Equilibra Argan, Acqua Micellare Arganowa woda micelarna

Produkt sam w sobie jest bardzo dobry. U mnie sprawdził się super. Jest bardzo delikatny więc stosowałam go dopiero po oczyszczeniu twarzy olejkiem. Zapach bardzo przyjemny i nie podrażniał mi oczu. Minus za pompkę ,przy takiej wodnej konsystencji u mnie się nie sprawdziła.

Rzadko piszę recenzje, ale widząc same pozytywne recenzje tego produktu, postanowiłam dodać swoje trzy grosze. O tym, że naturalne kosmetyki to często buble już przekonałam się dawno. Jednak widząc prostą etykietę i bezbarwny płyn, spodziewałam się bardzo prostego składu i działania. Będąc w drogerii na szybko wybrałam jakiś płyn micelarny, bo akurat mi się kończył, włączyłam wizaż i zobaczyłam ocenę 4,6, pomyślałam - biorę. Dawno się tak nie zawiodłam na kosmetyku - śmierdzi tanią perfumą (nie wiem co producent myślał pisząc „gently perfumed”), piecze w oczy, podrażnia skórę. Zero plusów. Nie polecam nikomu, a szczególnie wrażliwcom. Może osoby bez skłonności do podrażnień będą zadowolone z tej wody micelarnej, ale pamiętajcie, że perfumy w składzie nie są dobre dla nikogo, nawet jeśli nie wypalają wam twarzy.

Oczyszczanie twarzy to zabieg, który towarzyszy nie jednej z nas. Zapewnia on cerze zdrowie i ładny wygląd, a dodatkowo przygotowuje skórę do dalszych etapów w jej pielęgnacji. Ostatnio do zmywania makijażu używam arganowej wody micelarnej Equilibra. Woda znajduje się w plastikowej przezroczystej buteleczce z pompką, która nie zacina się i działa bez problemu. Woda nie rozpryskuje się, wydobywa się odpowiednia jej ilość na płatek kosmetyczny. Na opakowaniu są zawarte niezbędne informacje na temat produktu. Woda ma bardzo przyjemny, perfumowany, delikatny słodki zapach. Na skórze nie utrzymuje się długo. Co do działania to jestem pozytywnie zaskoczona. Produkt nie podrażnia skóry, nie wysusza jej, nie powoduje szczypania i nie podrażnia również oczu. Woda delikatnie, ale w skuteczny sposób usuwa zanieczyszczenia z twarzy oraz makijaż. Usuwa podkład, tusz, cienie oraz pomadki bez konieczności wielokrotnego pocierania wacikiem. Skóra jest miła w dotyku, gładka i dobrze oczyszczona. Po tużyciu nie ma tutaj uczucia lepkości. Dodatkowo arganowa woda łagodzi podrażnienia i przyspiesza gojenie się niedoskonałości. Jest bardzo wydajna i starcza na długo I nie jest droga.

Woda w bardzo wygodnym opakowaniu z pompką, opakowanie przezroczyste, widać ile płynu ubyło. Pierwsze wrażenie( i takie już pozostalo) bardzo pozytywne. Plyn świetnie radzi sobie z tuszem do rzęs oraz sebum, skóra jest widocznie nawilżona i odzywiona. Ponadto naturalny, zdrowy skład i całkiem dobra cena sprawiają, że produkt jak najbardziej polecany.

Equilibra, Argan, Acqua Micellare to jeden z wielu płynów micelarnych w mojej kolekcji. Chociaż ten zasługuje na specjalną uwagę, gdyż ma bardzo naturalny skład i przyjemne, łagodne działanie. Płyn ten dozujemy ze smukłej, plastikowej butelki z pompką. Jest bezbarwny i bezwonny - jak woda. Jednak po wstrząśnięciu pieni się, więc nie ma co się obawiać, że nie zawiera substancji oczyszczających. Ja na początku podeszłam do niego bardzo sceptycznie, ponieważ nie wszystkie naturalne kosmetyki sprawdzają się w mojej pielęgnacji i obawiałam się, iż będzie bardzo kiepsko wypadał w porównaniu ze zwykłymi, drogeryjnymi micelami. Jednak Equilibra stanęła na wysokości zadania i jest to bardzo solidny kosmetyk. Chociaż, do zmywania makijażu stosuję go chyba najrzadziej. Nie dlatego, że sobie z tym nie radzi... Wręcz przeciwnie, ku mojemu zaskoczeniu, jeśli dobrze nasączyłam nim wacik i przyłożyłam do skóry czy rzęs na dłużej niż sekundę, to wszelkie zanieczyszczenia ładnie się zmywały. Tusze do rzęs, podkłady, matowe pomadki - tak właściwie ze wszystkim dawał radę. Ale, ze względu na cenę i pojemność buteleczki raczej stosuję go do innych celów. Drogeryjne płyny micelarne mi nie szkodzą więc głównie nimi wykonuję demakijaż. Arganowa woda micelarna służy mi za to, do przemywania twarzy rano, przed myciem. Lubie wieczorem nakładać na skórę różne oleje i rano wolę być pewna, że cały ten tłuszczyk zostanie dobrze usunięty. Drugie zastosowanie to zmywanie z twarzy resztek maseczek czy peelingów enzymatycznych. Ponieważ ten micel jest naprawdę bardzo łagodny, nie podrażnia skóry czy oczu, nie powoduje nasilenia się problemów skórnych, nie zostawia żadnej tłustej warstwy i nie wysusza skóry, to jeśli jest taka potrzeba zmywam nim resztę danego kosmetyku i później przechodzę do toniku i dalszej pielęgnacji. A cerę mam mieszaną, skłonną do powstawania niedoskonałości, więc jeśli coś by w tym micelu nie grało, to dawno bym to zauważyła. Obecnie kończę 2 butelkę i już szukam promocji aby kupić kolejną. Uważam, że warto polecić ten płyn micelarny.

Płyn, z którym się od razu polubiłam. Dobrze oczyszcza, nie wysusza cery, zostawia ją jakby nawilżoną. Ślicznie pachnie i ma dobry skład. Opakowanie też jest ok. Niestety jest mało wydajny, u mnie micele schodzą litrami i cena/wydajność również są ważne :) Może odrobine na wyrost, ale daję 5.

Jak w tytule recenzji,to delikatny i skuteczny produkt,ładnie pachnie i dobrze zmywa makijaż,niestety ma problem z tym mocniejszym i wodoodpornym.Plusem jest jego delikatność i lekkie nawilżenie cery,minusem wydajność-przemywajac nim twarz raz dziennie zuzylam go po niecalym miesiącu.

Arganowy płyn micelarny od Equilibra usuwa wszelkie ślady makijażu, od podkładów, bronzerów, po ciemne cienie, wodoodporne eyelinery czy tusze do rzęs. Pozostawia skórę świeżą i stonowaną. Płyn łatwo się dozuje, nie pieni się nie szczypie i nie podrażnia oczu. Arganowa woda micelarna jest bardzo delikatna, nie wysusza skóry łagodzi podrażnienia, pozostawiając ją miłą, napiętą i nawilżoną.

Uwielbiam wszelkie kosmetyki, których opakowanie ma pompkę. Tak jest po prostu łatwiej wydobywać produkt z opakowania, więc za to ogromny plus. Dodatkowo pompka się nie zacina i gładko chodzi. Niestety nie ma oznaczeń open/close, przez co chcą sprawdzić, czy pompka jest otwarta, czy nie, trzeba to zrobić naciskając, a wiadomo, że nie zawsze ją naciskamy, żeby użyć produktu tylko czasem też, aby po prostu sprawdzić, czy na pewno jest zamknięty. Płyn ma bardzo przyjemny zapach. Taki lekki, trochę słodki, ale naprawdę przyjemny i delikatny. Trochę obawiałam się, że będzie się kleił. Trafiałam już na słodkie płyny micelarne, po którym twarz potem się kleiła. Tutaj jednak nie ma tego problemu. Dobrze zmywa makijaż. Szczególnie ciesze się z tego, że radzi sobie z tuszem Exteeme Long Lash od Rimmel. Jak na razie jest to mój ulubiony tusz, ale mimo tego, że nie jest wodoodporny to jest bardzo wytrzymały i trudno się go zmywa. Dobrze radzi sobie także ze zmyciem podkładu, cieni oraz szminki. Nie wysusza skóry, nie podrażnia oczu. Skóra po nim jest miła w dotyku i dobrze oczyszczona. Idealnie przygotowuje skórę do dalszego rytuału pielęgnacji. Płyn wart uwagi.

Woda pachnie bardzo ładnie, wyczuwalne są delikatne nutki arganu. Co do działania płynu. Radzi sobie z tuszem bez nadmiernego tarcia, podkładem, pudrem, szminką itp. Generalnie rzecz biorąc radzi sobie ze zwykłym makijażem. Nie wiem jak jest w przypadku kosmetyków wodoodpornych bo takich nie używam. Przed użytkowaniem bałam się, że skóra po aplikacji może się kleić, lepić itp. Na szczęście nic takiego się nie wydarzyło. Woda porządnie usunęła makijaż, zostawiając twarz nawilżoną. Płyn, który zostawał na buzi szybko się wchłaniał, przez co skóra była bardziej elastyczna. Nie zauważyłam zapychania, wysuszenia czy podrażnienia. Woda jest warta polecania i godna uwagi