Bielenda, Bio Plantacja Bawełna, Organiczny balsam do ust

Kupiony za grosze na wyprzedaży w Rossku. I dobrze, że nie wydałam na niego więcej pieniędzy... Ma chyba same wady...

plusy:
- nie znalazłam...

minusy:
- w ogóle nie nawilża, wręcz wysusza usta;
- nieładnie pachnie;
- aplikacja ze słoiczka jest niewygodna, ale na to akurat godziłam się już kupując go;
- używałam go latem, po miesiącu noszenia w torbie chyba się zepsuł - wyglądął jak zjełczałe masło, zmienił konsystencję i zapach...

Nie polecam...

Używam tego produktu od: ubiegłych wakacji
Ilość zużytych opakowań: nie zdążyłam zużyć pierwszego...

+ Jedyna gwiazdka za zapach

-okropny smak ! mydło lub proszek do prania, czuć go wszędzie przez cały dzien , jak raz posmaruje się usta balsamem !
-wysusza usta ! okropnie, skóra z ust odpada płatami
-niewygodne brzydkie opakowanie, plastik, a ciężko dokręcającą się zakrętką
-zimą zastyga w opakowaniu i można dłutem go wyskrobywać
-wyczuwam drobinki na ustach- jakby byly obsypane piaskiem

Ogólnie fe, ble, moze na skórki na rękach będzie sie nadawał, chociaż też pewnie bedzie je PRZESUSZAŁ !

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: nie skoncze tego opakowania na ustach

Zacznę od tego, że uwielbiam wszelkie mazidła do ust i przetestowałam ich na prawdę ogromną ilość. Jednak to ten balsam zatrzymał mnie na dłużej, co innego kupowałam jedynie gdy mi się skończył a ja nie mogłam znaleźć go w sklepie gdzieśtam "po drodze".

+estetyczne, trwałe opakowanie
+konsystencja
+ogromna ilość i wrażenie że się nie kończy
+cena w porównaniu do jego zalet i ilości jest mała
+po dłuższym (!) stosowaniu usta są nawilżone i miękkie i nie trzeba ich zbyt często smarować
+nie wysusza ust, w sensie nieraz smarowałam się jakąś pomadką i miałam wrażenie że coś mam na ustach a jednak są szorstkie i takie nieprzyjemne...

-smak (ale Dziewczyny, balsam nie jest do jedzenia tylko do pielęgnacji ust! Poza tym wchłania się po jakimś czasie na tyle, że nawet jak przez przypadek poliże się usta to nie czuć już tego smaku)
-na samym końcu opakowania, jak już dosłownie jest wygrzebany i zostaje sama końcówka, ma trochę inną konsystencje, nie wiem czy to przez to że wywietrzał, ale zostawiam to już, bo to jakieś dziwne dla mnie
-czasami nie fajnie mazać sobie po ustach palcem

Aha, jeszcze chciałam dodać, że ten brokat akurat mi nie przeszkadza.. no i to, że usta są "białe"... No chyba wiem, o co Wam chodzi, ale ja na prawdę smaruję go tylko odrobinkę i np jak wiem, że moje usta potrzebują ochrony i nawilżenia to za pare minut posmaruje je jeszcze troszkę i jest ok. Wtedy nie są białe. A brokat jakoś absolutnie nie robi mi różnicy. Wiem, że go bronie ;P Ale to mój ulubiony balsam ;) Pozostawia usta miękkie i nawilżone, chociaż kiedyś ciągle miałam popękane i szorstkie, zostawały jakieś skórki.

Używam tego produktu od: ok dwóch lat
Ilość zużytych opakowań: dużo

Balsam ma przedziwny zapach! Jak sie dostaje do ust to smak jest okropny, chemiczny. Skład ma bardzo przyjazny, ale jego działanie jest b. słabe. Nazwilża, ale nie daje natychmiastowej ulgi Używam go na noc bo w ciągu dnia nie wytrzymałabym jego zapachu i smaku. Jeśli nałożymy go odrobinę to ładnie błyszczą się usta, ale jak damy za dużo to mamy białe usta a dziwnie to wygląda. Jest wydajny, cena niska.


Używam tego produktu od: 1 rok
Ilość zużytych opakowań: 1/3 opakowania

Zalety:
+skład kosmetyku
+zapach
+cena
Wady:
-słabe nawilżenie ust
-chemiczny smak-jak proszek do prania/produkt do pielęgnacji niemowlęcej skóry
-słaba trwałość
-ciężka aplikacja,konsystencja twarda,zbita

Ze względu na smak balsamu nie radzę nic jeść po jego nałożeniu, gdyż czuć ten okropny smak.

Używam tego produktu od: miesiąca

Ilość zużytych opakowań: jedno zaczęte, mama kończy

Pachnie przecudownie i to tyle z jego zalet. W smaku jest ohydny, chemiczny, jakbym nasmarowała się czymś do prania. W pierwszej chwili ładnie nawilża, po czym okropnie przesusza usta. Jest dość duży, ale w tandetnym plastikowym słoiczku, więc aplikacja to koszmar, albo trzeba maziać palcem, albo stosować go tylko w domu.

Używam tego produktu od: Kilka tygodni
Ilość zużytych opakowań: Pół jednego

Zakupiłam, bo lubię próbować wszelkie mazidła do ust...
Plusy:
Ilość balsamu
zawartość składników Eco
Minusy:
Balsam po nałożeniu na usta jest biały, co ogranicza wg mnie jego stosowanie poza domem
Konsystencja (dość zbita co utrudnia jego wydobycie ze słoiczka)
Wędrujące drobinki: niestety rozświetlając drobinki znajdują się nie tylko na moich ustach, ale także na twarzy

W sumie to chyba nie przywiązałam się do niego. Używam, bo posiadam i tyle. Muszę jednak zaznaczyć, że używam go tylko po domu", bo szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie, żebym mogła go używać gdzie indziej.

Opakowanie jest ładne, zachęcająco do kupienia. Wnętrze kryje dość sporą ilość balsamu. Osobiście to wnętrze kojarzy mi się z masłem, bo konsystencja jest twarda.
Balsam ma bardzo przyjemny mleczno -biały kolor i dużą ilość zanurzonym drobinek, które są bardzo drobne i bardzo ładnie wyglądają na ustach.
Aplikacja jest straszna. Bardzo niehigieniczna. Napisałam wcześniej, że używam tylko w domu, ponieważ mogę do jego aplikacji użyć gąbeczki z innego błyszczyka. Poza domem musiałabym używać palca, czego nie cierpię, bo:
-nienawidzę maziać sobie ust palcami
- balsam jest twardy, więc ilość aplikacji musiałaby być duża.

Czy polecam? nie, raczej nie. Używam tego produktu od: 2 misięcyIlość zużytych opakowań: zużyłam ok. 1/4 opakowania

W tak zwanym międzyczasie nastąpiła mała zmiana. Nienawidzę tego balsamu. Ostatnio miałam i zresztą dalej mam problem z suchymi ustami. Używałam więc właśnie tego tu specyfiku przez cały dzień i dzisiaj obudziłam się z jeszcze większą suchością. Wręcz czuję jak mi się skóra napina i pęka. Na razie odstawiam, on nie nawilża.

Coś okropnego. Smaku nie da się znieść, czuje jakbym na ustach miała coś zepsutego. Zapach też bardzo średni. Szybko schodzi, słabo nawijża. NAJGORSZY tego typu produkt jaki miałam. Jak damy go wiecej usta są białe i wygląda się jakby było się chorym ;/ Jak malutko to spoko, lekkie drobinki. Ogólnie mega bubel!

Używam tego produktu od: ŁOŁ...PÓŁ ROKU i chyba nigdy nie skończe
Ilość zużytych opakowań: 1/10 opoakowania

Nie polecam tego balsamu. Na pierwszy rzut oka ładny zapach bawełny i kolor, ale więcej jest minusów.

Minusy:
- niehigieniczne opakowanie
- balsam słabo nawilża, w zasadzie w ogóle
- nie radzi sobie ze spierzchniętymi ustami
- po jakimś czasie zbiera się w kącikach ust
- posiada brokat, co nie każdemu może pasować, nie rozprowadza się równomiernie

Plusy:
- ewentualnie kolor i zapach

Efekt jak po zastosowaniu kiepskiej wazeliny z brokatem.

Używam tego produktu od: 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

kupiłam go w nagłej potrzebie, miałam bardzo suche usta, a mój stary balsam się gdzieś zapodział. więc wzięłam z marketowej półki ten oto produkt i jestem z niego bardzo zadowolona.

przede wszystkim PIĘKNIE pachnie. jak widać w recenzjach poniżej, nie każdemu ten zapach odpowiada. ale ja go kocham! jest taki słodki, cukierkowy, a zarazem delikatny.

dwa- jego wydajność. używam go kilka razy dziennie, a mam wrażenie, że po miesiącu prawie nic nie zużyłam. jak tak dalej pójdzie, przez najbliższy rok nie będę musiała kupować balsamów do ust ;)

trzy- właściwości. balsam bardzo dobrze radzi sobie ze suchymi ustami, szybko i dobrze je nawilża i zmiękcza. dodatkowo delikatnie je rozświetla takimi mini mini drobinkami :)

no i cena- balsam jest tani. poza tym to polska firma, więc trzeba promować ;)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: początek 1

Moje usta były naprawdę w kiepskim stanie jak go kupiłam. Posmarowałam je na noc i rano wyglądały jak nowe, mięciutkie i nawilżone.
\\nJeżeli chodzi o zapach i smak to mi to akurat odpowiada. Jest neutralny, delikatny taki jak lubię.
\\nJedyny minus jaki mogę dać to opakowanie, które mogłoby być ładniejsze.
\\nDużym plusem jest cena.
\\nAle największym plusem jest to, że składniki są naturalne i pochodzą z upraw ekologicznych.
\\n
\\nNastępnym razem wypróbuję ten sam balsam, ale z czarnej oliwki bo jestem bardzo ciekawa czy jest tak samo dobry jak ten z bawełny:)
\\n
\\nPolecam!!!
\\n