Christian Dior J`adore L`eau Cologne Florale EDC 

Kolejny flanker słynnego J'Adore, który zagościł niedawno w mojej kolekcji. Pierwsze słowa jakie nasuwają mi się na myśl, to ogromny żal, że taka piękna edycja została wycofana. Idealna na lato. Po prostu idealna. Są to głownie cytrusy, czuję tu kremową cytrynę, która się nie narzuca, ale i tak dodaje energii. Są to cytrusy ujęte w elegancki sposób - zapach świetnie sprawdzi się w biurze , latem w mieście czy na jakimś cocktail party. Bardzo uniwersalny, ale absolutnie nie pospolity. Po kilku dniach używania stwierdzam, że to idealny damski odpowiednik Allure Homme Sport Cologne (blisku mu tez do edycji Blanche), którego de facto używa mój partner. Jesteśmy teraz świetnie dopasowani zapachowo :D Początkowo L`eau Cologne Florale wydawał mi się nijaki, ale gdy zaczęłam go używać z samego rana na "czysty" nos to okazał on całe swoje piękno i prostotę. Dosyć istotnie się różni od tradycyjnego J'Adore , ale to mi pasuje . Od flankera oczekuję świeżej , nowej interpretacji zapachu , a nie wtórności. Ta edycja pasuje do nowoczesnych kobiet, jest dużo bardziej współczesna zapachowo niż podstawowy J'Adore. Oprócz cytrusów w otwarciu (które i tak trwają przez cały czas) mamy magnolię, która nadaje głębi zapachowi, ale nie wybija się zbyt nad akcenty cytrynowe. Zapach nie powoduje migreny , co jest dla niezwykle mnie istotne w ciepłe dni. Na nadgarstku czuję go jakieś 8h, zapach lekko migocze na skórze i umila mi cały dzień w pracy. Bardzo się cieszę, że taki unikat trafił do mnie. Chyba będę polować na jego zapas w przystępnej cenie ;)

Cudowny niepowtarzalny zapach z nutą elegancji. Trudno go opisać, słowa nie są w stanie wyrazić niezwykłości i wyjątkowości zapachu. Niby świeży na wiosnę, lato, ale ma w sobie to coś, zapada głęboko w pamięć, jest bardzo charakterystyczny.

Oceniam na podstawie próbki 5 ml, którą mam z zestawu 5-ciu produktów z tej serii. Wersja Florale jest bardzo podobna do "zwykłej" EdT z serii Jadore, ale jest bardziej cytrusowa. Jest idealna na lato. Trzyma się na mnie krócej niż EdP, ale to jest EdT, więc to normalne, a i tak długo w porównaniu z innymi wodami toaletowymi. Zapach ponadczasowy, dla eleganckiej kobiety.

Używam go w okresie wiosna-lato, bo jest lekki, delikatny, świeży, kobiecy. To lżejsza wersja J\'adore wody perfumowanej, której używam w okresie jesień-zima. Trochę za szybko zapach się ulatnia, ale to przecież woda kolońska, a nie perfumowana, więc nie ma się czemu dziwić :) Uwielbiam cytrusowo-kwiatowe nuty tego zapachu. Oczywiście minus jest tylko jeden - cena. Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: połowa 125ml

Zapach, który dostałam 3 lata temu i do dziś stoi zbierając kurz, jest niezwykle irytujący, mdły i bezpłciowy, i niby zły nie jest ale jak dla mnie nie ma w sobie kompletnie NIC. Znalazłam jednak dla niego przeznaczenie - otóż jak złamię własną zasdę i zapale papierosa w pokoju, biorę do ręki jadore i rozpylam po całym pokoju:) może w ten sposób się w końcu skończy! Używam tego produktu od: 3 lat Ilość zużytych opakowań: Ciągle męcze 1

Zapach zmysłowy,elegancki ,harmonijny i poważny. Wyraznie wyczuwalny zapach mandarynki,róży,orchideii. Bardzo dobry zarówno na dzień jak i na wieczór. Pekny ,poręczny flakon. Odejmuje 1,5 gwiazdki za twałość co jest w/g mnie sporym minusem - czuje go na sobie może ze dwie godziny. Ogólnie perfumy(ich zapach) są bardzo ładne,ale ze względu na ich trwałość chyba niestety będzie to jednorazowa przygoda z tym oto zapachem. Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: jeden flakon

Tak mi się ten zapach kojarzy. Odpływam... Wariuję na punkcie takich kwiatów - w Florale one wręcz wystają z flakonu - są to przede wszystkich konwalie na delikatnych zielonych łodyżkach, jaśmin i ylang ylang. Nic więcej, tylko kwiaty - żadnych nut, które mąciłyby ich świeżość i intensywność. Zapach piękny w swojej prostocie, nie zmienia oblicza, ale to dobrze - niech trwa na nuta głowy i przywołuje wiosenno-letni ogród w ten szarobure dni... Używam od kilku tyg Zużylam próbkę

"Dior na sportowo" to świetne określenie dla tego zapachu :) Jadore Eau Florale są radosne i pełne energii, a przy tym eleganckie i doskonale nadają się do zwiewnych letnich sukienek! Zapach cytrusowo-konwaliowy, cytrusowo-zielony, musujący. Szkoda, że to EDC. Mnie wydaje się nietrwały, jednak wg otoczenia pozostawia po sobie świeżą poświatę wokół osoby je noszącej. Używam tego produktu od: wiosny 2010 Ilość zużytych opakowań: w takcie 125ml

Moim zdaniem ładniejsza odsłona jadore. Woda kolońska przyprawiona cytrusami i mocno wyczuwalnym jaśminem (gdzieś podobnie brzmi Alien). Klasyczne jadore pachnie na mnie ogórkowo, kwaśnie. Wydaje mi się, że na suchej skórze brzmi najładniej. Natomiast w tej wersji odkryłam to co w klasycznym jadore cenię najbardzej -niespotykaną świeżość, seksowną, przenikliwą- tutaj z cytrusowym poczuciem humoru. Rzeczywiście jest nietrwały, szybko znika. Ok. 2 godz. i nie ma. Szkoda. Używam tego produktu od:testy Ilość zużytych opakowań:próbki

tak kojarzy mi się Leau Cologne Florale. Wyczuwam w nim dużo radosnych kwiatków -takich z ogródka, z łąki, żadnych tam poważnych... jest beztroska, jest słońce, jest lato:) w tle czają się cytrusy, ale jest ich niewiele. Leau Cologne Florale porawia mi humor i dodaje lekkości:) Zapach jest bardzo nietrwały, ale cóż, w końcu to woda kolońska. Butelka w stylu klasyka. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie 30-35 ml

Myślałam, że będą może troszkę mocniejszą wersją klasycznego Jadore, ale niestety nie. Tutaj wyczuwam ciężką, mocną różę, nie wiem czemu jak nawet nie ma jej w składzie. Są męczące. Za to buteleczka prześliczna jak to w Jadore i za nią 5*. Za zapach niestety tylko 2* Używam tego produktu od: - Ilość zużytych opakowań: próbka

Kolejny raz recenzuję ten produkt, poprzednia recenzja zniknęła:( Nie chce mi się rozpisywać więc przejdę do konkretów: - piękny, funkcjonalny flakon - trwałość bez zarzutu Zapach nie urzekł mnie od razu. Pierwsza próbka mnie nie przekonała, ale druga owszem. Jest inny od klasycznego Jadore, za którym nie przepadam. To zapach bardzo optymistyczny, wesoły, poprawia mi nastrój i dodaje pewności siebie. Moim zdaniem jest bardzo oryginalny, wyjątkowy i stosunkowo mało używany przez inne kobiety, co jeszcze bardziej mnie do niego przekonuje:) Ja polecam! Używam tego produktu od:3 m-cy Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Jadore w lekkiej, zielonej formie na wiosnę i lato. Nuty kojarzące się z wodą kolońską uderzające w moje nozdrza przywodzą na myśl niektóre zapachy typu uniseks. Ta kompozycja kojarzy mi się z osobami pracujacymi w korporacjach, uczestniczącymi w konferencjach. Tak, pasuje do intelektualistki. Bardzo czysty, świeży zapach Diora, niby sportowy, ale również elegancki. Warto go poznać, jednak nie znajdzie się w gronie moich ulubionych. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: kilka próbek

Dotychczas niewiele miałam wspólnego z jAdore, ale po przetestowaniu próbki Cologne Florale ma się ochotę na więcej ;) Moim zdaniem bardzo zbliżony do klasyka, tylko trochę bardziej cytrusowy. Lekki, przyjemny, niezobowiązujący myślę ze swietnie sprawdzi sie na wiosne i gorące lato. Trwałość bardzo dobra. Flakonik śliczny, tylko ta cenaa...Ale jestem na tak :) Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: próbka plus testy

W perfumerii otrzymałam próbkę tych perfum, od razu ich użyłam i... zupełnie zapomniałam, ze mam je na sobie. Właściwie to przez cały dzień prawie nic nie czułam. Ten zapach jest dla mnie przezroczysty, nie budzi żadnych żywszych emocji. Fakt, jest ładny, przyjemny, ale nie tylko tego szukam w perfumach. Na początku wydawał mi się zupełnie kwiatowy - czułam jakieś fiołki, irysy, konwalie. Po jakimś czasie wychodzą te cytrusy i ledwo wyczuwalne "zielsko" ;). Zapach jest dość elegancki, klasyczny, a jednocześnie ma w sobie jakąś lekkość, "czystość" (ta ostatnia cecha podoba mi się najbardziej :)). Może się podobać, bo jest raczej uniwersalny. Mnie jednak nie zachwyca i na pewno nie utkwi mi w pamięci. Generalnie zapach, jakich wiele, za dużo w nim przewidywalności. Co do trwałości - ciężko ją ocenić. Utrzymuje się przyzwoicie długo, ale bardzo blisko skóry i szybko przestaje być wyczuwalny. Używam tego produktu od:testy Ilość zużytych opakowań:próbka

Nie ma praktycznie nic wspólnego z klasykiem. Nic z melonowej owocowej kwiatowości. Jest raczej gorzkawy, zielono-cytrusowy, z badylowo-gardeniową bazą. Bliskoskórny, acz dosyć trwały. Zupełnie nie w moim typie, ale może się podobać. Buteleczka śliczna Używam tego produktu od:premiery ;) Ilość zużytych opakowań:testy, próbka od przemiłej Wizażanki :cmok: