimy tu o dość niewielkiej pojemności, w wysokości 10 ml. Zacznijmy od opakowania. To niewielkich rozmiarów, metalowa tubka zakończona cienkim aplikatorem, z którego pomocą precyzyjnie wyciśniemy pożądaną ilość kosmetyku. Szata graficzna jest oczywiście charakterystyczna dla Tołpy, tutaj bez zaskoczenia. Wewnątrz opakowania znajduje się krem o bardzo lekkiej, przyjemnej konsystencji, która dla mnie była dość zaskakująca. Spodziewałam się bowiem gęstego, treściwego kremu, natomiast otrzymałam coś pomiędzy kremem a żelem - oczywiście nie mówię, że to źle, jedynie moje oczekiwania były w tym przypadku nieco inne :) Po prawie 4 tygodniach codziennego stosowania moje opakowanie świeci już pustkami - ale przyznaję, że stosowałam go bardzo oszczędnie i uważnie, właśnie przez tę niewielką pojemność. Gdybym mogła zwrócić uwagę producentowi, zasugerowałabym chociaż 15 ml pojemności, aby zyskać pewność, że kosmetyk będzie wystarczający na cały miesiąc codziennego stosowania. Według producenta kosmetyk jest hypoalergiczny. Warto dodać, że został wzbogacony o kompleks protein sojowych, proteiny ryżowe, ekstrakt z białego hibiskusa, olej z lawendy hiszpańskiej oraz passiflory. Jego zadaniem jest korygowanie zmarszczek mimicznych wokół oczu, nawilżenie skóry oraz ochrona przed przedwczesnym starzeniem się. Powstał z myślą o skórze wrażliwej, pozbawionej blasku i energii. Pachnie bardzo delikatnie, niemal niewyczuwalnie. W moim przypadku spisał się dobrze, choć mam kilka zastrzeżeń. Na początek skupię się jednak na plusach - krem rzeczywiście nawilża i uelastycznia skórę wokół oczu. Ekspresowo się wchłania, a przy dłuższym stosowaniu minimalnie wygładza i napina skórę, nieznacznie poprawiając jej kondycję i wygląd. Widocznie rozświetla także kontur oka. Przyjemnie chłodzi i koi - nawet pisząc tę recenzję zaczęłam się zastanawiać, że może warto trzymać go w tym celu dodatkowo w lodówce. No cóż, być może sprawdzę to przy okazji kolejnego opakowania. Przyczepię się jednak do niwelowania oznak zmęczenia, ponieważ szczerze liczyłam na to, że krem rozjaśni moje widoczne cienie pod oczami - a niestety tak się nie stało. Moje cienie pod oczami pozostały niemal bez zmian, zostały naprawdę bardzo minimalnie rozjaśnione, ale wciąż niewystarczająco. Być może jednak są to tylko moje odczucia spowodowane naprawdę sporymi cieniami pod oczami - osoby nie zmagające się na co dzień z tym problemem, raczej będą zadowolone z efektów, jakie przynosi stosowanie tego kremu. Na sam koniec dodam, że krem nie podrażnia, nie uczula, nie powoduje nieprzyjemnego uczucia ściągnięcia skóry - a zatem tak jak obiecuje producent, powinien sprawdzić się także przy bardzo delikatnej i wrażliwej skóry. Warto dać mu szansę - zwłaszcza, że to nasza rodzima, polska firma kosmetyczna.
    Zalety:
    • polski producent,
    • wygodne opakowanie w formie metalowej tubki,
    • lekka, bardzo przyjemna konsystencja,
    • krem ekspresowo się wchłania,
    • jest niemalże bezzapachowy, jego zapach jest prawie niewyczuwalny,
    • w jego składzie znajdziemy kompleks protein sojowych, proteiny ryżowe, ekstrakt z białego hibiskusa, olej z lawendy hiszpańskiej oraz passiflory,
    • hypoalergiczny kosmetyk, idealny dla skóry wrażliwej,
    • nawilża i uelastycznia skórę wokół oczu, wygładza, napina,
    • widocznie rozświetla kontur oka,
    • przyjemnie koi i chłodzi,
    • ma dość przystępną cenę.
    Wady:
    • w moim przypadku nie zniwelował cieni pod oczami,
    • uważam, że ma zbyt małą pojemność na miesięczną kurację.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Hebe
    28 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 14 listopada 2019 o 22:55
    Fajny, lekki krem
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Jest to mój drugi krem 30+ pod oczy z Tołpy. Pierwszy był z serii Urban Garden i choć też był fajny to przyznam, że ten bardziej przypadł mi do gustu. Krem zamknięty jest w charakterystycznej aluminiowej tubce, którą dosłownie możemy wycisnąć do ostatniej kropelki. Mamy tutaj w składzie torf Tołpa, antyoksydacyjny olej kurkumowy, przeciwstarzeniowy peptyd w nośnikach z masła shea i silnie nawilżającą pochodną mocznika, za to nie mamy parabenów, sztucznych barwników, silikonów, oleju parafinowego. Krem na fizjologiczne ph i jest odpowiedni dla vegan. Konsystencja kremu jest żelowa, dobrze się rozprowadza i bardzo szybko wchłania. Nadaje się zarówno na noc jak na dzień pod makijaż. Po nałożeniu czuję delikatne mrowienie, które szybko znika. Mam wrażenie, że krem dobrze poprawia ukrwienie. Już po chwili skóra jest bardziej napięta i promienna. Przy dłuższym stosowaniu wyraźnie poprawia się jej nawilżenie , zmarszczki mimiczne są mniej widoczne. Krem traktuję jako profilaktykę przeciwzmarszczkową , zgodnie zresztą z jego przeznaczeniem. To czego nie zauważyłam to długofalowego rozjaśnienia cieni pod oczami, efekt promienniejszej skóry pod oczami utrzymywał się na krótko po aplikacji. Mimo stosowania przeszło 2 miesiące codziennie rano i wieczorem cienie zostały takie jakie są za to poprawiło się nawilżenie i napięcie skóry pod oczami. Krem jest bardzo przyjemny w używaniu i uniwersalny - na noc i na dzień. Jeśli szukacie lekkiego kremu nawilżającego, napinającego i działającego profilaktycznie na pierwsze zmarszczki , ale nie zależy Wam na długofalowym rozjaśnieniu cieni to myślę, że warto po niego sięgnąć :)
    Zalety:
    • Dobrze nawilża i napina
    • Jest lekki
    • Szybko się wchłania
    • Wydajny
    • Nie drogi
    • Można stosować na dzień pod makijaż
    Wady:
    • Efekt rozjaśnienia cieni jest krótkofalowy
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    18 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.