Jak co roku, także w 2015 pojawiło się wiele trendów, które po krótkim czasie fascynacji bardzo szybko stały się passé. Przez pewien czas pojawiały się wszędzie, a ich widok wszystkim bardzo się oparzył. Z drugiej strony rok 2015 przyniósł trendy, które na siłę próbowali wypromować projektanci, a w ślad za nimi sieciówki, ale nie zdobyły większej popularności. O jakich trendach mowa? Zobaczcie listę trendów, które chciałybyśmy pożegnać razem z 2015 rokiem!
Jakie trendy 2015 roku według Was powinny odejść w zapomnienie?
Spodnie culottes
Najbardziej nieprzyjazne dla sylwetki spodnie, jakie tylko można sobie wyobrazić w 2015 roku na siłę starano się wypromować, ale raczej na próżno. Choć rozszerzane spodnie o długości 3 /4 dominowały na wieszakach w sklepach, raczej nikt nie sięgał po nie z ochotą. Nawet największe gwiazdy w spodniach tego typu prezentowały się no cóż… niezbyt atrakcyjnie.
Oksfordy na masywnej platformie
Nie wątpimy w to, że są bardzo wygodne, ale trudno prezentować się w nich korzystnie. Sprawiają, że wyglądamy topornie, ciężko, a w opinii mężczyzn zapewne także dziwnie. A takie buty mogą prezentować się ciekawie – wystarczy tylko sięgnąć po te na mniejszej platformie, te na przesadzonej zdecydowanie powinny odejść w niepamięć.
Białe t-shirty z napisami
„I have nothing to wear”, „Ok. But first coffee” czy „Paris is always a good idea” – za każdym razem kiedy widzimy t-shirt z podobnym napisem na myśl nasuwa się natychmiast „ileż można?”. Modne od kilku lat białe t-shirty z „kreatywnymi” napisami to z pewnością jeden z najbardziej opatrzonych trendów.
Frędzle, zamsz i całe lata 70.
W 2015 wszystkie pokochałyśmy lata 70. – a właściwie nie miałyśmy innego wyjścia, bo sieciówki proponowały większość ubrań w tym stylu. I choć w nawiązaniach do lat 70. Nie ma nic złego to już frędzle czy zamsz w taniej wersji nie prezentują się fajnie. A to właśnie nieudane podróbki zamszu i dziwnie wyglądające frędzle widywaliśmy w 2015 roku najczęściej – a takim trendom mówimy zdecydowane „nie”.
Futrzane buty
Najbardziej absurdalny „trend” 2015 roku. Wszystko zaczęło się od pokazu Celine, a później Gucci, gdzie zaprezentowano klapki czy sandały z futrem. Trend tak dziwny, że aż nieprawdopodobny. Choć co prawda buty w tym stylu nosiły niektóre „fashion victims”, trend na szczęście się nie przyjął – i oby się to nie zmieniło!
Bluzki z wiązaniem przy dekolcie
Standardowy schemat – bluzki z wiązaniami pod szyją stały się tak pożądane, że codziennie można było zobaczyć je na ulicy, aż w końcu powoli stały się passé. Choć wersja codzienna takich bluzek czy sukienek prezentuje się dość fajnie, mowa tu szczególnie o tych z mocnym wycięciem, które zdecydowanie pokazują zbyt wiele…
Długie t-shirty z wycięciami po bokach
Było ich pełno w sieciówkach, a przecież rzadko która dziewczyna wygląda w nich dobrze. Ale nie chodzi tu nawet o to, co robią sylwetce – tego rodzaju t-shirty są marnym zastępstwem dla sukienki. Poza tym można zestawić je właściwie tylko z szortami, a takie nudne zestawienie zapewne przejadło się już wszystkim.