Rasasi

Arabskie perfumy księzniczki Szeherezady :)

Perfumy te ,to istnie królewskie perfumy ,sam już flakon zachwycił mnie swą ozdobnością i wyjątkowością ( z góry zdejmujemy jedną część opakowania i dopiero w drugiej części znajduje się perfum w olejku ,gdy perfum ten rozłożę na pół to przypomina mi to ozdobną fontannę,taką jak znajduje się na dziedzincach arabskich pałaców w tych krajach- no poprostu coś cudowngo).A sam zapach jest przeuroczy.Tak jak już wcześniej wspomniałam perfum ten jest w formie olejku,dzięki temu zapach ten utrzymuje się nawet 24h .Nuta zapachowa jaka dominuje w tym perfumie to bergamotka, owoce,drzewa i piżmo.Zapach ten jak na arabski perfum można określić jako słodki., nie należy do tych cięzkich.Jego aplikacja jest bardzo przyjemnia,dołączoną pipeta nakładamy kilka kropelek perfum na nasze nadgarski,szyję ,dekolt.Nazwa tego perfumy "Rania" z arabskiego oznacza 'królową' i właśnie nic dziwnego ,że tak został nazwany ,bo ten zapach jest naprawdę taki szlachetny i wyjątkowy.A gdy go używam to właśnie tak się czuję , nic tylko otulić się tym zapachem i jedwabiem , a zmysły przenoszą się w oddalone , tajemnicze tereny orientalnych krain ;)