Avon Ultra Colour Rich, Lip Gloss (Błyszczyk do ust z pędzelkiem) (stara wersja) 

Kupiłam ten błyszczyk za jakieś 14zł, nie pamiętam nazwy koloru, ale był to jasny róż, taki trochę cukierkowy, ale z błyszczącymi drobinkami. Ślicznie wyglądał na ustach, ale nie u każdego, ja mam dosyć jasny odcień skóry i błyszczyk wyglądał świetnie, nie rzucał się w oczy, ale u koleżanki, która ma ciemną karnację, wyglądał tandetnie. Co do trwałości, to było przeciętnie, ale nie narzekam, bo lubię często malować się błyszczykami, wtedy one sie szybko kończą i bez wyrzutów sumienia mogę kupić nowy :-) Jedyne co mi w tym błyszczyku przeszkadzało, to forma aplikacji. I o ile przez pierwsze kilka razy aplikacja była wygodna i przyjemna, to później włoski z pędzelka zaczęły mocno odstawać w różne strony. Dodatkowo pod koniec, takim pędzelkiem ciężko jest zebrać resztki błyszczyka ze ścianek opakowania. Zdecydowanie bardziej wolę błyszczyki z aplikatorem w formie gąbeczki. Ogólnie oceniając: błyszczyk +, opakowanie -

Mam kolor nude, kupiony za kilka złotych z oferty dla konsultantki- na szczęscie inaczej żałowałabym wydanych pieniędzy. Kolor ładny, trwałość jak na produkt w cenie w której go kupiłam może być, zapach taki sobie, niestety nic a nic nie pielęgnuje, nie nadaje się nawet na leciutko wysuszone usta, trochę ciężko go równomiernie nałożyć bez smug (może to wina pędzelka) i bez balsamu nawilżającego pod błyszczyk ani rusz. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Posiadam dwa odcienie: - natural glow - purple gleam Błyszczyki zakupiłam każdy za 9,90 i szczerze powiem nie są więcej warte a właściwie to raczej mniej. Włąściwie nie znajduję w nich żadnych zalet poza kolorem - purple gleam to taki bordo jaki uwielbiam, a natural glow daje ładnu połysk. Może jeszcze to, że są bardzo wydajne ale z powodu zapachu to raczej przeszkadza. Wady: - okropny zapach który mnie odrzuca, - pędzelki jeden zrobił się zbyt miękki i rozcapierza się w trakcie malowania a drugi jest zbyt zbity i twardy co utrudnia malowani, - nie można się nimi umalować bez pędzelka. Za niższą cenę mogę mieć lepsze błyszczyki. Wymęczę te do końca ale kolejnych już nie kupię. Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie dwóch

Plusy: -dobrze się nakłada na usta -wydajny wystarczy mała ilość by na ustach było widać wspaniały połysk -nawilżający sprawia że nie muszę nakładać kremu przed aplikacją -świetne kolory z drobinkami -zapach który nie drażni Używam tego produktu od:kwietnia Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

mam kolor icy nude :) kupiłam w ofercie netto za jakieś 9,90 i nie dałabym więcej. uważam, że to dobry błyszczyk, ale nic w avonie nie jest warte tyle ile kosztuje w cenie regularnej :) icy nude daje piękny delikatny efekt, pokrywa usta półprzezroczystą warstwą, nie mokrą a metaliczną. świetnie się rozprowadza, pędzelek jest miękki i nie psuje się. trochę szybko się zjada, ale nie jest z tych lepiących więc coś za coś. ma ładny zapach, który nie przeszkadza, taki owocowy. żadne drobinki nie wędrują po twarzy. nie wysusza. nie wiem, czy kupię jeszcze, chyba, że w promocji :) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Mam dwa i jestem bardzo zadowolona :) Dają piękny kolor, dzięki pędzelkowi świetnie się nakładają, długo utrzymują się na ustach. Ostatnio zakupiłam taki powiększający usta, nie daje koloru ale ślicznie się błyszczy i chłodzi usta,po nałożeniu czuć przyjemne mrowienie, a usta wydają się być troszkę pełniejsze :) Używam tego produktu od:zawsze Ilość zużytych opakowań:nie pamiętam teraz mam dwa ale ogolnie ile ich zużyłam już nie pamiętam

MAm dwa odcienie i musze powiedziec ze mnie ten blyszczyk zaskoczyl gdyz utrzymuje sie na ustach dluzej niz przereklamowany loreal slicznie wyglada na ustach cena jest przystepna pozatym jest wydajny ale ma tez kilka minusow ten pedzelek rzeczywiscie po pewnym czasie rozdwojony i na oczatu wydawal sie taki lepiacy ale na ustach juz tego nie czuc:) polecam Używam tego produktu od:nie pamietam Ilość zużytych opakowań:hmm mam dwa wiec koncze dwa

Avon pod względem błyszczyków spisuje się na medal! Uwielbiam zarówno komentowany Ultra Colour Rich jak i Glazewear:-) Duży wybór odcieni, świetne kolory, długotrwały efekt. Jeśli chodzi o posmak to też ok - brak takiego chemicznego posmaku charakterystycznego w większości błyszczyków ;-) Polecam! Te błyszczyki zamawiam namiętnie :-) Używam tego produktu od:kilku lat Ilość zużytych opakowań:ilość nieskończona ;)

Miałam odcień Icy Nude, dawał on bardzo ładny, delikatny efekt. Bardzo podobał mi się kolor jaki wychodził na ustach - delikatny, półprzezroczysty (nie nakładałam go dużo, bo wtedy nie prezentował się fajnie, bardziej dawał efekt bazarowego looku ;) ). Wszystko było fajnie do czasu rozczapierzenia się pędzelka, zrobiła się z niego okropna miotła :(Właśnie z tego powodu błyszczyk wylądował z hukiem w koszu na śmieci. Poza tym błyszczyk się strasznie klei na ustach, to jego poważna wada :( Raczej już go nie kupię, bo za takie pieniądze znam lepsze jakościowo błyszczyki, a nie widzę powodu, żeby się męczyć. Używam tego produktu od: używałam w 06.2007 Ilość zużytych opakowań: 1

Blyszczyk ten bardzo ladnie wygladal naustach (mialam natural glow) i nie wysuszal ich, ale po kilku dniach z pedzla zrobila sie wstretna miotla, ktorej nie dalo sie uzywac. Probiwalam cos z tym zrobic, ale niestety nic nie pomagalo. Blyszczyk dostalam zafoliowany, wiec nie ma mowy o uzywaniu przez kogokolwiek. Kupilam wiec drugi i co? bylo to samo! Za te cene to jednak troche przesada. Daje mu 3 gwiazki za efekt, bo byl bardzo ladny, ale z ta miotla to sie nie popisali. Zniechecilam sie do tych blyszczykow, nie wiem, czy sie jeszcze zdecyduje. Używam tego produktu od: pazdziernik 2007 Ilość zużytych opakowań: 2

Cały czas kupuję jakieś błyszczyki. Obecnie posiadam odcienie: icy nude i dreamy plum. Bardzo lubie te błyszczyki, ponieważ: 1. mają super konsystencję 2. ładne półprzeźroczyste kolorki, w zależności ile go nałożysz, tak będzie intensywny 3. dobrze nawilżają usta, pozostaje mroźny efekt - zawartość mentolu, delikatnie mrowi usta. 4. dla mnie bomba, jestem zadowolona, Wam też polecam!!! Używam tego produktu od:pół roku Ilość zużytych opakowań: wiele, co chwilę kupuję nowy odcień

Mam 3 kolory: - Icy Nude - Natural Glow - Purple Gleam Wszystkie trzy dają kryjacy i wyraźny efekt. Pierwsze dwa dają perłowy, satynowy połysk, natomiast PG ma więcej drobinek i są one bardziej widoczne. Błyszczyki sa dosyć geste, ale dobrze się nimi maluje, nie wysuszają ust, są dosyć trwale. Nie lubię pedzelków (wolę gabeczkowe aplikatory). Pojedyncze "wloski" odginają się i to przeszkadza w malowaniu. Z tych 2 powodów nie jest to moje KWC, choć ze względu na efekt sa moimi ulubionymi zapewne sie ejszcze skuszę :) Używam tego produktu od: ok rok Ilość zużytych opakowań: w trakcie 3

Błyszczyk jest śliczny i bardzo naturalny. Przepięknie mieni się na ustach:) zaopatrzyłam się w już 3 odcienie, a najlepiej odpowiada mi pink icing. Delikatny, ale widoczny:) Icy nude jest ledwo widoczny, ale ładny. Natomiast natural glow ma raczej ciepły odcień. Bardzo fajnie aplikuje się go na usta pędzelkiem, aczkolwiek trzeba uważać, przy wkładaniu go z powrotem. Ja przy pierwszym opakowaniu nieustannie go zahaczałam, niedbale wkładałam i strasznie się rozpłaszczył. Teraz uważam i jest ok :) Używam tego produktu od:pół roku Ilość zużytych opakowań:3

Kupiłam odcień Icy Nude, pięknie na ustach to on nie wygląda jeśli pomaluje sie mało to ledwo widać, jak za dużo to tworzy makabryczne smugi na ustach :/ na tym preparacie zakończyłam kupowanie kosmetyków z Avonu, każdy nadawał się do śmieci :/ Zapomniałam dodać że po 2 użyciach błyszczyka pędzelek powyginał się w każdą stronę :/ Używam tego produktu od:pół roku Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Na początku wyjaśnię: to, że nie wiem czy go jeszcze kupie nie zależy od jego jakości :p Po prostu lubie eksperymentować..;) A błyszczyk jest fajny. Bardzo odpowiada mi to, że ma pędzelek a nie klasyczną dla błyszczyków gąbeczkę, chociaż dla mnie troche za dużo się go na tym pędzelku nabiera, ale przecież zawsze można obetrzeć o ścianki, żeby było mniej ;) Kolor ładnie się mieni takimi drobinkam i wygląda naturalnie (przynajmniej mój - Icy Nude). Konsystencja też jest ok, no i kocham ten zapach..:) Mój (jak narazie) ulubiony ;) Używam tego produktu od:2 m-cy Ilość zużytych opakowań:jeszcze niecałe 1;)

Kupiłam skuszona promocja w katalogu. Zamówiłam kolor Icy Nude, ale oczywiście, jak to w Avon, kolor odbiega od tego w katalogu, a to już jest minus sam w sobie. Błyszczyk nie ma żadnych specjalnych właściwości - nie uwydatnia ust spektakularnie, nie błyszczy sie w jakis specjalny sposób i po prostu mnie nie zachwycił. W cenie bez promocji według mnie nie jest wart zakupu. Pędzelek jest denerwujący - zbyt miękki, nabiera bardzo mało kosmetyku. Samo opakowanie proste, a ja lubie prostote i taką umiarkowaną elegancje, ale niestety w kosmetyku chodzi o jego dziłanie i właściwości, a niekoniecznie o szate graficzną. Podsumowując - można spróbowac, ale ja nie kupie go ponownie, bo po prostu nie ma sensu. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1

to mój 1 szy produkt tej marki- i zapewne nie ostatni. Błyszczyk dłuuugo utrzymuje się na ustach, nawilża, nie znika szybko, nie rozmazuje się,a pomyslny pędzelek może zastąpić kredkę. Przy pierwszym nałożeniu może troche szczypać (mnie piekł niemiłosiernie) bo zawiera pigmenty powiększające. Jest to dla mnie błyszczyk i szminka w jednym. Jedynym miusem to trudnosć w doborze koloru (+mało odcieni) tj. w katalogu prezentowany jest efekt po nałożeniu na usta, lecz by taki sam uzyskać trzeba się nieźle namachać i dużo nałożyć błyszczyka, no i również trochę się różni od tego z papierowej strony -Wersja metaliczna za bardzo się mieni... jednak polecam bo warto wypróbować EDIT: tak jak niżej też mam odcień icy nude i nie jest brzoskwiiniowy-jak tego chciałam, ale lekko różowy. Zalecam pierw zapoznanie się z kolorami- bo można się zdziwić ;P Używam tego produktu od: 2 tyg. Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-szego

kupiłam tylko ze względu na promocje...kosztował mnie 13.90... błyszczyk sam w sobie jest fajny (mam kolor Icy nude) niestety kolo odbiega od tego z katalogu, nie jest tak przezroczysty i blady jak w gazetce ale jakoś to przeżyłam:) smak nie za ciekawy ale przynajmniej nie chce mi się go od razu zjadać przez co na dłużej zostaje na ustach. Ładnie się błyszczy. Nie podoba mi się pędzelek...nabiera dużo kosmetyku i po pewnym czasie włoski zaczynają się rozchodzic co bywa uciążliwe w aplikowaniu...nie kupie go już bo jak wiadomo lubie testować nowe kosmetyki:) Używam tego produktu od:miesiąca Ilość zużytych opakowań:nawet nie 2/10 pierwszego opakowania