Pyunkang Yul

Pyunkang Yul
Koreańska marka kosmetyków do pielęgnacji twarzy.
Wizażanki polecają
Zobacz wszystkieNajlepiej ocenione produkty marki Pyunkang Yul
Zobacz wszystkieświetna esencja nawilżająca
Pyunkang Yul Essence Toner to jedna z najlepszych esencji, jakie miałam okazję stosować do tej pory. Jego formuła opiera się na ekstrakcie z korzenia traganka błoniastego (Astragalus Membranaceus) zamiast zwykłej wody, co sprawia, że jest niezwykle bogaty w przeciwutleniacze i składniki odżywcze. To właśnie ten składnik nadaje tonikowi właściwości kojące, nawilżające i wzmacniające barierę ochronną skóry. Konsystencja jest gęstsza niż w przypadku tradycyjnych toników, przypomina lekkie serum, ale wchłania się błyskawicznie, nie pozostawiając lepkiej warstwy. Po aplikacji moja sucha cera jest miękka, odżywiona i dobrze przygotowana do kolejnych etapów pielęgnacji. Uwielbiam ten tonik za jego wolny od zbędnych substancji drażniących skład, skuteczne, jak na esencję, działanie oraz wydajność.
Przejdź do recenzjiDelikatne mleczne serum
Świetne serum o mlecznej konsystencji. Wyprowadziło mnie z podrażnień po kwasach, których się nabawiłam. A potem jeszcze zaostrzyłam używając kremu z silną kompozycją zapachową. Tak na prawdę czaiłam się na ampułkę z tej serii, bo po próbce, którą miałam bardzo mi się sprawdziła. Ale popełniłam błąd w zamówieniu i przyjechało to cudo. Wyszło na dobre, bo jest ono bardziej uniwersalne w użytkowaniu. Prawie całe się wchłania, więc idealnie się sprawdza jako pierwszy krok pielęgnacji pod krem BB, albo krem z spf, albo pod olejowe serum. Ampułka jednak zostawiała lepiącą warstwę. Przede wszystkim daje super nawilżenie. To ta cecha wyprowadziła moją skórę na prostą Jest to dość lekkie mleczko. Bardzo wygodnie się je rozprowadza. Daje przyjemnej uczucie komfortu na twarzy. Ma świetny skład, bez zbędnych dodatków, bez zapachu, same odżywcze składniki. Buteleczka jest szklana, bardzo minimalistyczna oprawa graficzna. Duża pojemność jak na tego typu produkt. Trochę niewygodnie się je wyjmuje, czasem przy wkładaniu pipety z powrotem do buteleczki bokami wylewa się trochę mleczka. Nie mam jeszcze patentu żeby tego sobie oszczędzić.
Przejdź do recenzji