Franck Provost

Franck Provost
Historia marki Frank Provost jest przykładem na to, jak pasja może stać się motorem osiągnięcia sukcesu. To przede wszystkim historia człowieka, który bardzo szybko zrozumiał, że jego entuzjazm w pracy zawodowej może stać się istotnym atutem w tworzeniu marki i rozwoju własnego biznesu. W ten sposób Franck Provost, który nazywany jest `fryzjerem gwiazd`, mógł swoją wizję piękna przekazać całemu światu. Potwierdził tym samym, że fryzjerstwo jest sztuką, która daje ludziom wiele radości oraz dostarcza niezwykłych wrażeń estetycznych. Jest także twórcą linii profesjonalnych kosmetyków do włosów.
Wizażanki polecają
Zobacz wszystkie

Najlepiej ocenione produkty marki Franck Provost
Zobacz wszystkie
3,8 /5 na 23 recenzji
Polecam!
Posiadam tą szczotkę w wersji czarnej :) Myślę, że jest to najlepsza szczotka jaką kiedykolwiek miałam. Moje włosy są grube i mają tendencję do falowania, delikatnego kręcenia się, dlatego rozczesuje je na mokro i ta szczotka sprawdza się w tym świetnie ;) Nie ciągnie i nie wyrywa jakoś bardzo dużo włosów. Na sucho również przyjemnie się jej używa. Dodatkowym plusem jest to, że bardzo łatwo można ją wyczyścić :) Serdecznie polecam!
Przejdź do recenzji
4,8 /5 na 12 recenzji
Ciekawy produkt do ujarzmienia niesfornych włosów
To moja kolejna styczność z marką Franck Provost, tym razem z linią różową, przeznaczoną do włosów farbowanych, cienkich i łamliwych. Poprzednio miałam do czynienia z całą czerwoną linią, która powstała z myślą o włosach cienkich i łamliwych - stosowałam zarówno szampon, maskę jak i intensywną odżywkę do spłukiwania. Miałam również styczność z linią szarą o nazwie D-Tox, mającą za zadanie oczyszczenie włosów z toksyn (szampon i odżywka). Tym razem chciałabym opisać moje wrażenia po stosowaniu kremu CC do włosów. Produkt trafił w moje ręce za sprawą prezentu. Wiem, że dawniej był dostępny w Rossmannie - ale o dziwo, chyba został z niego wycofany. Obecnie kosmetyk ten można zakupić chyba jedynie w Internecie, a za opakowanie o pojemności 100 ml zapłacimy około 30 złotych. Produkt posiada poręczne opakowanie w formie niewielkiej tuby. Dobrze leży w dłoni, ma ciekawe połączenie kolorystyczne, a zatem jest ok - nie ma co się nad nim dłużej rozwodzić :) Krem ma natomiast dość rzadką i lekką konsystencję, ale nieprzesadnie - dzięki temu dobrze rozciera się go w dłoniach, a następnie aplikuje na włosy. Co bardzo ważne, jest niezwykle wydajny - już niewielka ilość, właściwie porównywalna do orzecha laskowego, pozwala na aplikację od linii ucha aż po same końcówki (długość moich włosów sięga za łopatki). Zapach jest przyjemny, słodki i perfumowany, choć można wyczuć w nim lekko chemiczną malinową nutę. Jest ponadto długo wyczuwalny na włosach. Mam długie, rozjaśniane włosy, które mają tendencję do puszenia się oraz łamliwości - tego typu kosmetyki pozwalają mi je ujarzmić bez użycia prostownicy, której staram się unikać jak ognia. I w przypadku kremu CC Franck Provost rzeczywiście widać efekt wygładzający i ujarzmiający włosy :) Po zastosowaniu (oczywiście na suche pasma) prezentują się one bardzo ładnie, są lekko nabłyszczone, dociążone i miękkie w dotyku. Co ważne, kosmetyk ich nieestetycznie nie oblepia ani nie przetłuszcza, ale musimy tutaj pamiętać o tym, aby aplikować go od linii ucha, o czym wspominałam wyżej. Wprawdzie nie używam go na co dzień, tylko doraźnie i to od wielkiego dzwonu, aczkolwiek zdecydowanie mogę do polecić posiadaczkom niesfornych, średnio i wysokoporowatych włosów do ich ujarzmienia przy okazji większych okazji :)
Przejdź do recenzji
4,2 /5 na 13 recenzji
Szczotka
Dobrze rozczesuje włosy,wygodna w trzymaniu,nie jest ciężka.Idealnie nadaje się do włosów dlugich jak i krótkich.Strzał w 10 moje włosy rozczesują się teraz bez problemu.
Przejdź do recenzji