Acnerose Cleansing Solution Płyn do oczyszczania skóry z trądzikiem różowatym

choruję od jakiś 3 lat i dopiero teraz mi poleciła to dermatolog używać jako domknięcie pielęgnacji. używałam różnych kremów które stricte działały na trądzik a nie na trądzik różowaty, więc kupiłam cały zestaw acnerose. płyn świetnie złuszcza, odczyszcza i zwęża pory plus sprawia że nie pojawiają mi się wągry. butelka jest wygodna chociaż jestem fanką takich typowych atomizerów rozpylających płyn a nie te wypluwające większy strumień. nie mniej - nakładam sobie płyn na czyste ręce i bezpośrednio lekko wklepuje sobie w twarz. wchłania się na momencie. cena niska nie jest ale cały zestaw używam i się sprawdza więc nie żałuję wydać kilka stówek raz na 2-3 miesiące.

nie będzie to chyba odkryciem że tonik dobrze działa. kupiłam praktycznie cały zestaw opierając się na opiniach właśnie z kwc i tutaj musze podziękować też. przy mojej cerze się sprawdza wyśmienicie. niedawno wykończyłam jedną butelkę to też uważam że zamówię kolejną bo fajnie normalizuje on skórę i przygotowuje ją pod resztę pielęgnacji.

płyn jest jedynym kosmetykiem z zestawu acnerose który używam 2 razy dziennie. Dobrze nawilż,a oczyszcza, nie zauwazylam ściągania a właściwie to że widzę że dobrze reguluje tłuszczenie się skóry. Pompka działa bez zacinania, polecam wypsikiwać na dłoń, bo jest to zdecydowanie mniej ryzpylający atomek co wypsikujący sporą dawkę płynu strumieniem. zapach jest orzeźwiający i świeży. zdecydowanie dobry na wrażliwą i problematyczną cerę.

nie byłam zbytnio zachęcona do tego płynu i traktowałam go raczej jako dodatek do zestawu, ale jednak powiem szczerze, że mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. na początku prysnęło mi w twarz tak, ze się zdziwiłam, ale już ogarnęłam że to trzeba przecierać twarz z tym na waciku. zapach jest mocno miętowy i odświeżający. zupełne przeciwieństwo reszty zestawu. odświeża całkiem ładnie, nie widze by powodował zapychanie się porów. nie zostawia filmu, nic się nie roluje i nie waży. zdecydowanie polecam zwłaszcza na lato się tym przesmarować, bo odświeża skórę bardzo fajnie w tym upale.

Ogólnie jestem na tak. Jeżeli można dać gwiadki to pewnie dałabym acnerose te 5 na 5 gwiazdek ;D I to nie tylko za zapach ale przede wszystkim działanie, chociaż zapach mięty do mnie przemawia xD Co do działania to kupiłam go razem z kremem na dzień bo mam problemy z trądzikiem i naczynkami. Ogólnie ten płyn ma oczyszczać i robi to całkiem umiejętnie. Zaczerwienienie robi się też zdecydowanie o wiele mniejsze ale to jednak zauwazyłam przy połączeniu dwóch kosmetyków razem no i zmiany diety. Dość śmieszna jest konsystencja czyt. taka śliska w dotyku xD Wchłania się bardzo szybko, nie lepi się ani nie klei, nie widzę po nim podrażnień a właśnie zmniejszenie problemów ze swędzeniem i tłustością skóry, można zamówić go przez internet i jest opcja dostawy na paczkomat więc jestem super zadowolona bo można wszystko załatwić bezdotykowo i o każdej godzinie odebrać ten produkt itp. Ogólnie polecam się zapoznać bo według mnie jest to lepsza opcja niż hydrolat czy toniki.

mam ten płyn do mycia na uspokojenie moich problemów z trądzikiem różowatym. dobry, ale co dziwne jak ja płyn na taki śliski poślizg, czego bym nie oczekiwała po produkcie do oczyszczania skóry, ale o dziwo jestem z tego zadowolona. Z takich jeszcze pierwszych wrażeń to może butelka - ładna, czysta, poręczna, ale psikanie płynem na twarz jest głupim pomysłem, więc sugeruje pryskać płyn pierw na oczyszczoną dłoń albo na płatek kosmetyczny. jest tak opisany sposób użycia, ale za pierwszym razem nie wiedziałam o tym i strasznie spory strumyk płynu na nie wyleciał ^^ co do zapachu to jest on dość mocno miętowy to jest na plus właśnie w czasie letnim, bo daje taki efekt świeżości. co ważne nie lepi się, nie klei, dobrze się sprawdza z nakładaniem też kremu. jak dla mnie do kupienia zwłaszcza jak ma się rumień, ogólnie polecam.

Długo szukałam jakiegoś fajnego płynu oczyszczającego, który by nie podrażniał mojej skóry i nie zostawiał na niej nieprzyjemnego filtru, czy nie dawał uczucia ściągnięcia. Z moim trądzikiem różowatym mieliśmy lepsze i gorsze momenty, ale skórę łatwo było zirytować, i wtedy problem powracał. Tego płynu uzywam już chyba około 3 miesięcy, kończę właśnie moje 2 opakowanie, i jest chyba jednym z lepszych, jaki miałam przyjemność używać. Stosuje go 2 razy dziennie, po nim bez problemu nanoszę na cerę kremy i inne kosmetyki.

kupilam z acnerose plyn i krem na dzien ale w sumie pierwsze zauwazylam przy mezy ze jednak czesciej tego plynu uzywa chociaz najlepiej by bylo nakladac wszystko tak jak zalecane jest przez producenta. niesteto on do kremu jak pies do jeza wiec opisze tyle ile widze po nim: plyn ma dosc mietowy zapach i jest chyba dosc spory bo ma ponad 100 ml wiec troche go jednak jest. co do samego opakowania to niby jest to areozol to jednak bardzo duzo tego plynu wylatuje. na pewno nie mozna psiknac tego od razu na twarz bo wszystko splyne stumieniem. lepiej jednak psiknac plynem na wacik albo ma chusteczke bawelniana i wtedy przetrzec twarz. w sumie moze tez psiknac sobie na czysta reke bo to niby jest plyn ale daje on troche efekt jakby sylikonu. jest dosc sliski. co do dzialania to widze ze tz ma mniej czerwona skore i nie jest ona tez w tak zlym stanie w porownaniu do tego co bylo predzej. musze przypilnowac by sie tez zaczal kremowac bo jednak to moze byc za malo. na razie jest ok.

Bardzo dobry płyn do oczyszczania cery! Produkt super oczyszcza, ma bardzo delikatną konsystencję, a cera jest po nim bardzo miła w dotyku. Zapach jest delikatny, w ogóle nie drażniący, bardzo ładnie czuć w nim miętę :) Płyn super się sprawdza do cery z różowatym, zmniejsza przebarwienia no i nie jest dla tego typu cery zbyt ostry. Duży plus za dobry skład :) mogę polecić

Płyn jest delikatny dla skóry wrażliwej z tradzikiem rożowatym. Delikatnie oczyszcza i przynosi ulge w podraznieniach. Dodatkowo nie ma mocnego zapachu no i ma właściwosci rozjaśniające. Na pewno kupię kolejną butelkę, bo jest warty tych kilkudziesięciu zł.