Maybelline New York XXL Mascara (tusz z bazą 2w1 wydłużający i pogrubiający) 

Moja opinia będzie właściwie powtórzeniem opinii użytkowniczki wiolaczelistka. Również jestem fanką wyrazistych rzęs i liczyłam na porządne pogrubienie. Także nie mam zastrzeżeń do konsystencji, tusz nie skleja rzęs, pod tym względem jest ok. Ale faktycznie biała baza przebija spod tuszu, co dla mnie jest nie do zaakceptowania, bo wygląda to po prostu źle. Do tego efekt faktycznie jest przeciętny, spodziewałam się czegoś lepszego. To właśnie dyskwalifikuje ten tusz. Używam tego produktu od: używałam jakiś czas temu Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam Maybelline XXL ponieważ jestem zwolenniczką mega pogrubionych rzęs i liczyłam na to, że z jego pomocą uda się to osiągnąć. Używałam go może przez tydzień, na dłużej nie starczyło mi cierpliwości...Co dziwne nie zdyskwalifikowała go konsystencja, na którą zawsze narzekam w przypadku nowego tuszu. Odziwo ta nawet nie była zbyt wodnista. Za to baza przebijała spod czarnego tuszu i co najważniejsze pomimo kilku warstw nie dawał efektu mocnego pogrubienia. Właściwie nie wiem czy było to jakiekolwiek pogrubienie. Jeśli chodzi o plusy to wydłużał i nie sklejał rzęs..... ale dla mnie to za mało, gdyż liczyłam przede wszystkim na pogrubienie Oddałam go mamie, która była zadowolona więc jak widać każdemu pasuje co innego. Jeśli jednak ktoś liczy na takie efekty jak ja to nie polecam Używam tego produktu od: Używałam chyba z tydzień Ilość zużytych opakowań: 1 (niecałe)

powiedziałabym, że jako dwa osobne produkty - owszem. jako jeden produkt wypada kiepsko. białą baza dobrze pokrywa i pogrubia rzęsy, jest spox. ale zgadzam się z koleżanką lolix - czarny tusz ma problem z pokryciem rzęs, na które ta baza jest nałożona. trzeba się nieźle namachać, nałożyć kilka warstw, które z kolei posklejają rzęsy, a nie ładnie podkreślą.... oko nie wygląd wtedy ładnie. raczej do stosowania osobno. dość szybko wysycha. Używam tego produktu od: kilka lat temu Ilość zużytych opakowań: 1 standard.

mam wersję amerykańską, która na pewno różni się od europejskiej.. już po użyciu bazy zauważam, jak wydłużają się moje rzęsy. tusz mocno je przyciemnia, trochę pogrubia. produkt nie skleja rzęs. jest dość wydajny, kiedy trochę mi wysechł, wystarczyło trochę kropli do oczy i wrócił do pierwotnej konsystencji. Używam tego produktu od: grudnia 2011 Ilość zużytych opakowań: połowa jednego

dziwny ten tusz, czarna część to właściwie volum\' express turbo boost i tak samo, jak jego pojedynczy odpowiednik osypuje się i szybko wysycha, chociaż rzeczywiście pogrubia - tego nie można mu odmówić. natomiast biała baza jest świetna, sprawdza się bardzo dobrze, ale ten czarny ma duży problem, żeby ją pokryć, dlatego używam bazy z innym tuszem Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Dziś doszła do mnie przesyłka z tym tuszem, od razu wypróbowałam. Biała baza widocznie wydłużyła rzęsy a czarna nadała im głęboki odcień. Jestem zachwycona. Nie dałam max oceny za małą ilość tuszu w równie niewielkim pojemniczku. Używam tego produktu od: Od dziś:) Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Bardzo ok produkt:) Miałam go z 3 lata temu i był świetny i teraz znów zamówiłam ;) Więc plusy: + świetny pomysł z bazą, która mega wydłuża a do tego wzmacnia i pielęgnuje rzęsy +świetny tusz pogrubiający czarny +efekt sztucznych rzęs, wtedy gdy nauczymy się nim posługiwać +trwałość na rzęsach +lekkie podkręcenie Minusiki: - w drogeriach duża cenaaaaaa 31,99 to drogo jak na tusz - małe opakowanie, szybko się kończy To właśnie za cenę i opakowanie odejmuję pół gwiazdeczki bo tusz jest rewelacyjny :) Polecam ! Używam tego produktu od: Używałam i znów będę używać Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Tusz ten z 5 lat temu . Na tamten czas był świetny. Super pomysł z bazą, super wydłużał, pogrubiał, podkręcał. Był zbyt płynny przez co był kompletnie nie wydajny. Kosztował około 35 zł. Używam tego produktu od: 5 lat temu Ilość zużytych opakowań: 1 tusz

Tusz stworzony na wzór i podobieństwo Double Extension- kompletna bzdura. Jest podobny do tuszu L\'Oreala pod względem białej i czarnej bazy, ale na tym podobieństwa się kończą. Biała baza faktycznie ok, mikrowłókna przyklejają się do rzęs i dają efekt maksymalnego wydłużenia i pogrubienia. Szkoda, że tylko biała baza spełnia swoją rolę, bo kiedy nakładamy czarną bazę plusy tego tuszu się kończą, gdyż czarna baza nie robi zupełnie nic z rzęsami. Stosowałam ten tusz około rok temu i z reguły robiłam tak, że nakładałam białą bazą, a do czarnej warstwy używałam innego tuszu. Lubię wyrazisty, bardzo teatralny efekt, a ten tusz tego nie daje. Kolejnym minusem jest krótka szczoteczka, bardzo źle się ją trzyma w dłoni. Jest to tańsza wersja Double Extension, ale za cenę tuszu Maybelline można tusz L\'Oreala nabyć na allegro, a gwarantuję, że efekt będzie lepszy. Generalnie z dwufazowych maskar mogę polecić tylko Double Extension, bo Rimmel, Bourjois i Maybelline są niewarte uwagi, a niewarto kupować tuszu do rzęs tylko dlatego, że biała baza spełnia swoją funkcję. Używam tego produktu od: rok temu Ilość zużytych opakowań: jedno całe opakowanie

uwielbiam ten tusz, jest perfekcyjny, lepiej nakładać czarną warstwę na jeszcze mokrą białą, szczoteczka jest idealna: ma odpowiednią grubość i gęstość i jest dobrze wyprofilowana, polecam Używam tego produktu od: około 5 lat Ilość zużytych opakowań: około 5

Jest to mój pierwszy tusz z bazą.Kupiłam zachęcona obietnicami producenta o długich i grubych rzęsach. Wcześniej stosowałam klasyczne masakry i chciałam sprawdzić jaki będzie efekt po produkcie Maybelline. Nie jestem zachwycona.Muszę poświęcić więcej czasu na makijaż oczu,a efekty są kiepskie.Owszem,rzęsy są podkreślone,ale zbyt delikatnie-ja zauważyłam lekkie wydłużenie i znikome pogrubienie.Poza tym tusz może robić owadzie nóżki i zostawiać grudki (trzeba szybko nakładać tusz na bazę,bo szybko wysycha).Na plus mogę zaliczyć wygodną szczoteczkę i rozdzielenie rzęs. Nie kupię go więcej,bo lepsze efekty uzyskałam tańszymi maskarami.Już choćby Volume Express jest dużo lepszy. Używam tego produktu od:3 tygodnie Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Tak to również mój pierwszy tusz z bazą jaki miałam.Pierwsze opakowanie jakie kopiłam okazało się koszmarem bo miałam proste i sztywne rzęsy to tusz przeprowadził istną masakrę.Dopiero jak zrobiłam trwałą na rzęsy odważyłam się go kupić jeszcze raz i okazał się rewelacyjny. Plusy: *rzeczywiście wydłuża rzęsy, *nie kruszy się, *pogrubia ale bez szału Minusy: *skleja rzęsy przy nie umiejętnym stosowaniu, *jest dość nieporęczny ze względu na duże rozmiary, *ma zbyt krótką szczoteczkę i przez to często się nim marze, Ogólnie bardzo go lobie i jeżeli ktoś ma dość gęste i podkręcone rzęsy to polecam gorąco.Dobra rada: dajcie dużo bazy i od razu na nią tusz nie czekajcie aż wyschnie. Używam tego produktu od:1 miesiąca Ilość zużytych opakowań:1

Pamiętam,że był to mój pierwszy tusz z bazą, który przywiozła mi ciocia z Ameryki :) Wtedy mi się niesamowicie spodobał, pogrubiał i dodawał rzęsom objętości. Gdy go zużyłam, poszłam do drogerii i zobaczyłam cenę- 30 zł. A, że miałam wtedy 14 lat, wzięłam z pułki Constance Caroll, też z bazą za 10 zł :) Jednak ten drugi już nie był taki fajny. Nie kupię go więcej bo dziś wiem, że istnieją o niebo lepsze tusze i w tej samej cenie (mój KWC-Lashh Stylist na przykład). Używam tego produktu od:oj dawno Ilość zużytych opakowań:1

Najlepszy tusz jakiego kiedykolwiek uzywalam!!Rzesy sa miekkie nawet jesli nalozyc grubsza warstwe nic sie nie osypuje ani kruszy,rzesy sa REWELACYJNE .Lubie tusze ktore daja intensywny"look"ii ten sprawdza sie w 100%,rzesy sa bardzo wydluzone i pogrubione.Jedyny minus :ciezko znalesc brazowy...Niestety nie kazdej pasuje czern... Używam tego produktu od:ok 8 miesiecy Ilość zużytych opakowań:5

Baza jest świetna, nie wysycha szybko przez co można spokojnie nałożyć tusz, który bardzo dobrze ją kryje. Po tym duecie rzęsy są grubsze i ładnie ułożone, tzn. nie skleja ich a tworzy swego rodzaju "wachlarz" rzęs ;) Dawno nie spotkałam się z tuszem, który by mnie tak usatysfakcjonował ;)) Używam tego produktu od: 2 m-ce Ilość zużytych opakowań:1

Nie wiem, czy to moje KWC w kategorii tusz, ale jedno jest pewne - po wypróbowaniu nowego tuszu zawsze z pokorą wracam do tego. Rzęsy są wydłużone, nieco pogrubione, podkręcone ( co zauważyłam, oglądając moje stare zdjęcia :-). Jeśli chodzi o uciążliwość stosowania bazy - i tak zawsze stosuję dwie warstwy tuszu, więc na jedno wychodzi - tutaj jedną warstwą jest baza. Dosyć szybko gęstnieje, średnio wydajny, ale dla tego efektu warto znieść te małe minusy. Cena - przeciętna. Jak dla mnie najlepszy tusz, jaki miałam. Używam tego produktu od:5 lat Ilość zużytych opakowań:co najmniej 4

Tusz robi na moich rzęsach rewoluję.Z antury mam długie rzęsy,więc po jego użyciu mam długie i grube razy kilka.Wyglądaja nawet jak doczepione :) Tusz dobrze sie nakłada,jednak jeżeli są 2-3 warstwy tuszu to żęsy są troszkę cięzkie. Tusz się nie kruszy i nie rozmazuje. Nie kupie go ponownie,ponieważ ciągle testuję nowe.Ale ten polecam na wielkie wyjścia. Używam tego produktu od:miałam go 1-2 lata temu Ilość zużytych opakowań:1

Tusz spełnia wszystkie swoje funkcje, jestem nim zachwycona:) Jest pierwszym tuszem,który rzeczywiscie pogrubil i wydluzyl moje rzesy,do tej pory zadnemu sie to nie udalo :) Do tego jest bardzo wydajny,mimo czestego stosowania. Zdecydowanie polecam :) Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: ok. 4-5