Demeter Condensed Milk EDC 

Przyznam szczerze, że początkowo bałam się tego zapachu ;) Realne mleko kondensowane nie pachnie tak jak ten do bólu zmodyfikowany i utopiony w cukrze produkt znajdujący się na supermarketowych lodówkowych półkach. Niestety prawdziwe mleko kondensowane samo w sobie... śmierdzi. No ale całe szczęście Kondensowane Mleko Demeter to tylko takie luźne skojarzenie związane ze skondensowanym mlekiem ;) Na początku to zapach mleka w proszku szybciusieńko ewoluujacy w zapach mlecznej kaszki ryżowej w proszku dla niemowląt. Dla mnie bomba, bo w tajemnicy muszę wyznac, że jeszcze od czasu do czasu mam ochotę na niemowlęcą kaszkę w proszku BoboVita i z przyjemnością zjadam sobie małą porcyjkę na podwieczorek :D To dokładnie ten zapach. Łagodnego mleka w proszku, sojowo-ryżowego posmaku oraz pobrzmiewającym w tle echem aromatu brzoskwiniowego. Osobiście doprawiam sobie tą mieszankę sypkim kakao, ale z braku laku może byc i tak ;) Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: ...

Nigdy bym nie pomyslała, że będe szukać w perfumach zapchu mleka skondesowanego :) Ale po testach Matin Calin postanowiłam wąchnąc inne mleczka :) I oczywiście padło na Demeter. Przede wszystkim to mleko pieknie się rozwija na skórze. Na początku jest lekko kwasne, później pachnie typowym mlekiem skondensowanym z puszki, później jak mleko w proszku... Ale najpiekniejsza jest osttnia faza :) Na mojej skórze pachnie przypalonym mlekiem skondensowanym :slina: Ja wiem, że to nie do końca normalne, że taki zapach może się podobac ale mnie naprawde zachwyca :) Takie mleko wylane do garnuszka i pozostawione chwil ę za długo na zbyt dużym ogniu.... Cudowne! Szkoda, że nie pachnie tak od początku do końca... Condensed Milk to jeden z trwalszych zapachow Demter choć trzyma się bardzo blisko skóry. Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: próbka

Z niecierpliwością czekałam na to mleko i jest.Jest prawdziwe,puszkowane skondensowane i esencjonalne mleko.Mleko nie jest mocno słodkie,jest lekko gorzkie i jakby drożdżowe.Tak,czuję w nim coś z zapachu rosnącego ciasta drożdżowego.Niezwykle oczywiste,po powąchaniu nie ma możliwości pomylenia go z innym zapachem.Bardzo wiernie oddane,kto zna i lubi ten charakterystyczny zapach na pewno doceni Używam tego produktu od:3 dni Ilość zużytych opakowań:w trakcie 15-stki

Spodziewałam się, że zapach będzie brzydszy. Słowo daję! Skondensowane mleko nie pachnie ładnie i nie urody oczekiwałam. Condensed Milk w wersji Demeter pachnie jak mleko w drinku składającym się z Malibu i skondensowanego mleka właśnie. Nawet nikły ślad kokosu w nim wyczułam, choć nie wiem, czy to nie autosugestia. ;) Abstrahując od moich realnych, czy też nierealnych skojarzeń zapach jest gęsty, ciepły, z charakterystyczną dla skondensowanego mleka słoną nutą, lekko mdły - jak skondensowane mleko właśnie i dodatkowo ze słodko - alkoholowym "posmakiem" wprost ze słodkiego drinka. Jest nie całkiem tym, co sugeruje nazwa, jak dla mnie, ale i tak mi się podoba. :ehem: Dałabym może nawet z pół gwiazdki więcej, ale jako kombinator zaaplikowałam go sobie nadgarstkowo wraz z Macadamia Nut (też Demeter). I w zestawieniu z tą przesłodzoną, syntetycznie tępą masą siedzące równocześnie na drugim nadgarstku Mleko zaczęło zdawać mi się mdłe i brzydkie, choć tak wcześniej, jak i później aplikowane samodzielnie tak złego wrażenia nie robiło. Może to wina tych paskudnych orzeszków (w ogóle nie pachnących orzeszkami nota bene), ale jakiś dystans pozostał. I wreszcie ostatnia część oceny: trwałość bardzo zadowalająca. Trzyma się dobre parę godzin. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Zapach naprawdę jest mleczny i rzeczywiście jest to mleko skondensowane. Tylko czemu wymielone razem z kartonem? Przez ową mleczność przebija coś sztucznego i plastikowego. Ale pomijając to nawet, jak dla mnie za dużo mleka w tym mleku. :) Używam tego produktu od: nie używam Ilość zużytych opakowań: testy

Do zapachów demeter mam pecha - te, które - mówiąc oględnie - nie podobaja mi się -sa na mnie trwałe i intensywne do obrzydzenia. Wystarczy, że otworze szafkę, a ściga mnie jakis piernik i bułka z cynamonem, doszorować sie nie mogłam, no okropieństwo! ;) A jak cos mogłabym bez problemu przetestowac - to sorry, my tylko edc, więc sie nie dziw, że znikamy w oka mgnieniu :) Mleko skondensowane ( mniam, uwielbiam ;)) z mlekiem mi sie nie kojarzy - zapach jest słodkawy, mdławy, gumowy( ale nie o jadalnej gumie myslę!). Trwałośc bardzo przecietna, intensywnośc też i dobrze - bo jak gumolit pachniec bym nie chciała ;) Skreslamy z listy :D Używam tego produktu od:dzis Ilość zużytych opakowań:próbka