Avon, Naturals, Strawberry & Guawa, Conditioning Body Lotion (Balsam do ciała `Truskawka i guawa`)

Bardzo się ucieszyłam, że kosmetyk należy do kategori zapomnianych !!!
Kupiłam ten balsam , gdyż był bardzo tani 5,99 albo 6,99, lubie latem owocowe zapachy więc się skusiłam. Produkt jest strasznie, ale to strasznie śmierdzący. Jeszcze nigdy truskawka nie miała tak okropnego zapachu- no chyba, że ta mocno gnijąca :)
To jest pierwszy i najgorszy minus tego balsamu.
Kolejne to:
- wodniska konsystencja
- słabe nawilzenie
- to jest plusem i minusem w tym przypadku- balsam pachnie bardzo krótko po aplikacji

Długo liczyłam, że wykorzystam ten balsam ale niestety - trafił w koszu niamal, że pełny.

Używam tego produktu od: ....
Ilość zużytych opakowań: prawie całe wyrzucone

Nie jestem wielką fanką marki avon, ale uwielbiam wszystko co ładnie pachnie!

Jeśli chodzi o ten balsam podbił mój nos od razu, bardzo leży mi ten lekki i przyjemny zapach.

Balsam jest lekki, szybko się wchłania, nie klei się. Ma konsystencję musu bardziej.
Skóra jest miła w dotyku po użyciu kremu.
Dość spore opakowanie, w miarę wydajny.

Jeśli chodzi o minusy - po około 5h nie ma śladów jego użycia, cały się wchłania i mogliby coś zrobić z opakowaniem, dość tandetny plastik.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 1 tubka

Nie mam jakoś szczególnie suchej skóry, więc działanie balsamów z tej serii jest dla mnie wystarczające. Za samo nawilżanie balsam dostałby ode mnie ze 4 gwiazdki, ale moja ocenę zdecydowanie obniża zapach. Jest to nieprzyjemny fetorek chemicznych i na dodatek sfermentowanych truskawek i za ten zapach odjęłam 2 gwiazdki (choć muszę tu zaznaczyć, że zapach balsamu Truskawka i guawa nie jest aż tak drażniący i nieprzyjemny jak zapach mgiełki z tej samej linii zapachowej).

Używam tego produktu od: używałam 2 lata temu
Ilość zużytych opakowań: jedno

W moim odczuciu kosmetyki Avonu niczym szczególnym się nie wyróżniają, są przeciętne, a niektóre nawet mniej niż przeciętne. Mam wrażenie, że zamiast za produkt płacimy za markę. Bo patrząc obiektywnie... 17 zł za 200ml balsamu to chyba lekka przesada. Czepiam się wiem, ale to zwykłe naciąganie ludzi. Wątpię, że ktoś widząc cenę, pojemność i zapach tego balsamu, bez etykietki z napisem AVON kupiłby go bez zastanowienia.
A tak na prawdę ten balsam to jedna wielka tragedia!
Chciałabym zacząc od plusów, ale zwyczajnie ich nie widzę. Dla mnie balsam ma nawilżać tylko i wyłącznie. Ale jeżeli kupuję przy okazji mazidło zapachowe to ma też pachnieć.
To coś, co trudno nazwać balsamem zakupiłam w promocji 3 za 2 (mgiełka, balsam i chyba krem lub żel pod prysznic) za ok 20 zł. Co mnie podkusiło do dzisiaj nie wiem...
Same minusy....
*zapach truskawki? To obok truskawki nawet nie stało ! Kiedy otworzyłam buteleczkę i "zaciągnęłam" się zapachem to, aż mnie odrzuciło! od razu popatrzyłam na datę ważności. Ale wszystko było w porządku. Zapach po prostu nie do zniesienia. Ze słodką truskawką nie ma nic wspólnego, sama chemia.
*konsystencja... moż ektoś lubi takie jakies lejące się balsamy ale jakoś to nie moja bajka. Jak nałoże na skórę to ma siedzeć, a nie spływać wszędzie.
* nawilżenie.... coś tam nawilża, ale szału nie robi. Za te pieniądze to po raz kolejny muszę powiedziec: tragedia!
* opakowanie. Może i ładnie wygląda, niby zgrabniutkie, malutkie, okraglutkie, ale nie oceniam plastiku tylko zawartość. A prawda taka, że zawartośc ciężko wydobyć ze środka gdy zostaje ok połowy balsamu. "Na głowie" buteleczka raczej nie ustoi, więc za każdym razem, zeby wydobyć z nij balsam musiałam machać ręką góra dół, góra dół. góra dół. Męczące i denerwujące. Dodatkowo plastik jest dośc twardy i nie ma co liczyć, ze można wycisnąć produkt ze środka.
* wydajny to on nie jest, nawet nie wiem na jak długo mi starczył, ale gwarantuje szybko go ubywało.

Za te pieniądze mam więcej większych i lepszych balsamów.
Skutecznie zniechęciło mnie to do regularnych zakupów w Avonie.

Używam tego produktu od: rok temu
Ilość zużytych opakowań: jedno

Balsam otrzymałam za darmo. Cóż można rzec..
\\nPlusy:
\\n*ładny zapach, który faktycznie dlugo się utrzymuje
\\n*jeżeli jest akurat na niego promocja, to naprawdę bardzo tanio można go kupić
\\n
\\nMinusy:
\\n*zdecydowanie za wodnisty (preferuję raczej gęste balsamy)
\\n*słabe nawilżenie
\\n
\\nRaczej jest to balsam, którego używa się tylko dlatego, że przez długi czas pachnie, a nie dlatego, że dobrze nawilża. Zapach co prawda jest troszkę chemiczny (pewnie jest grono osób, którym odpowiada), aczkolwiek cała seria naturals taka właśnie jest. Ogólnie jest ok, aczkolwiek wolę żel pod prysznic z tej serii:)

Dość dawno temu używałam tego balsamu. Chciałam dołożyć fajny akcent do mgiełki do ciała. Obie rzeczy... cóż, najpierw oceniam balsam.

Przede wszytskim zwóciłam uwagę na zapach. okropna, dusząca chemia! Rzadko zwracam uwagę na zapachy kosmetyków i nie mam specjalnie wrażliwego nosa, jednak ten smrodek w ogóle truskawki nie przypominał, albo może jakś bardzo przestarzałą.

Lejący, dzieki czemu dało się go łatwo rozprowadzić na ciele, jednak dzięki temu miałam wrażenie, że nie robi nic specjalnego ze skórą. Wręcz przeciwnie, wysuszył nawet moją wymagającą skórę na łydkach.

Szybko się wchłaniał, ale... chyba nie miało zbytnio co się wchłaniać.

Pojemność dość duża, jednak w moim rpzypadku była to droga przez mękę niestety. Tak samo z wydajnością. Ostatecznie niedawno wyrzucłma już końcówkę.

Szkoda, bo myślałam, że będzie to coś ciekawrgo. Na szczęście, nie będę miała okazji już tego kupić. Adieu!

Używam tego produktu od: 2009-2011
Ilość zużytych opakowań: 200ml

Zapach? Fajny, kojarzy się z latem.

Konsystencja? Jak dla mnie za rzadki i przez to mało wydajny.

Nawilżanie? Krótkotrwałe.

Cena? Korzystna tylko w promocji.

Podsumowując, nie opłaca się. Są lepsze balsamy.

Używam tego produktu od: kiedyś
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Juz dawno poznałam się na jakości owocowej serii z avon. Nie ma co się oszukiwać - jest kiepska.
-Balsam jest wodnisty,
- nie nawilża
-początkowo zapach jest koszmarny, jednak:

- zawsze czyham na promocje, poniewaz nigdy nie wydałabym normalnej ceny na ten produkt, w promocji zapłaciłam za niego 5 zł
- po wchłonięciu, balsam pachnie na mojej skórze naprawdę dosyć długo - ok.6 godzin, a zapach nie jest tak przerażający, zmienia się, daje fajnie orzeźwienie
- nie ma problemu z dozowaniem poprzez płynną konsystencję

Używam tego produktu od: ok.1 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1/5 opakowania 200 ml

Balsam kupiłam z ciekawości ok. roku temu. A może nawet dłużej? Przydzielona kategoria: "zapomniane kosmetyki" świetnie odzwierciedla moją opinię na jego temat. Sama chciałabym zapomnieć, że go używałam. Wg zasad recenzowania powinno podać się ewentualnie plusy produktu...Hmm..nasuwa mi się tylko jeden plus: smakowite truskawki na opakowaniu ;)
Działanie balsamu jest znikome. Nie nawilża, nie pielęgnuje i nie odżywia skóry jak podaje producent. Nie spełnia żadnych obietnic więc niestety ocena musi być adekwatna. Avonie...wybacz..

Używam tego produktu od: roku?
Ilość zużytych opakowań: cały czas w trakcie pierwszego i zarazem ostatniego

Balsam ma same minusy!

-śmierdzi sztuczną, chemiczną truskawką
-wcale nie nawilża
-ma zbyt płynną konsystencję, prawie jak mleczko
-wchłania się w sekundę, trzeba go nawalić na prawdę dużo, aby poczuć choć trochę nawilżenia
-strasznie niewydajny- zużyłam go w niecałe 2tyg
-cena

duży minus dla avonu.

Używam tego produktu od: 2,5 tygodnia
Ilość zużytych opakowań: jedno.

Zapach, jak całej serii z truskawką jest niekoniecznie truskawkowy. Konsystencja bardzo lejąca, jak we wszystkich balsamach Naturals, ale z wchłanianiem się nie ma większych problemów. Nie nawilża, przy dłuższym, regularnym stosowaniu nieco odżywia skórę. Zapach dość krótka utrzymuje się na ciele, więc po każdym użyciu balsamu spryskiwałam skórę mgiełką z tej samej serii i wtedy trwałość jest zadowalająca. Zapach czuć niemal cały dzień.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1 ; 125ml

Zalety:
- niska cena,

Wady:
- zapach to czysta chemia, "trochę" mało truskawkowy,
- zapach znika od razu po nałożeniu ;( przynajmniej u mnie,
- powoli się wchłania. Bardzo powoli.
- z konsystencji jest jak jogurt pitny, bardzo się leje,
- moim zdaniem trochę zbyt tłusty,
- słabe nawilżenie skóry.

Używam tego produktu od: dwóch lat
Ilość zużytych opakowań: niecałe 1