Douglas Collection Home Spa, Breath of Amazonia, Shower Gel Żel pod prysznic

Żele pod prysznic z tej serii Douglas sprawdzają się na mojej skórze świetnie. Moja skóra niekiedy płata figle i nawet naturalne żele, płyny podrażniają tak każdy z tych żeli bardzo jej pasuje. Lubię je i często do nich wracam. Żel ma ładny zapach, który na ciele utrzymuje się długi czas. W żaden sposób nie przesusza i nie powodował niczego złego. Jego wydajność jest naprawdę na dobrym poziomie a w kontakcie z wodą dobrze się pieni. Osobiście nie mam mu nic do zarzucenia choć jego cena mogłaby być troszkę niższa, jednak często są promocje więc nie jest tak źle.

Ależ pokochałam ten żel ! Nie spodziewałam się tego. Ten zapach jest obłędny! Pachnie mega owocowo i soczyście, przy czym nie jest to taki tani owocowy zapach. Według mnie tak pachną najbardziej luksusowe owoce na świecie. Nie spotkałam się nigdy z takim przepięknym zapachem. I jeszcze do tego ten zapach utrzymuje się przez jakiś czas na skórze. Nie trzeba używać perfum. Chyba, że ktoś zna perfumy o takim zapachu w takim razie proszę o wiadomość :D. Co do mycia to robi to dobrze. Nie jest rzadki więc jest wydajny. Producent obiecuje tu "perfekcyjne nawilżenie skóry", brałabym tę obietnicę z przymrużeniem oka. Żel nie jest do nawilżania skóry xd. Trzeba przyznać, że jej nie wysusza i nie ściąga, ale z tym nawilżeniem do przesada. Produkt bardzo ładnie wygląda na wannie. Ta różowa butelka ma coś w sobie.

Linia zapachowa Breath of Amazonia marki Douglas jest bardzo miła i relaksująca. Nawet krótki prysznic w tym zapachu potrafi odprężyć. Zapach pozostaje przez krótki czas na ciele. Konsystencja jest gładka, dość gęsta, nie przelewa się przez palce.

Przepiękny zapach, trochę taki unisex, ale szalenie pobudza zmysły, seksowny! Do wyboru mamy różne formaty: podróżny czy też pełnowymiarowe. Wygodne opakowanie, gęsta, żelowa, niezwykle wydajna konsystencja!

Douglas dodał nową linię do swojej kolekcji Home Spa: Breath of Amazonia. Linia pełna produktów do pielęgnacji, od żelu pod prysznic po olejki do ciała, wszystkie z głównymi składnikami jagód acai i oleju maracuja. Linia składa się z kremu do ciała, soli morskiej i cukrowej, pianki pod prysznic, żelu pod prysznic, balsamu do ciała, olejku do ciała, kremu do rąk i kostki do kąpieli. Żel pod prysznic o , zmysłowy zapachu, Nuty głowy: pomarańcza, mandarynka, grejpfrut, limonka, bergamotka, szałwia muszkatołowa, figi Nuty serca: frezja, konwalia, róża Nuty bazy: drewno cedrowe, piżmo, tonka, ambra Jak widać, ma wiele owocowych zapachów cytrusowych, wiele kwiatów i mocnych zapachów, takich jak Cedar Wood i Musk. Wszystko to sprawia, że zapach daje Civenergi. Ponadto głównymi składnikami samych produktów są jagody acai i olej marakuja. Jagody Acai zawierają ważne przeciwutleniacze, nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy i minerały. Ta unikalna kombinacja chroni skórę przed szkodliwym wpływem środowiska i zapewnia promienną cerę! Olej Maracuja jest wyjątkowy ze względu na wysoką zawartość niezbędnych kwasów tłuszczowych, dzięki czemu jest idealny do pielęgnacji suchej skóry! Ponadto zawiera kwasy owocowe, które przeciwdziałają procesowi starzenia się skóry. Poręczne opakowanie w , elegancki wygląd dzięki minimalizmu . Ponadto uważam fioletowy za mega piękny kolor, opakowanie jest przezroczyste, co pomaga Ci kontrolować zawartość żelu. Opakowania są wygodne w trzymaniu i wytrzymałe. Ten orzeźwiający żel pod prysznic nie tylko przepięknie pachnie i wyglada, ale również jest delikatny dla skóry, pozostawia na niej zapach na jakiś czas, nie ściąga, nie wysusza !! Minusem jest cena,

#Douglas - Żel pod prysznic "Breath of Amazonia". ✅ Piękny perfumowany zapach, z tych cięższych ✅ Konsystencja żelu ✅ Myje delikatnie ✅ Nie wysusza, co dla mnie jest niezwykle ważne ✅ Lekko, ale to bardzo lekko nawilża ✅ Opakwoanie zbyt twarde, ale żel jest lekko płynny więc nie ma problemu z wydobyciem resztki ✅ Cena pewnie wyższa niż standardowy żel, ja dostałam go w prezencie ✅ Wydajność ok Miło było przetestować ????

Mini wersję o pojemności 30ml znalazłam w zeszłorocznym kalendarzu adwentowym. Jak to ja, odłożyłam do kosmetykó na podróż i ostatnio doczekał się wyjazdu :) Żel jest przezroczysty, dość gęsty. Niewiele potrzeba do umycia ciała, dobrze się rozprowadza i pieni. Łatwo się spłukuje. Moje 30ml wystaczyło na 6 użyć, co wydaje mi się bardzo dobrym wynikiem, jak już napisałam - wiele go nie potrzeba ;) Zapach z opakowania śliczny, takie jagody, maliny... Czuć w nim las i słodkość. Pod prysznicem też całkiem nieźle, niestety po spłukaniu szybko ulatnia się ze skóry. Dobrze myje skórę, nie ma problemu z pozbyciem się resztek antyperspirantu. Pozostawia ja czystą i odświeżoną. Nie przesusza skóry, nie zauważyłąm też by podrażniał. Niestety cena przeraża, więc nie wiem czy sięgnę po niego ponownie. Może na jakiejś dobrej promocji? Moim zdaniem cena jest nieadekwatna do jakości, wszak to tylko zel pod prysznic, który nie robi nic nadzwyczajnego, a i zapach się po nim nie utrzymuje na ciele...

Żel jest po prostu rewelacyjny otrzymałam go w prezencie i jestem zachwycona bo relaks gwarantowany ;) zapach prześliczny i nie powtarzalny utrzymujący się na ciałku. Skóra jest dobrze oczyszczona, nie wysusza i nie podrażnia jest w wygodnym opakowaniu i bardzo eleganckim polecam wypróbować.

Używam miniatury produktu (30ml) z kalendarza adwentowego. Żel jest bardzo przyjemny w użyciu. Zapach jest ładny, orzeźwiający i intensywny - pachnie słodko-kwaśno i jest niepowtarzalny. Produkt delikatnie się pieni, dobrze oczyszcza i nie podrażnia. Mam wrażenie, że skóra po użyciu jest lekko napięta. Ze względu na zapach miło otulający w kąpieli na myśl przychodzi właśnie Home Spa i prawdziwe rozpieszczenie.

Grudzień. Czas przygotowań, czas oczekiwań. W jednym z okienek kalendarza adwentowego Douglas przywitała mnie spora miniatura (30ml) tego żelu. Odłożyłam do osobnego pudła. Pomyślałam, użyję w wakacje. Jednak, znudzona słodkimi, otulającymi, zimowymi zapachami sięgnęłam po niego prędzej. I doznałam olśnienia. Automatycznie przeniosłam się w miejsca, które znałam tylko z telewizji. Tropiki, amazonka, wodospady, dzika roślinność, soczyste owoce i ja. Zapach produktu jest bardzo rześki, owocowy, lekko drzewny, deszczowy, słodko- kwaskowaty, egzotyczny. Świetnie pobudza, relaksuje, optymistycznie nastraja, dodaje energii. Utrzymuje się w łazience, czuć go w kąpieli, jednak z ciała szybko znika. Żel posiada dosyć lekką konsystencję, pieni się nieznacznie, za to jest łagodny i nie wysusza skóry. Niestety, średnio wydajny, cena regularna jak za produkt myjący do ciała, zabójcza. Mimo wszystko, cieszę się, że Douglas wprowadził nową linię produktów. Z chęcią sięgnę po piankę albo krem do rąk z tej serii. Do żelu nie wiem czy powrócę. Największym jego atutem jest zapach, minusem zbyt wysoka cena. Chyba jednak skuszę się na krem, zapach pozostanie ze mną na dłużej.

Żel ukryty w dość miękkiej butli , można ją postawić na głowie i wtedy zużyjemy wszystko do końca. Opakowanie półprzeźroczyste róż z jagodowym tonem, pozwala nam kontrolować wszelki ubytek produktu. Konsystencja to dość gęsty żel. Jest przeźroczysty pachnie jagodami acai typowymi z lekką nutą kwaśną. Dobry zapach na lato , energetyczny bo na zimę to raczej nie rozgrzeje. Nie jest zbyt wydajny , praktycznie się nie pieni. Zapach bardzo szybko znika z ciała. Ciało myje , nie przesusza , nawilżenia to ja od żelu pod prysznic nie wymagam bo od tego mam balsam. Podrażnień nie zauważyłam. Jest jednak na rynku wiele dużo tańszych i lepszych produktów myjących , ten się niczym szczególnym nie wyróżnia, więc zużyje do końca i zapomnę :)

Żel, który przede wszystkim kusi swym wyglądem, to taki róż, który musisz mieć i już. Zalety +uwodzi swym kolorem +dobrze się pienie +dobrze zmywa ze skóry +pielęgnuje +cudowny zapach, taki troszkę leśnych owoców +nawilża +pielęgnuje +wygładza skórę + dobra konsystencja Wady -cena -mało wydajny

Bardzo dobry żel pod prysznic. Faktycznie przyjemnie nawilża ciało, wygładza skórę. Ma fantastyczny zapach: drzew, jagód i innych owoców, raczej ciemnych wszelkich takich z rodziny jagodowych. Żel ten ma fajną konsystencję, nie trzeba go dużo wylać by się umyć. Wystarczy mała ilość, zatem jest wydajny. Ciało długo nim pachnie. Zdecydowanie go polecam, choćby by przetestować. Minus, to trochę cena wysoka jak na taki żel pod przyrznic i tylko 300ml. Ps. Intensywne używanie 2 osób na miesiąc.