No7

Mistrz

Pierwszy raz poznałam ta markę będąc na wakacjach w Wielkiej Brytanii, zachwyciła mnie wtedy różnorodność odcieni tego podkładu. Od pierwszego użycia widzialam że będzie często gościł w moich kosmetykach . Odcień nie różnil się wcale od koloru mojej skóry.Ładnie współpracuje z bazami oraz nie podrażnia mojej twarzy . Konstytencja nie jest zbyt płynna więc nie ma problemu jaka metoda będzie nakładany podkład.

dobry

Puder ma dość duże opakowanie, wystarczy na długo. Mam kolor translucent, który nie daje żadnego krycia, choć po nałożeniu wydaje się, że lekko rozjaśnia skórę. Po chwili jednak ten efekt znika. Puder jest bardzo drobno zmielony, nie daje efektu mąki na twarzy , nie osadza się na włoskach, nie wchodzi w pory. Jest niewidoczny, daje efekt wygładzenia cery i stopienia się z nią podkładu. Od razu po nałożeniu daje matowy efekt, ale nie jest to typowy puder matujący - nie blokuje sebum na cały dzień. Wyraźnie jednak poprawia trwałość podkładu i jego matowość, przynajmniej do południa każdy podkład jest z nim matowy. Nie daje też (na szczęście) efektu ściągnięcia skóry po nałożeniu, przesuszenia i nie podkreśla suchych skórek.