Narciso Rodriguez
Narciso Rodriguez
Narciso Rodriguez urodził się w 1961 roku, w New Jersey, w rodzinie amerykańsko-kubańskiej. Projektowanie strojów studiował w słynnej "Parson's School of Design" w Nowym Jorku, następnie pracował z Anną Klein, kiedy ta projektowała dla domu Donny Karan, oraz z Calvinem Kleinem, przy tworzeniu jego kolekcji "ready-to-wear". W 1995 roku Rodriguez został dyrektorem artystycznym domu mody TSE w Nowym Jorku, oraz jednocześnie domu Cerutti, w Paryżu. To ostatnie stanowisko zwróciło na niego powszechną uwagę świata mody, sczególnie dzięki pewnej wyjątkowej sukni ślubnej, którą jego przyjaciółka Carolyn Bessette włożyła na swój ślub z John'em Kennedy'm Juniorem. W 1997 roku Rodriguez zaprezentował w Mediolanie pierwszą kolekcję (na sezon wiosna/lato 1998) pod własnym nazwiskiem, wykonaną we współpracy z włoskim producentem Aeffe. Projektant został wówczas uhonorowany wieloma prestiżowymi nagrodami w rodzinnych Stanach. W 1997 Rodriguez został głównym projektantem luksusowej hiszpańskiej marki Loewe, produkującej wyroby skórzane i należącej do koncernu LVHM. Na prezentację swojej kolekcji jesień/zima 2001, Narciso zdecydował się jednak wrócić do Nowego Jorku. Za swoje nietuzinkowe projekty oraz doskonałe wykonanie strojów, stale zdobywa w USA liczne, najbardziej prestiżowe nagrody. Jego styl to architektoniczna rzeźbiarskość, czystość formy, szlachetna prostota i elegancja, praktyczna w noszeniu, a jednocześnie nowoczesna kobiecość i zmysłowość. Oto współczesny styl amerykański z wpływami europejskiego wyrafinowania i latynoskiej zmysłowości. W 2004 roku Narciso Rodriguez zaprezentował swój pierwszy zapach, nazwany po prostu "Narciso Rodriguez For Her".
Najlepiej ocenione produkty marki Narciso Rodriguez
Zobacz wszystkie
Piękny zapach
Uwielbiam ten zapach, jest bardzo kobiecy, elegancki i bardzo trwały. Zapach utrzymuje się nawet ok 12 godzin. Bardzo lubię nutę piżmową, która tu dominuje. W tej kompozycji idealnie komponuje się z kwiatami. Jest bardzo podobny do innych perfum tej matki Narciso Poudree, jednak te perfumy mają głębszy zapach, mocniej w nich wyczuwalne są nuty kwiatowe. Poudree bardziej kojarzą mi się z zimnymi porami roku, te stosuję wiosną i jesienią.
Przejdź do recenzji
Eleganckie piżmo, powiew luksusu.
Tak jak nie czuje i nie lubiłam dotąd pizmowych zapachow, tak ten oceniam jako rewelacyjny. Musiałam trochę ponosić by przekonać się jak piękny i elegancki jest ten zapach. Wyraźnie wyczuwalne nuty animalistyczne w tym zapachu nie są przykre, ale seksowne. Opakowanie klasyczni- minimalistyczne przydaje elegancji. Zdecydowanie najpiękniejszy zapach ze wszystkich „Narcissow”.
Przejdź do recenzji