Lanvin Jeanne Lanvin EDP 

Od pierwszego momentu, gdy po raz pierwszy spryskałam się perfumami Lanvin Jeanne Lanvin EDP, wiedziałam, że to będzie jeden z moich ulubionych zapachów. Ten zapach to prawdziwa mieszanka elegancji, subtelności i kobiecości, która doskonale wpisuje się w mój styl życia. Pierwsze Wrażenie Początkowe nuty są świeże i owocowe, z wyraźnym akcentem jeżyn i cytrusów. Te pierwsze nuty są orzeźwiające i energetyzujące, co od razu wprowadza mnie w dobry nastrój. Serce Zapachu W miarę jak zapach się rozwija, wyłaniają się kwiatowe nuty piwonii i frezji. Te nuty są delikatne, ale wyraźne, dodając zapachowi elegancji i kobiecości. To właśnie te kwiatowe akcenty sprawiają, że Jeanne Lanvin EDP jest tak wyjątkowy – są subtelne, ale pozostają na skórze przez długi czas, tworząc piękny, trwały zapach. Baza Zapachu Baza z piżma i drzewa sandałowego nadaje zapachowi głębi i ciepła. Te nuty sprawiają, że zapach jest nie tylko trwały, ale również niezwykle przytulny i zmysłowy. To właśnie ta baza sprawia, że zapach utrzymuje się na mojej skórze przez cały dzień, a ja czuję się komfortowo i pewnie. Flakon Flakon perfum jest prosty, ale elegancki. Różowa wstążka dodaje mu uroku i subtelności, doskonale oddając charakter zapachu. Uwielbiam mieć go na swojej toaletce – jest piękny i stylowy. Codzienne Używanie Jeanne Lanvin EDP to zapach, który idealnie nadaje się zarówno na co dzień, jak i na specjalne okazje. Jest na tyle subtelny, że można go nosić do pracy, ale jednocześnie na tyle wyjątkowy, że sprawdzi się również na wieczorne wyjścia. Zawsze, gdy noszę ten zapach, otrzymuję komplementy od znajomych i rodziny, co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że to doskonały wybór. Perfumy Lanvin Jeanne Lanvin EDP to prawdziwa perełka w mojej kolekcji zapachów. Ich piękna kompozycja, trwałość i elegancki flakon sprawiają, że są one idealnym wyborem dla każdej kobiety, która ceni sobie subtelność i elegancję. Noszenie tego zapachu sprawia, że czuję się pewnie i kobieco każdego dnia.

Bardzo przyjemna, słodka(lecz nie przesłodzona), owocowo-kwiatowa kompozycja.Delikatna, dziewczęca, przywodząca na myśl ciepłe pory roku, łąki usłane kwiatami i sady soczystych owoców... Na wejściu delikatnie przypomina mi Amethyst od Lalique, przeobrażając się później w malinowy kompot z dodatkiem cukru. Niestety nie rozwija się na skórze, a to tylko dlatego ze dosłownie po kilkunastu minutach jest praktycznie niewyczuwalny. Trwałosc jak i projekcja marne, a szkoda, bo potrafi poprawić humor w szare, zimowe dni..

Kupiłam w ciemno po dobrych opiniach na forach- nie wiem czy z moim flakonem jest cos nie tak (kupione w el ninio)ale ja ich w ogole nie czuje. Coś tam może jeżyny na początku i to tyle... są tragiczne w trwałości. Aż mi się wierzyć nie chce że ktoś może chwalić ten zapach. Zobaczę jeszcze jak sprawdzą sie w chłodniejsze dni - na razie tragedia edit:Po dłuższym czasie używania stwierdzam, ze nie sa złe- delikatne nie męczą ale daja o sobie znac co jakis czas.

Jest to mój ulubiony zapach od kilku lat, zawsze do niego wracam. Za ok. 100 możemy dostać dużą pojemność. Jest to słodki, dziewczęcy kwiatowy zapach, który idealnie nadaje się na co dzień bez względu na porę roku. Na mojej skórze utrzymuje się on cały dzień, a na ubraniach czy włosach jeszcze dłużej. Kilka psiknięć wystarczy, aby pięknie pachnąć. Buteleczka o pojemności 50 ml wystarcza na kilka miesięcy, a 100 na jeszcze dłużej.

Nie wiem, ile zużyłam buteleczek Jeanne Lanvin. Kiedyś doszłam do 20 w ciągu 3 lat. Nudny, przewidywalny, delikatny, szybko się ulatnia. Nic odkrywczego. Ja go lubię i jestem do niego bardzo przywiązana. Po prostu mnie nie przytłacza. Jest delikatnie słodki, ale nie za bardzo. Ma w sobie lekkość. Pomimo kompozycji kwiatowej to chłodny zapach. Nie przymula, nie usypia, nie przytłacza. Gdy jest wyprzedaż Lanvin, kilka Jeanne jest zawsze moich.

Spontaniczny zakup, promocja w rossmannie i strzał w dziesiątkę. Jako miłośniczka perfum Lanvin rumeur2rose postanowiłam przetestować coś innego i jestem zachwycona. Zapach jest bardzo przyjemny, lekki, pachnie mi delikatnie oranżadą, malinami, jest dosyć trwały a ostatnio chłopak skomentował, ze pachnę jak "douglas" mimo, ze ja za bardzo nie czułam nic na sobie. Oczywiście jest to na plus bo od nachalnych, mocnych perfum dostaje migreny. Polecam wszystkim perfumy Lanvin, u mnie wygrywają w zestawieniu z marc jacobs dasy ( cenowo zwłaszcza)

Bardzo elegancki, lekki, delikatny zapach, z minimalnie wyczuwalną słodkością, dla kogos chcącego podkreslic kobieceosc .. Idealny na każdą okazję, tak do pracy jak i na wieczór. Dla kobiet nie lubiących ciężkich perfum. Bardzo dobrze czuje sie otulona tym zapachem:-)

Faktycznie przyjemny to idealny przymiotnik określający ten zapach. Mocno owocowy - głównie połączenie malin i jeżyn na lekko cytrusowej nucie serca. Na koniec maliny przegrywają walkę z piżmem i drzewem sandałowym. Myślę, że będzie on bezpiecznym zapachem na prezent. nie znam osoby, której by się nie podobał. Niestety trwalością i projekcją nie grzeszy, dlatego ja już mu podziękuję. Używam tego produktu od: sierpień 2014 Ilość zużytych opakowań: odlewka 2,5 ml

Perfumy są są bardzo subtelne , delikatne, świeże, czuję głównie przyjemne dla nosa owoce :) Pachną ładnie, dziewczęco, (ale nie kobieco), niewinnie. Daje im tylko 3 gwiazdki ponieważ nie urzekły mnie aż tak mocno jakbym tego chciała. Nie porywają mnie specjalnie i myślę że nie zdecydowałabym się na zakup butelki , gdyż dla mnie są zbyt...hm mdłe? mimo że uwielbiam zapachy delikatne , te są bez konkretnego wyrazu, ot ładne :) Ale oczywiscie gorąco polecam, z tego co wiem wiele dziewczyn są zachwycone nimi bardzo :) Trwałoś dobra ! Butelka śliczna :) Dziewczyny testujcie :) Polecam fioletową, Jeanne Couture :) bardziej drapiezna, ale pozostająca w konwencji zwykłej rózowej , owocowej Jeanne :) Używam tego produktu od: testery Ilość zużytych opakowań: nie ma

Nie umiem pisac o tych wszystkich nutach zapachowych. Dla mnie albo cos pachnie, albo śmierdzi albo przyprawia o migrenę. Lanvin Jeanne PACHNIE. Pachnie przyjemnie, nie agresywnie, delikatnie, ciekawie. Nie chciałam ryzykować izaczęłam od próbki, która na tyle mnie zachęciła, że kupiłam 100ml :) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 próbka, w trakcie dużej flaszki

Te perfumy pachną ładnie choć wolałabym aby miały nieco większą złożoność. Na skórze zapach pozostaje cały dzień jednak jest wyczuwalny jedynie blisko skóy. Przypomina mi troche lżejszą wersję Lanvin Rumeur 2 Rose, lekki, cytrusowo-kwiatowy. Bardzo ładny zapach ale sama bym go sobie nie kupiła gdyż uważam, że jest zbyt słaby jak dla mnie. Natomiast nie byłabym rozczarowana gdybym go od kogoś dostała. :)

\'Jeanne Lanvin\' jest zapachem dziewczęcym, lekkim, radosnym idealnie nadającym się na lato. Jest to zapach, który przypadnie do gustu każdemu . Rozwija się na skórze subtelnie owocowo. Używam tego produktu od: od 6 lat Ilość zużytych opakowań: zużyłam 2 małe flakoniki

Bardzo fajne perfumy! Jedne z moich ulubionych:) Zapach jest świeży, nie za słodki - idealny na lato. Zapach jest w miarę trwały. Moim zdaniem nie są to perfumy na wieczór Używam tego produktu od: 4 lat Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania 100ml

Zapach jest monotonny, lekko słodki i jednocześnie delikatny (w moim przypadku to akurat plus,bo jest na progu mojej tolerancji słodkości) zapach brzmi tylko owocowo nie wyczuwam tu żadnych kwiatow, ktoś komu się podoba Eclat niekoniecznie i ten mu się spodoba chyba, że z moim zakupem jest coś nie tak flakon ładny ale mało poręczny Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Na zapach ten wpadłam przypadkiem na promocji w Sephorze jakiś rok temu. Kupiłam wtedy 30 ml opakowanie. Obecnie kupiłam już kolejne tym razem 100ml. Co mi się w nim podoba? Jest świeży, bezpretensjonalny i dobry na co dzień. Jestem raczej fanką zupełnie innych zapachów -Allure bądź Eaudemoiselle to moje stałe pozycje. Ale ostatnio starałam się znaleźć coś lżejszego i to jedyne takie perfumy, które mi odpowiadają. Podoba mi się ich flakon. Zapach bardzo ładnie się rozwija. Nie jest chamsko słodki. Długo pozostaje wyczuwalny. Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie 30 ml i w trakcie 2 opakowania 100ml

Jeanne to piękny, świeży zapach malin i jeżyn zwieńczonych ambrą i piżmem, z dodatkiem drzewa sandałowego (słabo wyczuwalnego). Jest to bardzo udana kompozycja świeżego zapachu malinowo-jeżynowego. Zarówno w nutach głowy jak i serca czuję piękne maliny i jeżyny, rozwijające się i wibrujące. W nucie bazy czuć delikatną słodycz tych owoców. Zapach wyczuwany przez otoczenie (pomimo swej delikatności) i często wywąchiwany na mnie przez mężczyzn. Polecam na lato miłośniczkom delikatnych, owocowych zapachów i wielbicielkom malin i jeżyn w perfumach. Używam tego produktu od: 3 lata Ilość zużytych opakowań: 2 x 100ml

Kupiłam w ciemno, szukając jakiegoś zapachu w dużej butelce, by móc używać na co dzień do pracy przez wakacje. I właściwie cena, flakon i pojemność to jedyne zalety tych perfum. Nie chodzi nawet o to, że są nieładne, bo nie są, ale są tak niesamowicie nudne, delikatne i dla mnie niewyczuwalne, że nie ma sensu ich używać, przynajmniej w moim przypadku. Nieważne, ile ich na siebie wylałam, nikt ich nie czuł, a mnie czasami męczyły: czasem pachniały trochę dusząco, jakby z nutą mięty, a czasem babciowo. Nie czuję tu malinowej mamby jak inne Wizażanki, a to by mi odpowiadało. Jednak najgorsza jest dla mnie nuda, nie cierpię tak neutralnych, bezpłciowych zapachów, juz wolę brzydkie, ale interesujące. Bezpieczny prezent dla osoby w każdym wieku, spodoba się niewymagającym, no i można je kupić bardzo tanio - za 100 ml zapłaciłam niewiele ponad 100 zł Używam tego produktu od: wakacji Ilość zużytych opakowań: w połowie 100 ml

Zapach ładny, flakon kobiecy i subtelny. Jednak nie jest to aromat zbyt skomplikowany i nie rozwija się na mojej skórze. Praktycznie cały czas wyczuwam silną woń jeżyn, identyczną jak ta z EDT Mure Sauvage Yves Rocher, którą kiedyś miałam. Woń przyjemna, owocowa, dziewczęca, jednak to trochę za mało w tej cenie. To przyjemny zapach, ale nie skuszę się na kupno.