B4U Labs, Organix Cosmetix, Moisturizing Day Cream (Nawilżający krem na dzień do każdego typu skóry)

jak dla mnie to ten krem nie ma wad chyba że chodzi o opakowanie bo nie lubie kremow w słoiczkach
- fajna konsystencja nie za gęsta
- stosunkowo nie drogi ale tani tez nie jest
- dobrze się wchłania
- ogromnym plusem jest jego sklad!!!

POLECAM

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Krem jest w dostępnej dla mnie cenie. Posiada miłą konsystencję. Rozprowadza się bez żadnych problemów.
Skóra jest gładka i matowa. Nie świeci mi się skóra po nim.
Po kilku opakowaniach zazcęły wyskakiwać mi wypryski, ale nie wiem czy to kwestia kremu. Spróbowałam paru innych kremów ale żadne nie przypadły mi do gustu jak ten. Więc wracam do niego.

Używam tego produktu od: 1 roku
Ilość zużytych opakowań: 3 po 50 ml

Zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami o produkcie m.in. na wizażu i przyjaznym, ekologicznym składem, kupiłam krem jakiś miesiąc temu.
Po słonecznyn lecie moja skóra była w dobrym stanie, bez większych wyprysków (a ma do tego tendencję), ale też nieco przesuszona. Postanowiłam więc zakupić coś mocno nawilżającego i tak krem wpadł w moje ręce.
Wiele osób podkreślało, że nie odpowiada im zapach, ale mnie akurat przypadł do gustu. Był delikatny i szybko się ulatniał.
Pomimo tego, że jest to krem na dzień, stosowałam go tylko na noc do spania, bo okazało się, że moja twarz się po nim strasznie świeciła. Jeszcze rano podczas mycia twarzy czułam na niej lekki tłustawy film. Nie nadawał się także pod podkład. Drastycznie przyspieszał przetłuszczenie skóry i świecenie się. Po kilku pierwszych dniach używania byłam zadowolona, bo moja skóra była mocniej niż zazwyczaj nawilżona. Na plus na pewno można też zaliczyć gęstą konsystencję, co powoduje, że kosmetyk jest niesamowicie wydajny nawet przy codziennym stosowaniu.
Niestety po kolejnych kilku dniach dostałam niesamowitego wysypu na twarzy, który nie zdarzył mi się już od dawna. Początkowo nie obwiniałam kremu, bo zmieniłam mniej więcej w tym samym okresie podkład. Gdy odstawiane po kolei kosmetyki nie pomagały, przestałam używać tego właśnie kremu. Już na drugi dzień zobaczyłam poprawę - nic nowego na mojej twarzy się nie pojawiło. Nie wróciłam więc już do tego kremu. Przez ponad tydzień walczyłam z paskudnymi podskórnymi grudkami przede wszystkim na policzkach i na czole, kolejny tydzień czekałam na zagojenie się pozostałości po wypryskach.
Do minusów zaliczyłabym też opakowanie. Choć z jednej strony jest ładne i dobrze się prezentuje to już po tygodniu zaczęła odlepiać się srebrna farbka dokoła zakrętki i osadzała się na brzegach słoiczka i trzeba było uważać, żeby nie dostała się do kremu.
Myślę jednak, że skoro u tylu osób się on sprawdził to warto go wypróbować.

Daję dwie gwiazdki za nieszkodliwy skład kremu.
Jako wielka fanka kosmetyków naturalnych i posiadaczka wrażliwej cery z radością kupiłam ten krem. Mój entuzjazm opadł już po pierwszym użyciu. Krem ładnie się wchłonął, nie podrażnił, ale też nie nawilżył mojej mieszanej cery.

Plusy:
- dobry skład
- nie zapycha
- nie podrażnia
Z pewnością zadowoli młode posiadaczki cery normalnej, które nie potrzebują dodatkowego nawilżenia, a także osoby z lekkimi problemami skórnymi, gdyż nie zaostrzy stanów zapalnych i raczej nie zaszkodzi.

Minusy:
- słabe nawilżanie
- u mnie kiepsko sprawdził się pod makijaż

Podsumowując, to dobry krem dla młodych cer, jednak dla kobiet po 30stce, które potrzebują mocniejszego nawilżenia, nie zda on egzaminu.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Niby konsystencja ciężka, więc wydaje się, że powinien porządnie nawilżać. Niestety nic z tych rzeczy.Dobrze, że chociaż nie zapycha. Nie matuje,ale też nie świeci się na twarzy jak nie powiem co. Jak dla mnie (mam cerę mieszaną) zbyt mało nawilża, przy dość ciężkiej konsystencji. Zapach też ma nie najładniejszy, ale da się go przeżyć. Jest troszkę drogi, a jakość nie odzwierciedla ceny. Lubię kosmetyki tej firmy, ale ten krem średnio mi podpasował.

Używam tego produktu od: kilki miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Zachęcona opiniami udałam się do TK MAXX i akurat na niego trafiłam. Mam cerę mieszaną, przetłuszczającą się, więc na początku sceptycznie podchodziłam do wszelkiego rodzaju nawilżaczy. Ten krem odmienił moją codzienną pielęgnację. Nie dość, że skóra po jego użyciu jest przyjemnie matowa, to jeszcze ładnie koi wszelkie zaczerwienienia, poza tym szybko się wchłania.

Ma jednak wady i jest to przede wszystkim słaba dostępność (kończy mi się opakowanie i od miesiąca nie mogę na niego trafić) oraz opakowanie (głównie ze względu na zakrętkę, z której zaczęła schodzić farba, więc musiałam uważać, żeby nie nanieść sobie zielonych drobinek na twarz).

Mimo to polecam jak najbardziej!

Używam tego produktu od: 6 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: na wykończeniu pierwszego

Mojej suchej i wrażliwej skórze seria cosmetix bardzo odpowiada, posiadam krem na dzień i na noc.

Czym urzekł mnie krem na dzień?

+ dobrze nawilża
+ goi podrażnienia
+ nie podrażnia i nie uczula
+ nie zapycha porów i nie ma niespodzianek na buzi
+ dobrze sprawdza się zarówno w lecie jak i w zimie (używam od ponad 2 lat)
+ szybko się wchłania i pozostawia skórę przyjemnie gladką oraz zmatowioną (idealnie pod makijaż)
+ ma bardzo przyjemna konsystencję, nie jest ona gęsta i lepka a lekka i rozprowadza się z łatwością na skórze

+/- wiele osób narzeka na zapach, zapach jak to zapach, po nalożeniu kremu - chwilka - i już go nie czućUżywam tego produktu od: ponad 2 latIlość zużytych opakowań: cztery

- minusem, dosyć istotnym, jest niestety cena, nie kosztuje on 28 zł a ok 55 zł na allegro a jeszcze więcej w mydlarniach, np. w starej mydlarni

Jeżeli chodzi o jego wydajność, starcza ona na ok. pół roku użytkowania w moim przypadu. I tutaj maleńkim minusem jest to, że krem na noc kończy się u mnie szybciej niż na dzień. :D Podejrzewam, że to kwestia konsystencji.

Zakupiłam ten oto krem na podstawie opinii innych Wizażanek.
Krem spełnia swoje zadanie, tzn.nawilża, nie uczula, świetnie się rozprowadza - konsystencja jakby trochę galaretowata, ale to akurat na plus.
Wszystko byłoby super, ale....nie odpowiada mi zapach kremu. Poprostu go nie toleruję. Oczywiście to mały minus przy pozostałych zaletach ale dla mnie znaczący...dlatego może kiedyś zrobię drugie podejście.


Używam tego produktu od: od 3 mcy
Ilość zużytych opakowań: jedno

Krem kupiłam jakieś pół roku temu, nie stosuję go regularnie. Na początku stosowałam na noc tylko teraz stosuję raczej na dzień, pod makijaż.

Plusy:

- NATURALNY, co dla mnie jest bardzo ważne

- szybko się wchłania i skóra go "pije"

- wydajny

- skóra jest bardzo matowa po nim

- myślę, że prędzej na lato niż na zimę

- mi niczego nie zapycha

Minusy:

- trudno dostępny (jak dla mnie)

- w przypadku mojej skóry za mało nawilża (być może dlatego, że mam przesuszoną doszczętnie skórę - prawie brak warstwy lipidowej, więc potrzebuję czegoś baardzo intensywnie nawilżającego i stymulującego wytwarzanie sebum)

Ogólnie uważam, że krem warty przetestowania, zwłaszcza dla osób, które nie mają wybitnych ekscesów na twarzy i wystarcza im zwykła pielęgnacja.


Używam tego produktu od: ok pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

Używałam tego kremu kilka razy, a i uważam,że jest bardzo dobry. Cena podana powyżej raczej wynosi jej 3 krotność w mydlarniach. Cera po użyciu kremu była nawilżona, gładka. Z pewnością kiedyś do niego jeszcze wrócę.

Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: 2 op

Moja cera jest bardzo problemowa: sucha, wrażliwa, alergiczna (AZS), do tego kilka miesięcy temu pojawił się trądzik, przez który zaczęłam interesować się składami kosmetyków, kosmetykami naturalnymi, organicznymi. Na krem Organix Cosmetix trafiłam oczywiście dzięki pozytywnym opiniom na KWC. Używam go zawsze rano, przeważnie raz dziennie, czasem drugi raz w ciągu dnia.

Plusy:
+ doskonale nawilża moją atopową skórę, zapomniałam jak wygląda przesuszona, ściągnięta twarz, nie mam żadnych suchych skórek
+ świetny skład
+ nie uczulił (czego się bałam, bo jak wiadomo kosmetyki naturalne też mogą powodować silną alergię), a jestem super-alergiczką-na-wszystko ;)
+ nie zapycha, nie pogarsza stanu cery - wręcz przeciwnie - koi ją, odżywia, pomaga się zregenerować, zmniejsza zaczerwienienia na twarzy
+ szybko się wchłania, zostawia delikatny, wyczuwalny film na twarzy, jednak \'wizualnie\' skóra jest matowa

Minusy:
- brak :)

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: połowa opakowania

Krem rzeczywiście słabo dostępny stacjonarnie - ja swój upolowałam w zestawie w TK Maxx z kremem odżywczym i serum za 69 zł:) Grzech było nie wziąć takiego zestawu;)
I nie żałuję. Krem nawilżający spełnia swoją rolę koncertowo:
* nawilża, łagodzi, wygładza skórę
* naturalny skład
* dość lekka konsystencja, szybkie wchłanianie
* nadaje się pod makijaż - dzięki niemu można zapomnieć o suchych skórkach
* nie zapycha
Jedyne co nie do końca mi w nim pasuje, to zapach - po prostu mi się nie podoba. Nie przepadam też za kremami w słoiczkach - wolę tubki i inne bardziej hignieniczne rozwiązania.
Ale te minusy nie przysłaniają plusów - a plusem jest to, że to naprawdę fajny, naturalny krem nawilżający.

Używam tego produktu od: 4 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: pod koniec pierwszego