Lato kojarzy się ze spłowiałym odcieniem rozgrzanego piasku, intensywnym turkusem wody, landrynkową słodyczą chmur o zachodzie słońca. Choć neonowe kolory zapewniają zastrzyk energii, to wyciszające pastele lepiej czują wakacyjny klimat. W jakie ubrania w niewinnych kolorach warto zainwestować? Na letnie przyjęcie w ogrodzie pozwoli zaprosić się koronkowa sukienka w odcieniu pudrowego różu, lawendy albo écru.
W pracy świetnie sprawdzi się prosta mała błękitna albo blue jeans w komplecie z pastelową koszulą. Pastele są na tyle uniwersalne, że można je nosić z bielą, czernią, innymi pastelami, a nawet neonami. Rozbielone odcienie błękitu czy różu z bielą stają się jeszcze lżejsze, dlatego z upalnymi dniami kojarzą się pastelowe marynarki wkładane na białe t-shirty.
Czytaj też: Jak nosić dzwony
W zestawie z czernią pastele są lekko przygaszone, ale tym bardziej eleganckie, zaczynają więc pełnić rolę odcieni neutralnych, zbliżonych do bieli, beżu i nude. Pastelowy koktajl może być trochę mdły, więc jeśli chcesz nosić lawendę do błękitu, zadbaj o ekstrawaganckie, np. metaliczne dodatki.
Pastele chętnie ocieplą wizerunek kolorów szlachetnych, np. burgunda, sprawiając że seksapil stanie się uroczy. W tym przypadku wskazane są gry faktur, np. koronek i skóry albo jedwabiu i zamszu.
Pastele nabierają odwagi, gdy połączy się je z neonami. Najlepiej sprawdzą się zestawienia tego samego koloru w różnych natężeniach, np. od pudrowego różu do fuksji. Pastele polubią neonowe dodatki i odwrotnie, a w wersji dla odważnych pudrowy róż łączy się z czerwienią, błękit z cytryną, a lawenda z limonką.
Czytaj też: Jak rozpoznać podróbkę torebki Louis Vuitton