Joanna Krupa #Follow the body EDP 

Jeśli chodzi o perfumy to często szukam jakiś nieoczywistych zapachów. Ten jest niestety dość typowy - słodki, kwiatowy, niczym się nie wyróżnia... Trwałość również ok, ale bez szału. Z tego co pamiętam, to cena jest jedynie w miarę atrakcyjna. Zapewne wielu osobom taki zapach odpowiada, ja jednak rozejrzę się za czymś bardziej wyjątkowym, bo takich perfum jak ten są tysiące...

Rewelacyjny, lekki, kwiatowy zapach. Doskonały na lato. Sprawdzi się szczególnie fankom lekkich, kwiatowych nut. Wszystkie zapach z serii Joanna Krupa x esotiq są świetne. Zapach długo utrzymuje się. W dobrej cenie, często można dostać w promocji w Rossmannie.

O perfumach dowiedziałam się przypadkiem. Musiałam wykupić bon upominkiwy w Rossmannie. Oczywiście najpierw musiałam sprawdzić dostępne zapachy... I tak trafiłam na #follow the body. Zapach bardzo kobiecy, lekki kwiatowy, słodki, ale nie przesłodzony. Jak dla mnie świetnie sprawdza się na codzień o każdej porze roku. Jest to woda perfumowana, a więc trwałość jest dużo lepsza niż wody toaletowej. Flakonik ładny z uroczą wstążeczką. Z linii wód perfumownych Joanny Krupy najbardziej jednak skradł moje serce #follow the beauty.

O istnieniu perfum dowiedziałam się przypadkiem, gdy zapytałam koleżankę jakie to perfumy tak cudownie na niej pachną. Zakochałam się w nich od pierwszego powąchania :) Sprawdzałam także inne perfumy z tej serii, ale żadne już nie zrobiły na mnie takiego wrażenia. Kolor tych jest akurat różowy, zamknięty w przezroczystym flakonie. Zapach jest idealny do noszenia na codzień. Delikatny, nie nachalny, ale zwraca uwagę. Nie jest słodko duszący tylko świeży, kwiatowy, dodający energii. Z pewnością nie będzie to mój ostatni flakon. Dla mnie mają to coś, a w dodatku są trwałe, utrzymują się na ubraniu nawet kilka dni :)

Jestem w szoku po tym, gdy zobaczyłam tak wysoką ocenę tych perfum. Kupiłam je skuszona pierwszym wrażeniem, które faktycznie było obiecujące. Wydawało się, że to będzie sensualny, przyjemny, kobiecy zapach. Okazał się jednak nijaki, płaski, sztuczny, plastikowy i bez polotu. Mam sporo perfum i właściwie mogę stwierdzić, że każde mają w sobie to "coś", mają uroku więcej lub mniej, ale po te właściwie nie sięgam wcale, bo kompletnie nie potrafiłabym wskazać choć jednej cechy która czyni je wyjątkowymi.

Po opiniach sądziłam, że zapach raczej nie będzie dla mnie, ale gdy tylko powąchałam go w drogerii, pomyślałam sobie: 'muszę to mieć'. Był odpowiedni czas, żeby uzbierać fundusze, a teraz pora najwyższa, żeby się tym zapachem rozkoszować. Jest on świeży, przyjemny, zmysłowy i taki trochę... kojarzy mi się z perfumami mojej babci, ale z bardziej orzeźwiającą nutą. Jedynym mankamentem jest trwałość. Zapach dość szybko wietrzeje (możliwe, e trafiła mi się jakaś trefna partia :p), ale nie zniechęci mnie to, do wypróbowania innych zapachów :) Zalety: +zapach!!! (bo jakby inaczej?) +opakowanie Wady: -trwałość

To już chyba moja trzecia buteleczka ;) #follow the body swoim zapachem bardzo przypominają mi moje ukochane Hugo Boss Nuit - więc jeżeli tak jak ja jesteście zwolenniczkami tego typu zapachów to możecie perfumy od Esotiq możecie kupować w ciemno. Perfumy zamknięte są w estetycznej i kobiecej buteleczce, całkiem wygodnej w użyciu, choć mało praktycznej - zajmują sporo miejsca w torebce;) Zapach jest bardzo kobiecy, uwodzicielski ale niezobowiązujący, powiedziałabym, że jest on owocowo-kwiatowy z nutką tajemniczości - dostałam mnóstwo komplementów na ich temat ;) Co do ich trwałości - to jak na tak delikatne perfumy jest ona całkiem niezła, zapach utrzymuje się spokojnie 5-6 godzin. Perfumy idealne na dzień, do pracy, uczelnię itp. Świetnie sprawdzą się szczególnie w okresie wiosenno-letnim. Na plus również wydajność oraz przystępna cena. Polecam !

Dostałam je w prezencie pod choinkę. Z początku wydały mi się takie pospolite. Ale jak już tak się nimi popryskałam i trochę je ponosiłam,to zmieniłam zdanie. Zapach jest delikatny, bez ogona, ale bardzo subtelny i kobiecy. Wyczuwam tu jaśmin i nuty aldehydowe. Już dawno ich nie czułam w perfumach, które używałam. Niestety projekcja jest nietrwała. Zapach szybko wietrzeje. Myślę, że doskonale sprawdziłyby się latem.

Z dostępnych trzech zapachów #follow po długim namyśle wybrałam ten czyli #followthebody. Jest to zmysłowy, kobiecy i elegancki zapach. Moim zdaniem nie jest to lekki zapach dla nastolatek raczej dla pewnych siebie zmysłowych kobiet. Jak to przy perfumach każdy ma swoje preferencje, jedna osoba będzie zachwycona, inna niezadowolona. Dla mnie piękne. Trwałość jest bardzo dobra jestem zaskoczona. Buteleczka prosta, ładna z różową tasiemką.

Ładny zapach. I chyba na tym się kończy. Cena produktu jest wysoka. Zapach nie jest trwały., wydaje mi się że już chwilę po psiknięciu go nie czuć, a na pewno po kilku godzinach. Trzeba je nosić przy sobie chcąc cały czas ładnie pachnieć. Gdyby był kupiłabym go sama, a opakowanie wygrałam w konkursie.

Perfumy dostałam od swojego narzeczonego na rocznicę. Od pierwszego węchu się w nich zakochałam. Czuć mocne, trwałe kwiatowe nuty, na początku lekko mnie drażniły, ale czuć w nich seksapil, drapieżność. Wolę słodsze zapachy, ale te o dziwo przypadły mi do gustu. Buteleczka jest bardzo kształtna i zgrabna, idealna do kobiecej dłoni. Jest opleciona różową wstążeczką, która jest urocza. Perfumy utrzymują się dłuższy czas po ich aplikacji.