Lanvin

Lanvin
Najlepiej ocenione produkty marki Lanvin
Zobacz wszystkieZapach nadziei
Chyba większość Wizażanek czuje, że jakaś epoka bezpowrotnie minęła. Najpierw pandemia, rozluźnienie relacji międzyludzkich, teraz wojna u naszych wschodnich sąsiadów... Może dlatego postanowiłam podzielić się recenzją Eclat D'Arperge - zapachem zapewne znanym wielu osobom, zapachem idealnie wpisującym się w wiosenną aurę, zapachem niosącym nadzieję.... Tak, tak - ta lekka, a zarazem trwała kompozycja lilaka, piwonii i kwiatu brzoskwini (ja osobiście wyczuwam jeszcze delikatną oliwkową nutę) ma w sobie coś optymistycznego - nie mam tutaj na myśli jakiegoś wybuchu euforii, zapach po prostu przywołuję pozytywne myśli, uspokaja, daje nadzieję, że wszystko się ułoży... Pierwsze wrażenie może zniechęcać - przynajmniej ja w pierwszym niuchu wyczuwam zapach mydełka dla dzieci. Potem jednak ta lilakowo - piwoniowo - brzoskwiniowo - oliwkowa kompozycja przepięknie układa się na skórze, otula włosy i ubrania dyskretną mgiełką - nie jest to kiler, nie jest to kompozycja ogoniasta, niemniej jest ona wyczuwalna w ruchu, a także na ubraniach i to wyczuwalna zaskakująco długo (u mnie około 8 godzin). Z racji tego, że jest to kompozycja bliskoskórna, wydaje się być idealnym zapachem do biura. Z tego powodu mnie osobiście kojarzy się z Pret a Porter od Coty, który również lubię (choć to zupełnie inne nuty). O ile jednak Pret a Porter budzi skojarzenia ze stateczną urzędniczką w ołówkowej spódnicy do kolan i koszuli zapiętej pod szyję, o tyle osóbka nosząca zapach Lanvin pozwala sobie na odrobinę szaleństwa: niby obowiązuje ją dress code, ale ona i tak umiejętnie ożywi swoją biurową stylizację jakimś barwnym akcentem - barwną apaszką, kolorowymi szpilkami czy fikuśnie upiętymi włosami. Warto wspomnieć też o flakonie - mnie osobiście szklana buteleczka kojarzy się z czarodziejską kula, która może spełniać marzenia. Nie widzę tego zapachu w zimowej aurze czy podczas jesiennej słoty. Niemniej teraz, kiedy budzi się wiosna, ta wspaniała lilakowa kompozycja przyniesie Wam, kochane Wizażanki obietnicę nowego początku, nadzieję, że wszystko się jeszcze ułoży.
Przejdź do recenzjiUwielbiam
Jest to mój ulubiony zapach od kilku lat, zawsze do niego wracam. Za ok. 100 możemy dostać dużą pojemność. Jest to słodki, dziewczęcy kwiatowy zapach, który idealnie nadaje się na co dzień bez względu na porę roku. Na mojej skórze utrzymuje się on cały dzień, a na ubraniach czy włosach jeszcze dłużej. Kilka psiknięć wystarczy, aby pięknie pachnąć. Buteleczka o pojemności 50 ml wystarcza na kilka miesięcy, a 100 na jeszcze dłużej.
Przejdź do recenzji