Demeter Strawberry Ice Cream EDC 

To nawet aromat identyczny z naturalnym nie jest ;) Po otwarcie fiolki nawet mi się spodobał - śmietankowo-truskawkowy aromat z wyraźnym podmuchem chłodu, który znam już ze Snow tej firmy (jak oni to zrobili?!). Ale dosłownie po trzech sekundach pojawia się maksymalnie zaklejający aromat truskawkowej polewy do lodów - ale w wersji odrzucającej, takiej, która obok prawdziwych truskawek nawet nie leżała, w jadowitym, fluorescencyjnym kolorze, który nie schodzi z języka przez pół dnia. Nie tknęłabym czegoś, co tak pachnie, jeszcze mi życie miłe ;)W ciągu dnia czasem dofruwała do mnie nuta, którą wyczułam na początku, ale wąchany z nadgarstka jest niemiły. Trwałość rewelacyjna - od rana do wieczora Buteleczka typowo, Demeterowo przeciętna Używam tego produktu od:kilku dni Ilość zużytych opakowań:próbka

Zaintrygowana gamą różnorakich intrygujących zapachów Demeter zamówiłam za pośrednictwem Allegro dwie próbeczki ;-) Zgadzam się z poprzedniczką - lody truskawkowe toto nie są. Dla mnie pierwszym skojarzeniem były lizaki Chupa Chups o smaku śmietankowo-truskawkowym (całkiem blisko do Alpenlibe). Takie mmmm... rozkoszne truskaweczki pokryte śmietankową kołderką. Niestety, na mojej skórze trzymają się bardzo bardzo krótko, niczym sephoriańskie Chocolate & Toffee. Chwila moment i przyjemność pryska jak bańka mydlana. A szkoda, bo warto. Używam tego produktu od: dzisiaj Ilość zużytych opakowań: próbka

Ponieważ na wiżazu trwa obecnie szał na zapachy demeter - i ja zaopatrzyłam sie na allegro w próbki ( tudziez miniatury). Przyznając , ze twórcy sa pomysłowi - nie każdy zapach chce poznać, o wylewaniu go na siebie nie wspominając ;) Nie interesuja mnie selery, pomidory, mokre ogrody czy drzewo w tartaku, o domu pogrzebowym nie wspominając. Kusi mnie seria drinków, ale gdzie ja będe nimi pachnieć...?! Praca zdecydowanie odpada przy Białej Rosji, a i w towarzystwie wejscie w chmurce sex on the beach moze byc róznie odebrane :D Ale tu sie nie zarzekam...;) Zainteresowała mnie natomiast linia słodko-jadalna. Lody truskawkowe...wybacz, Iza - dla mnie to nie sa lody . Jadalne tak, słodkie tak i niby komponenty właściwe, ale...Meczyłam sie czas jakiś, wreszcie mnie olśniło - cukierki alpenliebe! Takie biało-czerwone ,własnie wersja truskawkowo-smietankowa... Zapach słodki, słodszy, niz w lodach bywa i faktycznie trwały. Jak nie edc - przywiera do skóry, co jakis czas otaczając nas cukierkowym obłoczkiem. Oceniam dośc wysoko za pomysłowośc, ale chyba jednak nie dla mnie ta sztuczna słodycz... Używam tego produktu od:kilku dni Ilość zużytych opakowań:próbka

Lody truskawkowe Demeter to naprawde lody truskawkowe, nic dodac, nic ujac :-). Wprawdzie moj maz narzeka troche, ze nie sa to truskawkowe lody dawnego typu, ktore uwielbia, a te nowoczesne o nieco sztucznym smaku - ale sztuczne czy nie, mnie sie Strawberry Ice Cream szalenie podobaja :-). Tak jak pisala zizou, bosko chodzi sie w nich w dni zimne, mokre i ponure, kiedy za oknem ciemnawo - a wokol nas unosi sie oblok slodziutkich, radosnych lodow truskawkowych, po prostu odlot ;-))). Strawberry Ice Cream to dodatkowo jedne z trwalszych zapachow Demeter - na mojej skorze utrzymuja sie przez wiele godzin, w przeciwienstwie do niektorych swych wspobraci, ktorzy znikaja z predkoscia kosmiczna (chocby Holy Smoke, ktorego nie zdazylam przed zniknieciem nawet porzadnie powachac ;-))) ). Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: testy

w przypadku demeterowych zapachow nie jestem i nie bede obiektywna. bede je oceniac wysoko nawet wtedy, gdy nie beda mi sie podobac. dlaczego? bo doslownosc oddawania zapachow zjawisk nietypowych zasluguje na najwyzsze noty. mogloby sie wydawac, ze zapach lodow truskawkowych jest prosty: lodowo-truskawkowy. ale ilekroc wachalam cos, co mialo pachniec jak truskawki w lodach czy smietance to zapach byl do tego tylko zblizony [chociaz wtedy wydawal mi sie byc swietnie odwzorowany!]. strawberry ice-cream sa slodkie, truskawkowe, lodowe, smietankowe. majac je na nadgarstku ledwo co powstrzymywalam sie przed zlizaniem zapachu - tak silnie na mnie dzialal. co z tego, ze dookola jeszcze zima skoro na moich nadgarstkach juz lato, z lodami, z parasolem, z kawiarnianym ogrodkiem! coz za doslownosc - to jest po prostu zapach lodowego pucharka zamkniety w prostym flakonie. jak demetrowcy tego dokonali? nie wiem, ale wiem, ze sa absolutnie genialni w tym, co robia. Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: probka 1,5ml