Dr. Hauschka, Novum, Bronzing Powder (Puder brązujący prasowany)
1 HIT!
25 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zobacz oferty
Opis produktu
Zgłoś treśćDelikatnie opalony odcień cery jest jak delikatny powiew lata dodający twarzy czaru i aromatu. Puder brązujący Dr.Hauschka nadaje cerze przejrzysty brązowawy odcień, w łagodnej tonacji, który przywodzi na myśl ciepło śródziemnomorskiego lata.
Kompozycja pudru oparta jest na wyciągach roślinnych o szczególnych właściwościach pielęgnacyjnych oraz naturalnym jedwabiu. Puder delikatnie matuje makijaż i nadaje cerze subtelną woń kwiatów róży.
Puder należy nanosić wyłącznie za pomocą pędzelka. Nie zaleca się używania gąbki. W przypadku skóry tłustej wskazane jest nałożenie Pudru rozświetlającego do twarzy Dr.Hauschka w kompakcie lub sypkiego bezpośrednio przed zastosowaniem pudru brązującego.
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 8
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
4 /5
5 sierpnia 2015, o 08:59
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
może być
kupiłam z czystej ciekawości, bo generalnie nie jestem fanka bronzerów.
Mam jasną cerę i obawiałam się jak kolorystycznie to się skomponuje, ale jest ok.
Ważne jest, żeby przed aplikacją tego bronzera, lekko zmatowić twarz (ja to robię sypkim pudrem Hauschki) - w innym przypadku ten bronzer się nierównomiernie rozkłada, bo ma tendencje do przyklejania się plamami do twarzy.
Jeśli chodzi o plusy:
1) ładny mat, bez żadnych brokatów, perłowości i innej tandety
2) intensywnosć koloru można stopniować
3) nie robi maski
4) kolor to bardziej moim zdaniem tonacja beżowa niż pomarańczowa
5) nie zapycha, nie wzmaga przetłuszczania
A na minus:
1) trzeba odpowiednio przygotować twarz - nałożony bezposrednio na krem - plamy gwarantowane
2) brak aplikatora - trzeba we własnym zakresie zaopatrzyć się w gabkę/pędzel
3) czasami zbyt matowe i "tępe" - lubię raczej pudry z wykończeniem aksamitnym, nie mącznym
Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1/2 op
5 /5 HIT!
24 maja 2015, o 09:07
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Bronzer idealny
kupiłam go w ciemno i jestem mile zaskoczona
Odcień piekny nie ma w sobie pomarańczu ani drobinek
Nie jest ani za mocny ani za ciemny w sam raz a jestem szatynką
Uważam ze dla większosci polek powinien byc dobry
Swietnie się go uzywa nie mozna nim zrobic sobie krzywdy, twarz wygląda naprawde jakby musnieta słoncem
Skład na plus jak to u Hauschki
Nie wysusza i nie przetłuszcza dla mnie idealny
Cena na plus uzywałam niektórych bronzerów typu guerlain i ten jest dla mnie lepszy a kosztuje 70 zł a nie 200
U mnie trzyma sie na pewno więcej niż 8 godz
polecam myslałam że kosmetyki do makijażu naturalne są duzo gorsze jakosciowo a widze że kosmetyk nie musi zawierac tony silikonów i chemii żeby był dobry
Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
4 /5
12 lipca 2008, o 19:30
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
lubię go
Ten brazer nie rozświetla, nie ma w nim nawet grama drobinki. I dobrze :) Nadaje delikatny, subtelny odcień śródziemnomorskiej opalenizny. Ładnie rzeźbi twarz. Jedyny minus to taki, że w ciągu dnia wymaga poprawek. Ale i tak jest fajny. Polecam :)
Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
4 /5
22 lipca 2007, o 19:21
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
bez drobinek
Kusil mnie i kusil, ale ogladalam go na zywo i mial drobinki, wiec kupilam spodek Sephory, ktory z opisu innych osob mial byc tym czego szukalam(kupowalam w ciemno). Z Sephory bylam zadowolona. Brazer dawal naturalny efekt na mojej jasnej skorze, jednak Hauschka cigale mnie kusila. Po 1,5 roku od chwili pierwszej pokusy zdecydowalam ze kupie. Skoro w recenzjach przewija sie, ze nie ma drobinek to moze zmieniono produkt, bo ja dokladnie pamietam drobinki. Sephora tez ma drobinki, a jednak ich na twarzy nie widac. zakupilam przez ebay znacznie taniej niz jego sklepowa cena. Srodek mnie zaskoczyl i to bardzo pozytywnie. Sliczny bezowy i matowy puder. Dla bladolicy jak ja w sam raz, do tego jestem typowym ciemnym mysim latem, wiec rudawe kolory mi nie pasuja. Brazer nie ma nic z rdzawosci w sobie. Porownalam resztki spodka Sephory z Hauschka i okazalo sie, ze Sephora jest rudawa(chodz u mnie wygladala na twarzy dobrze). Moja radosc byla wielka , ze wkoncu mam brazer Hauschki. Uzywam go ze dwa miesiace i ciegle jestem zadowolona. Wydaje sie byc wydajny jak na te 9g.
edit: niespodziewanie pekl mi zawiasik i odpado wieczko. Pudru bylo jeszcze duzo w puderniczce i zeby jakoso go ochronic w kuferku przykleilam tasma wieczko, robiac jakby taki sztuczny zawiasik, co by sie to kupy trzymalo. Jednak ten manewr nie spowodowal, ze uzywalo mi sie tego pudru wygodnie. Troche rozczarowalam sie trwaloscia puderniczki.
Używam tego produktu od:ok 2 m-ce
Ilość zużytych opakowań:w takcie pierwszego
3 /5
9 listopada 2006, o 21:25
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
przyjazny
Mam go dzięki Kate :)
opakowanie -takie sobie ,mogłoby byc bardziej ozdobne,fikusne ,lubie takie cacuszka to jest poprotu opakowaniem be zpolotu.
Puder -odrobine za jasny jak dla mnie ,musze go nakładac wiecej aby uzyskac porządany efekt ale ogolnie jest ok.
Puder ma idealna ilosc drobinek czyli prawie wcale.dobrze sie naklada ,nie robi plam ,sciera sie w ciagu dnia ale mozna naniesc poprawki.
zapach taki niby rózany chociaz ja wole bezzapachowe kosmetyki.
fajny ,przyjazny skład.
warto sprobowac.
Używam tego produktu od:miesiaca
Ilość zużytych opakowań:pół
3 /5
29 października 2006, o 10:46
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
mieszane uczucia...
Lubię Hauschkę za krem różany i sypki puder.Toteż postanowiłam iść za ciosem i kupiłam puder brązujący.No i trochę się rozczarowałam :( Jak dla mnie ma jeden wielki minus:
- za jasny do mojej cery,(mogę go używać jako puder zwykły,ale nie o to chodziło)-tak to jest jak się kupuje wirtualnie...
Poza tym na plus można mu zaliczyć :
+przyjazny skład,
+brak brokatowych drobinek,
+piękny satynowy efekt,
+zapach,mmmmm :)
Puderniczka taka sobie,ani ładna ,ani brzydka-za to rzeczywiscie solidna.Gdyby nie fakt,że puder występuje tylko w jednym odcieniu,miałby szansę zagościć w mojej kosmetyczce na dłużej.Niestety tak nie jest...
Być może dziewczyny o jasnej karnacjii będą z niego zadowolone.Posiadaczkom śniadej cery zalecam ostrożność,lepiej zobaczyć go w "realu"niż tak jak ja kupować w "ślepo".
Używam tego produktu od:kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań:ciągle "męczę"pierwsze opakowanie
2 /5
11 lutego 2006, o 05:17
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Średni.
Zgłosiłam go do KWC z cichą nadzieją, że ktoś go oceni i mój ewentualny zakup nie będzie do końca zakupem w ciemno ( choć w dalszym ciągu wielką niewiadomą ). Dzięki recenzji Poli zdecydowałam się go zamówić ( aquavita ) i nie żałuję. Jest dokładnie tym czego szukałam. Piękny chłodny odcień brązera praktycznie bez drobinek!!! Na skórze zachowuje się idealnie, nie maże się, nie zmienia koloru, nie zbija w plamy ( aplikowałam go oczywiście na skrobię ), ładnie matuje. Brązuje dosyć mocno więc należy go nakładać z czuciem, odrobinkę ale to duży plus, gdyż jest drogi a w opakowaniu jest go niestety tyko 9g - malutko. Daje ładny, naturalny odcień opalonej zdrowej skóry. Doskonale stapia się ze skórą, nie widać go, nie zawiera drobinek więc nie podkreśla porów, lekko tuszuje niedoskonałości i zaczerwienienia.
Z biegiem czasu odcień na skórze blednie, więc można go z powodzeniem stosować do poprawek w ciągu dnia bez obaw, że wieczorem będzie się przypominać mieszkankę Czarnego Lądu. Puderniczka bardzo zgrabna i ładna, lusterko ok, zapach śliczny, choć może nie do końca różany.
Zastanawiałam się nad kupnem brązera Sephory ( dużo korzystniejsza cena w stosunku do pojemności ), wydawał mi się jednak nieco zbyt pudrowy. Brązer Hauschki nie rozświetla drobinkami, ale daje ładny opalizująco - satynowy odcień cery.
To udany zakup, śmiało mogę go wam polecić.
Edit, po latach widzę ten produkt inaczej, dobrze, że mamy możliwość edytowania recenzji.
Puder jest matowy, ale daje raczej zbyt ciemne i pomarańczowe wykończenie, nie o to chodzi.
a zatem odradzam
5 /5
3 lutego 2006, o 16:22
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Swietny!!!!!!!
Kupilam ten puder jakis rok temu tak z ciekawosci (lubie kosmetyki naturalne lub apteczne). Kolor jak dla mojej dosc jasnej cery idalny. Nie jest za ciemny i do tego na pewno nie pomaranczowy a raczej taki chlodny odcien - wlasnie takiego poszukiwalam. Swietnie stapia sie z cera. Ladnie pachnie, zawiera drobinki rozswietlajaca, ale bardzo subtelne (nie lubie bardzo rozswietlajacych pudrow).Puderniczka swietna - przezyla wiele padkow, noszenie w torebce i wciaz w idealnym stanie. Do tego swietne lusterko.
Puder nakladam pedzlem, jest dosc twardy . rowniez lekko matuje (latem sprawdzil sie na mojej mieszanej skorze calkiem niezle). Do tego bardzo wydajny.
-
1
0
produktów0
recenzji824
pochwał10,00
-
2
1
produktów78
recenzji52
pochwał9,24
-
3
0
produktów36
recenzji1160
pochwał7,93