Joanna, Naturia Body, Masło do ciała z wanilią

Uwielbiam to masło za mega przyjemny zapach. Wąchając je w pudełku oprócz wanilii można wyczuć niezbyt przyjemny maślany zapach, który całkowicie ulatnia się po wsmarowaniu masła w skórę.
Konsystencja jest dość gęsta, pudełko jest duże i pozwala na wygodną aplikację. Uwielbiam używać tego masła w okresie zimowym, latem wolę przerzucić się na coś owocowego i o lżejszej konsystencji.

Duży plus za wydajność i niską cenę.

Używam tego produktu od: dłużej niż kilka lat
Ilość zużytych opakowań: więcej niż 3

Skusiłam się na to masło, bo była na nie akurat promocja w SP i zapach mnie zauroczył :)
mam skórę suchą, wrażliwą z atopowymi zmianami i plus dla tego masła, że nie wywołało u mnie żadnego pogorszenia, ale polepszenia stanu skóry też nie. Suche partie ciała, dalej są suche.
Ogólnie, nie robi krzywdy to masło, nie jest drogie, można wypróbować dla samego zapachu, bo pachnie pięknie, myślę, że w przypadku normalnej skóry było by okej.

Używam tego produktu od: listopad 2013
Ilość zużytych opakowań: jedno

Mam słabość do wanilii i wszelakich zapachów z nią powiązanych To masło do ciała wręcz odurza aromatem, ma się ochotę je zjeść od razu. Ale nie o to tu chodzi. Nawilża średnio, trzeba bardzo długo czekać na wchłonięcie i bardzo dobrze rozprowadzić albo nie przesadzać z ilością. Jest wydajne, ale po kilkunastu użyciach męczy. Opakowanie praktyczne, wydać ubytek i łatwo wydobyć resztki. Cena akceptowalna za taką objętość wręcz atrakcyjna. Ekscytowałam się tym masłem w czasach mojej kosmetycznej "młodości" :-P i wtedy jak najbardziej mnie urzekało.

Używam tego produktu od: jakiś czas temu
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Uwielbiam masełko przede wszystkim za zapach i gęstą konsystencję. Ciało nie lepi się po nim, staje się nawilżone i to na długo, pachnące. Masło szybko się wchłania pozostawiając na skórze delikatny film.

Używam tego produktu od: 1 rok
Ilość zużytych opakowań: kilka

Wiele razy, przy okazji robienia zakupów w Superharm nogi same niosły mnie w kierunku regału, na którym leżakuje omawiane masło i nie raz skusiłam się na jego zakup. Przyłączam się do licznego grona entuzjastek jego apetycznego waniliowego zapachu, przypominającego słodycz budyniu lub nadzienia kruchych ciasteczek. Taaak...to zdecydowanie kosmetyk dla łasuchów;D
Masełko o lekko żółtawej barwie jest umieszczone w poręcznym opakowaniu w formie plastikowego słoiczka, z którego łatwo jest wydobywać produkt, przy czym nazwa jest zwodnicza, bo jak na "masełko" ma od niego znacznie luźniejszą konsystencję, bardziej budyniową. To jednak nie jest wg mnie minus, bo ułatwia aplikację, masełko dość szybko się wchłania i nie pozostawia smug, ani lepkiej warstwy, za to jego przyjemna woń długo utrzymuje się na skórze, nie stając się ani mdła, ani dusząca zarówno dla osoby nią wysmarowanej, jak i jej otoczenia.
W przypadku takich "kosmetycznych łakoci", trudno jest mi zachować umiar i "pacykowałabym" się nim co rusz, więc o jego wydajności się nie wypowiem. Jeśli zaś chodzi o skuteczność w odżywianiu i nawilżaniu skóry - w przypadku osób na bieżąco dbających o jej kondycję i nie mających większych problemów z przesuszeniem, masełko Joanny poradzi sobie bez problemu. Jednak dla osób, których skóra wymaga głębszej regeneracji, budyniowe masło może okazać się niewystarczające.

Używam tego produktu od: Kilku lat
Ilość zużytych opakowań: Przestałam liczyć

Masło do ciała Joanny od samego początku mnie oczarowało ;D Czytając opinie na jego temat, większość zarzucała mu, że nie ma nic do zaoferowania poza pięknym zapachem ;) Według mnie to nieprawda! Zarówno zapach, jak i samo działanie zasługują na pochwałę, ale o tym zaraz ;)

Masło znajduje się w klasycznym, okrągłym pudełku o pojemności 250g wykonanym z przezroczystego plastiku. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, ponieważ nie będziemy mieć problemu z wydobyciem resztek produktu. Niestety producent nie pomyślał o dodatkowym zabezpieczeniu masła za pomocą folijki, przez co w sklepie nie mamy pewności, że nikt nie otwierał go przed nami. Szata graficzna jest skromna, ale bardzo przyjemna dla oka, dzięki ilustracji wanilii ;) Konsystencja przypomina bardziej jasnożółty budyń, niż klasyczne masło, jednak w tym przypadku zupełnie mi to nie przeszkadza. Jest ona bardzo lekka, bardzo łatwo rozprowadza się na skórze i błyskawicznie wchłania, nie pozostawiając żadnego filmu, dlatego idealnie sprawdzi się również latem. Zapach to oczywiście największy atut tego masła. Przepiękny, naturalny aromat wanilii w bardzo delikatnym wydaniu, który absolutnie nie męczy nawet po jakimś czasie używania. Na skórze staje się jeszcze delikatniejszy i właśnie w takiej formie przez jakiś czas na niej pozostaje ;) Niczym waniliowy budyń <3 Skład również jest całkiem przyjemny. Na drugim miejscu znajdziemy masło shea, a nieco dalej ekstrakt z wanilii ;)

Pod kątem działania nie spodziewałam się niczego szczególnego, jednak to masło pozytywnie mnie zaskoczyło. Dobrze nawilża skórę i ten efekt spokojnie utrzymuje się na niej przez kilka godzin. Oczywiście zaraz po użyciu jest ona delikatnie wygładzona i bardzo miękka ;) Dodatkowo bardzo dobrze radzi sobie z podrażnieniami i zaczerwienioną skórą, szybko ją uspokajając i łagodząc. Ogólnie rzecz biorąc działanie jest raczej delikatne, jednak w zupełności wystarczające dla mojej skóry ;) Wydajność to kolejna zaleta tego masełka. Mimo, że jestem w stanie używać go nawet kilka razy dziennie, spokojnie wystarczy mi na ponad miesiąc ;) Cena również jak najbardziej na plus. Ja w promocji kupiłam je za 7zł :D Jedynym minusem jest dostępność. Jak do tej pory widziałam je jedynie w SuperPharm i właśnie tam je kupiłam ;)

Plusy:

- nawilża
- piękny zapach
- budyniowa konsystencja
- szybko się wchłania
- łagodzi podrażnienia
- nie pozostawia filmu
- wydajność
- cena

Minusy:

- dostępność

Podsumowując: Waniliowe masło do ciała od Joanny od samego początku zachwyciło mnie przepięknym zapachem. Zaskoczyło mnie również jego działanie pielęgnacyjne, które jest w zupełności wystarczające dla mojej skóry. Na pewno kupię kolejne opakowanie oraz z chęcią wypróbuję pozostałe wersje. Jedynym problemem może być dostępność, ale warto się za nim rozejrzeć ;) Polecam!

Używam tego produktu od: przez 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1.

Kupilam maslo na promocji.
+ogromnym plusem jest zapach, no po prostu serek, budyn waniliowy. Jest wyczuwalny ale nie dusi. Lepszy na zime.
+ma gesta konsystencje
+tanie

-nawilza na krotko
-trzeba go troche masowac zeby sie wchlonil bez zostwienia bialej powloczki
-nie wystarcza suchej skorze

Używam tego produktu od: miesiaca
Ilość zużytych opakowań: 250 g

Oczywiście kupiłam bo zapach ciasteczek waniliowych podziałał na moje nozdrza.
Jest to pierwsze masło do ciała, które zużyłam w całości. Nawilżenie jest bardzo krótkotrwałe. Zapach potrafił utrzymywać się cały dzień, jednak pod koniec opakowania zaczął być już drażniący. Masło starczyło mi na około 2 miesiące regularnego stosowania.
Możliwe, że kupię je ponownie ale raczej tylko dla zapachu.

Używam tego produktu od: Wiosna 2013
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Plusy :
- Apetyczny zapach.
- Dobra konsystencja.
- Nie lepi się.
- Nie podrażnia skóry, skóra jest trochę nawilżona.
- Dosyć wydajne.

Minusy :
- Krótkotrwały zapach.

Zdecydowanie polecam :)

Używam tego produktu od: 3 miesięcy z przerwami
Ilość zużytych opakowań: Kończę 1

Już po otwarciu pojemniczka wydobywa się cudowny zapach, niczym budyń waniliowy, żadna chemia. Skóra pozostaje delikatnie nawilżona, ładnie się błyszczy. Masło bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia tłustych śladów. Póki co lepszego kosmetyku tego typu nie znalazłam.

Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: 3-4

Plusy:
+ opakowanie (choć mi przeszkadza, bo mam długie paznokcie i mi włazi pod paznokcie wszystko :P)
+ zapach - budyń waniliowy, choć czasem zalatuje chemią, ale generalnie bardzo przyjemny
+ niby wydajne, ale trzeba trochę więcej dać tego masła na skórę niż innego kosmetyku, bo skóra &quot;spija&quot; bardzo szybko masło i nie mamy żadnego efektu
+ tanie, ja kupiłam za 6zł z groszami ;)

Minusy:
- średnio nawilża
- zapach staje się odrobinę męczący, ale jest fajnym urozmaiceniem :)

Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Miało być masło do ciało, miało pięknie pachnieć wanilią, miało nawilżać ciało, a tu klops. Jest coś pomiędzy, ale bywało lepiej

Plusy:

+ wygodne opakowanie, nakładasz ile chcesz, zużyjesz produkt do końca

+ budyniowa konsystencja, która dobrze się rozsmarowuje

+ szybko się wchłania

+ nie pozostawia skóry lepiącej

+ przystępna cena

+ nie wywołuje podrażnień, uczuleń


+/-

zapach jest taki nijaki, niby wanilia ale taka słaba, bardziej podjeżdża mi jakimś masłem, bardzo chemiczny


Minusy:

- zerowe nawilżenie

- zapach średni, krótko utrzymujący się na ciele co w tym przypadku powinno być w sumie plusem

- mało wydajny

- zazwyczaj kupowałam go w super-pharmie, w innych sklepach nie widzę tego masła, zatem słaba dostępność



Używam tego produktu od: 3 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 całe