Reklama

Oparzenia słoneczne mogą pojawić się na całym ciele, ale najczęściej występują na twarzy, ramionach i dekolcie. Wymagają natychmiastowej reakcji, w przeciwnym razie mogą pozostawić po sobie pamiątkę w postaci blizn. Szczególnie niebezpieczne są oparzenia u dzieci i oparzenia obejmujące dużą powierzchnię ciała. Jeśli po kilku dniach stosowania odpowiednich kremów i domowych sposobów objawy oparzenia nie ustępują, należy skontaktować się z lekarzem.

Reklama

Spis treści:

  1. Przyczyna oparzeń słonecznych
  2. Oparzenia słoneczne – objawy i stopnie
  3. Co na oparzenia słoneczne?
  4. Domowe sposoby na oparzenia słoneczne
  5. Jak zapobiegać oparzeniom słonecznym?

Przyczyna oparzeń słonecznych

Naturalnym mechanizmem obronnym organizmu przed działaniem promieniowania słonecznego jest wydzielanie zwiększonej ilości melaniny, czyli barwnika skóry. Kiedy skóra eksponowana jest na promienie UVA i UVB dochodzi do jej wzmożonej produkcji, co uwidacznia się jako opalenizna. Proces ten ma jednak pewne ograniczenia.

W momencie, kiedy zdolność organizmu do wydzielania melaniny zostaje przekroczona, dochodzi do oparzenia wierzchnich warstw skóry. Nie bez powodu więc na powstawanie oparzeń najbardziej narażone są osoby o jasnej karnacji, które już z natury obdarzone zostały mniejszą zawartością melaniny w skórze. W ich przypadku do oparzenia słonecznego może dojść już po kilkunastu minutach intensywnej ekspozycji na słońce.

Barcin

Oparzenia słoneczne – objawy i stopnie

Oparzenia słoneczne przyjmują formę czerwonego, wyraźnie widocznego rumienia na skórze, który nie pojawia się od razu, lecz po upływie ok. 4-6 godzin od momentu nadmiernego wystawienia ciała na promieniowanie UV. Zwykle towarzyszy mu ból podczas dotyku, pieczenie, oparzone miejsca mogą być obrzęknięte i cieplejsze. Czasami uwidaczniają się wypełnione surowicą pęcherze. Niepokojącym objawem są dreszcze, osłabienie i gorączka, które wymagają konsultacji z lekarzem.

Objawy najsilniej odczuwalne są od 12 do 24 godzin po ekspozycji na słońce. Efektem końcowym jest złuszczenie się skóry. W żadnym razie widocznych na skórze bąbli nie należy przekłuwać! Znajdująca się w nich surowica stanowi naturalny płyn chłodzący skórę, a przekłucie ich może doprowadzić do powstania blizn, a nawet do nadkażenia. Nie wolno też odrywać złuszczającego się naskórka – proces ten powinien zachodzić we własnym tempie.

W przypadku oparzeń słonecznych stosuje się stopniowanie opierające się na trzech poziomach uszkodzeń skóry:

  • oparzenia słoneczne pierwszego stopnia – najłagodniejsze i występujące najczęściej, dotyczące tylko zewnętrznej warstwy naskórka, dość szybko się goją;
  • oparzenia słoneczne drugiego stopnia – dotyczą zewnętrznej warstwy naskórka i skóry właściwej, zaczerwienieniom towarzyszą pęcherze z płynem surowiczym, konieczne może być zastosowanie zaleconych przez lekarza produktów na gojenie, a leczenie może trwać wiele tygodni;
  • oparzenia słoneczne trzeciego stopnia – są rzadkie, odnoszą się do warstwy zewnętrznej i wewnętrznej, dotyczą naskórka, skóry właściwej, tkanki podskórnej i nerwów, towarzyszy im brak czucia w miejscu objętym oparzeniem, bezwzględnie wymagają leczenia pod kontrolą lekarza.

Warto mieć na uwadze, że oparzenia słoneczne to nie tylko objawy widoczne tu i teraz. Ich konsekwencje mogą pojawić się dopiero po upływie wielu lat. Nadmierna ekspozycja na promieniowanie UV przyspiesza proces fotostarzenia skóry, uważa się też, że oparzenia słoneczne u dzieci zwiększają ryzyko wystąpienia czerniaka, czyli nowotworu skóry, w dorosłości.

Co na oparzenia słoneczne?

Oparzeń słonecznych nie należy bagatelizować, dlatego podpowiadamy co pomoże na oparzenia słoneczne i szybko przyniesie ukojenie skórze. Przede wszystkim nie smarujcie oparzeń słonecznych tłustym kremem. Taka kuracja nie tylko nie ukoi piekącej skóry, ale też może opóźnić procesy regeneracji skóry ze względu na ograniczenie możliwości oddawania przez nią ciepła. Czym więc posmarować oparzenia słoneczne?

  • żelem aloesowym, np. żel aloesowy Holika Holika – aloes na oparzenia słoneczne działa kojąco i łagodząco, wspomaga gojenie, chłodzi i nawilża, wchłania się szybko w skórę (cztery razy szybciej niż woda) i regeneruje naskórek, stosowany jest na różnego rodzaju podrażnienia i obrzęki, nadaje się również do skóry wrażliwej i skłonnej do alergii;
  • pianką z D-panthenolem (czyli prowitaminą B5), np. D-panthenol w piance Ziaja – nawilża skórę, łagodzi podrażnienia i zmniejsza uczucie pieczenia skóry, ale też świądu przy jej złuszczaniu, przyspiesza regenerację naskórka, dodaje mu elastyczności i koi zaczerwienienia na skórze;
  • kremem z alantoiną, np. Alantan – łagodzi podrażnienia, wspomaga procesy regeneracji skóry i nawilża ją.

Zobacz także: Jak zrobić żel aloesowy w domu?

Domowe sposoby na oparzenia słoneczne

Jeśli oparzenia słoneczne są lekkie, pierwszą pomocą może być zwykły chłodny prysznic lub okład, np. z nasączonej chłodną wodą pieluszki tetrowej. Pamiętajcie jednak, że woda ma być chłodna, a nie lodowata! Inne skuteczne domowe sposoby na oparzenia słoneczne to:

  • okład ze schłodzonego kisielu, jogurtu naturalnego lub maślanki – przynosi ukojenie nie tylko z uwagi na chłód, ale też działa regenerująco na skórę oraz przywraca jej naturalne, kwaśne pH; jeśli nałożenie kefiru bezpośrednio na skórę jest zbyt trudne, możecie nasączyć w nim gazę i ją przyłożyć do poparzonych słońcem miejsc.
  • okład z miodu – miód działa przeciwzapalnie, kojąco, odżywczo, wspomaga regenerację skóry; możecie po prostu posmarować miodem oparzone po opalaniu miejsca albo dodać miód do wspomnianego kefiru, maślani lub jogurtu naturalnego.
  • okład z ziół – sprawdzą się zioła o działaniu regenerującym, kojącym, przeciwzapalnym, takie jak rumianek, nagietek czy lipa; sporządźcie napar, odczekajcie, aż wystygnie (warto schłodzić go w lodówce), namoczcie w nim pieluszkę tetrową lub gazę i połóżcie na skórze.
  • olejek z mięty pieprzowej – olejek zawiera mentol, który mocno chłodzi skórę, działa też znieczulająco; pamiętajcie jednak, że przed użyciem jakiegokolwiek olejku eterycznego należy wykonać próbę uczuleniową, nie można też stosować olejku bezpośrednio na skórę, lecz trzeba go rozcieńczyć, np. w kefirze czy miodzie.

Jak zapobiegać oparzeniom słonecznym?

W przypadku oparzeń słonecznych sprawdza się stwierdzenie, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Najważniejsze jest stosowanie kremu z filtrem UV dopasowanym do fototypu. Im karnacja jaśniejsza, tym wyższą wartość SPF powinien mieć kosmetyk. W przypadku dzieci wartość SPF nie powinna być niższa niż 30. Pamiętajcie też, że nawet jeśli wasza karnacja jest ciemna i opalacie się na brązowo, zawsze przed opalaniem należy nałożyć krem z filtrem.

Zobacz także: Krem z filtrem 50 do twarzy [RANKING]

Najważniejsze zasady, którymi należy kierować się, żeby uniknąć oparzeń słonecznych:

Reklama
  • regularnie powtarzajcie aplikację kremu z filtrem – nie rzadziej niż co 2-3 godziny, dotyczy to również kosmetyków wodoodpornych, które np. ścierają się podczas używania ręcznika;
  • nie żałujcie kosmetyku, ponieważ działa on zgodnie z obietnicą producenta tylko wtedy, gdy zostanie nałożony w odpowiedniej ilości;
  • kosmetyk nakładajcie bardzo starannie, żeby nie pozostawić pustych miejsc bez ochrony przeciwsłonecznej, dotyczy to również np. płatków uszu;
  • nie używajcie kosmetyków z filtrem z poprzedniego sezonu, ponieważ nie możecie mieć pewności co do tego, czy nadal skutecznie chroni skórę;
  • pamiętajcie o piciu dużej ilości wody, nie tylko po to, żeby uniknąć odwodnienia, ale również, żeby nawodnić skórę od wewnątrz;
  • po każdym opalaniu posmarujcie skórę balsamem po opalaniu, który nawilży ją i ukoi;
  • zrezygnujcie z ekspozycji na słońce w przypadku stosowania leków i kosmetyków, które mają działanie fotouczulające, a więc mogą wywołać objawy alergiczne w wyniku kontaktu z promieniowaniem UV, są to m.in. antybiotyki, leki antydepresyjne, leki przeciwcukrzycowe, tabletki antykoncepcyjne, preparaty ziołowe z dziurawcem, kwasy stosowane w kosmetykach, retinoidy.
Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane