Maybelline New York Pure.Powder Mineral (Podkład mineralny w pudrze) 

Nie jest to ani puder ani podkład. Nie trzyma się na twarzy ani samodzielnie ani na podkładzie. Nie ma sensu wspominać o braku krycia, matowienia itp. Do tego zapycha niemiłosiernie. Używam tego produktu od: 2 lata Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie prawie nietknięte

jako podkład nie. Nie oszukujmy się, cudów na tym świecie nie ma. Jesli cos sie sypie to jest to pudrem i nie zastąpi nam dobrze kryjących fluidów. Kosmetyk jest idealny do wykończenia makijarzu, jednak przez niewygodne opakowanie czasem można zaaplikować go zbyt wiele. Puder się skończył, został mi po nim tylko pędzelek który rozprowadza kosmetyk nierównomiernie na twarzy. Cena także zbyt wysoka. Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Mój pierwszy Pure Powder kupiłam kilka lat temu we Francji, potem było kilka słoiczków polskiej wersji, dopóki nie znalazłam czegoś lepszego. Mam cerę tłustą, bez krostek, ale potrzebuję delikatnego ujednolicenia. Podkład nie może tworzyć maski, odznaczać się na skórze, ciemnieć w ciągu dnia ani podkreślać niedoskonałości. Widziałam ogromną różnicę w jakości między wersją francuską a polską, niestety najwidoczniej ciągle jeszcze jesteśmy zalewani gorszymi wersjami tych samych produktów. Po pierwsze, to NIE jest czysty podkład mineralny, ma w swoim składzie mnóstwo świństw, czego nie byłam świadoma kiedy go kupowałam. Zawiera silikony (dimethicone), który prawdopodobnie zatykał mi pory, oprócz tego Acrylates Copolymer, który działa jak „lepiszcze” pozostawiając na skórze i włosach film ochronny. Podkład bardzo słabo krył, jedynie delikatnie ujednolicał kolor cery, ale wiadomo po podkładzie mineralnym nie oczekuje się więcej. Wersja francuska ładniej wtapiała się w cerę, bo kolor był idealnie dopasowany, polska kolorówka to jak zwykle odcienie wpadające w pomarańcz, albo róż. Koszmarnie podkreśla suche skórki, w ciągu dnia warzy się na skórze. Pędzelek tragiczny, twardy, za mały, nie zbiera tyle pudru ile potrzeba, nie nadaje się po prostu do zrobienia ładnego makijażu, zostawia smugi i robi tapetę, proponuję od razu wyrzucić. Podkład nie sprawuje się dobrze na cerze mieszanej i tłustej, wygląda ładnie tylko przez pierwszą godzinę, ale jest bardzo nietrwały i potem twarz koszmarnie się świeci; trzeba ciągle robić poprawkę a to niewygodne, bo opakowanie jest niewygodne, trzeba rozkręcać słoiczek, brakuje lusterka, na początku wysypuje się za dużo podkładu itd. Pod koniec opakowania nie da się otworzyć sitka. Nie polecam. Używam tego produktu od: używałam kilka lat temu Ilość zużytych opakowań: trzy

Jest to bardzo fajny, lekki puder. Kryje średnio, ale dla mnie to akurat zaleta, gdyż stanowi świetne wykończenie makijażu, ale nie tworzy na twarzy efektu maski. Bardzo fajnie, że w zestawie jest pędzel, gdyż pudru mineralnego nie można nakładać każdym pędzlem - są one specyficzne pod tym względem. Idealny zarówno w zimie (stosując na podkład) lub w lecie (jako samodzielny puder). Mam cerę mieszaną i na policzka nie powoduje efektu ściągnięcia, wysuszenia. Używam tego produktu od: Roku Ilość zużytych opakowań: Dwa

Wystawiam podobna recenzje temu podkladowi do tej, co wystawilam podkladowi w pudrze firmy Rimmel. Choc ten jest ciut lepszy, a to za sprawa zalaczonego pedzla, ktory jest dalej w kosmetyczce. Podsumowanie recenzji: + podklad jest bardzo lekki + nie tworzy efektu maski - nie kryje wcale, czego w sumie nie mozna sie spodziewac po podkladzie tego typu - bardzo podkresla pory skory, co przy mojej tlustej cerze staram sie jednak ukryc - opakowanie mogloby byc bardziej poreczne, tj. aplikacja produktu latwiejsza Doswiadczenie z dwoma specyfikami tego typu przekonalo mnie, ze albo podklad albo puder- juz nigdy 2 w 1. Używam tego produktu od: od 2009 roku Ilość zużytych opakowań: niecale jedno

hm co by tu napisac kupilam na promocji wiec o cenie nie powiem nic :) puder sam w sobie fajny chociaz musialam sie go "nuczyc" od razu jak kupilam przestal w szafce jakies 2 tygodnie nie potrafilam sobie z nim poradzic jednak po kilku probach makijazu postanowilam go uzywac jako bronzera na policzki .. i delikanie na reszte twarzy .. co daje swiety efekt porcelanowej buzki .. podoba mi sie to . poza tym opakowanie fajne i dołaczony pedzelek.. -mi wystarcza, ale osobom bardziej wymagającym zapewne nie :D a i co jeszcze jest baaardzo wydajny uzywam dosc czesto ale nie widac by duzo go ubyło :) Używam tego produktu od: 2 msce Ilość zużytych opakowań: jedno poczatek

Najfajniejsza pamiątką po nim jest pędzel, który jest dodawany w zestawie. Bardzo przyzwoity pędzel kabuki. A sam podkład? Nie kryje za dobrze. Podkreśla pory skóry, nie matowi na bardzo długo, choć trochę matowi, w zasadzie jest lepiej jeśli się go używa na skórze na której już jest choć lekki podkład, może wysuszać. Potrzebny jest korektor. Ma nie do końca fajne opakowanie, bo się obsypuje przy aplikacji. Poza tym jestem pewnie uprzedzona bo miałam zły kolor, a ten puder naprawdę, naprawdę zmienia kolor twarzy, jest tak mocno pigmentowany. Ot, spróbować, zostawić za sobą i ruszyć dalej. Zniechęcił mnie do podkładów mineralnych. Używam tego produktu od: 3 miesiace Ilość zużytych opakowań: 1 pelne

Przez długi czas szukałam czegoś odpowiedniego do mojej skóry; ze zmianami, przebarwieniami i bardzo wrażliwej. Mineral Power to strzał w 10.;))) +idealny kolor, bardzo naturalny. używam; LIGHT 3. +wydajny. +pędzelek w opakowaniu. +dobre krycie. +nie jest widoczny. jak dla mnie ten produkt nie ma minusów.;))) Używam tego produktu od: września 2010 Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2

Z czystym sumieniem mogę polecić ten puder. Jako mineral sprawuje się dobrze. Za zadanie ma nie zatykać porów i misję swą spełnia. +bezzapachowy +wydajny +matuje ogólny + Używam tego produktu od: 1 Month Ilość zużytych opakowań: Wydajny...

Zimę i wiosnę przeleżał w kosmetyczce, obecnie używam go w ciepłe dni, jako alternatywę dla podkładów płynnych. Oczywiście wtedy, gdy już koniecznie chcę coś mieć na twarzy... Wydaje mi się dużo lżejszy i przyjemniejszy w zastosowaniu, zwłaszcza, gdy jest ciepło. Krycie określiłabym jako wyrównanie kolorytu, chociaż np. z porami na nosie radzi sobie nad podziw dobrze. Nakładam go dużym pędzlem Inglot 27TG (skunks, flat top) i nie ma mowy o smugach, plackach, czy plamach. Dodam tylko, że łatwo z tłustą cerą nie ma, a jednak te kilka godzin w ciepły dzień wytrzymuje w stanie "schludnym", potem wiadomo... Oczywiście ciemnieje i nabiera połysku (sebum swoje robi, nie ma mocnych, nawet MAC się poddał ;-)) . Posiadam kolor Light2 Classic Ivory i faktycznie, dopiero gdy jestem lekko opalona wygląda dobrze...zimą nie ma opcji - żółty jak diabli, mimo, że cenię sobie żółte podkłady i takie też pasują do mojej cery. Plus - za sypką konsystencję no i w sumie niezłe krycie, co pozwala mi np. na wieczorne wyjście nałożyć na niego bronzer, róż w kamieniu i gotowe, pomijając już podkład płynny i puder matujący - wolę mieć mniej na twarzy, gdy jest ciepło. Wydajność - nie wymęczę go tego lata, coś czuję. Cena - kwestia indywidualna. Przy założeniu, że chociaż leżał koło minerałów - nie jest szczególnie wygórowana. Używam tego produktu od: kilka miesięcy sporadycznie, obecnie 1 mies.regularnie Ilość zużytych opakowań: 1 op.

Kupiłam go tylko dlatego, że chciałam sprawdzić jak działają mineralne kosmetyki na moją skórę i się zawiodłam, choć bardzo lubię kosmetyki Maybelline. Korektor z tej serii jest bardzo fajny, ale puder nie bardzo.. Wykryłam jedynie dwa plusy: -Fajny pędzelek dołączony do zestawu, -Jest wydajny Minusów jest znacznie więcej: -za ciemne odcenie, -wysusza, -nie utrzymuje się długo na skórze, - nie kryje niedoskonałości - u mnie stoi na szafce, ponieważ już raz się w połowie wysypał w kosmetyczce.. Ogólnie nie polecam.

Pudru tego używałam zawsze do pewnego momentu - do momentu aż psuła mi się cera. Nie mogłam zrozumieć co jest tego przyczyną aż nie zaczęłam się interesować składnikami kosmetyków. Puder ten zawiera synthetic wax - czyli pochodną parafiny i myślę, że to ona właśnie była sprawczynią moich zatkanych porów. A szkoda, bo gdyby nie ten minus to określiłabym ten kosmetyk mianem dobrego. + długo utrzymuje się na twarzy + na jakiś czas matuje + pędzelek dołączony do pudru + ładne opakowanie + wydajność - końca nie widać + kryje drobne blizny - cena - 38 zł (uważam, że efekt końcowy nie jest tyle wart) - zapycha pory - kolory - a zwłaszcza najjaśniejszy jakiego używałam taki nienaturalny różowy (ja wolę w pod-tonie bardziej żółte) Ogólnie efekt końcowy był taki elegancki, pudrowy używałam go jako alternatywę dla zwykłego podkładu w płynie. Mogę go polecić osobom o cerze normalnej, bez skłonności do zapychania porów, ale innych lepiej nie. Używam tego produktu od: wrzesień 2009 Ilość zużytych opakowań: 1 nie zużte

Kupiłam próbkę tego specyfiku. I wydał mi się genialny, dlatego postanowiłam zainwestować w całe opakowanie. Na początku spisywał się świetnie. Nałożony na lekki podkład dawał fajny efekt. Bardzo dobrze matuje, jednak z kryciem jest trochę gorzej. Dla cery miesznej ( z lekkimi bliznami i cerą naczynkową - jak moja) jest zbyt słaby. Nakładanie jest nieporęczne strasznie się osypuje wszędzie i pyli. Następnego opakowania już nie kupie, no możę próbkę aby czasem kończyć nim makijaż w strefie T. Nie zapycha porów. Produkt Polecam ale do cery bez zmian trądzikowych. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania ( 1 duże i 1 małe)

Dokładnie nie pamiętam od ilu używam tego podkładu, ale już trochę minęło. Nie maluje się na co dzień, ale ten kosmetyk super kryje i matuje mi w 100% wystarcza. Używam tego produktu od: 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

bardzo go lubię. oczywiście, jako "podkład w pudrze", i to w sypkiej postaci, nie kryje jakoś szczególnie, jednak efekt krycia jest. dość dobrze matuje, mimo to czasem trzeba poprawiać makijaż (nie wiem, czy to bardziej nie przez to, że mam mieszaną cerę). wadą jest opakowanie. dość nieporęczne, zawsze gdzieś się coś usypie. no i pędzelek w zestawie (kabuki) - nierówno nakłada, ale to w zasadzie żaden problem, jeśli używa się innego pędzla. polecam, ale chyba głównie do cery w miarę bezproblemowej : )

Podkład nie dla mnie, nakładam go wiekszym pędzlem, za dużo się go nabiera, wszystko wokół się brudzi. Po nałożeniu na twarz ciągle go czuję. Podkład wszystko brudzi, wystarczy że odgarnę dłonią włosy, lekko dotknę twarzy i pozniej dotknę ubrań to zaraz są brudne. Co do koloru to w drogerii sprawdzałam i był ok jednak kolor strasznie ciemnieje na twarzy po czasie i jest za ciemny.. Używam tego produktu od: 3 mies Ilość zużytych opakowań: w trakcie jednego, nie używam aż tak często podkładów

Kupiłam ten produkt łącznie z pudrem w płynie z tej samej serii. Stwierdzam, że jest przeznaczony do cery bez problemów, ale jak ktoś nie ma żadnych problemów, to po co mu puder? - znowu swędzi mnie po nim skóra i po jakimś czasie zaczyna się niezdrowo świecić; - pędzelek nawet po porządnym otrzepaniu nie nanosi odpowiedniej ilości pudru, zawsze mam nim umazaną umywalkę; - jak ktoś już wcześniej napisał - uwypukla suche skórki. Używam tego produktu od: kupiłam go w zeszłym roku Ilość zużytych opakowań: użyłam z 5 razy, gdy nie miałam niczego lepszego pod ręką

Skończył mi się Essence Pure Mineral Powder Make-Up, z którego byłam bardzo zadowolona, ale oczywiście już go niema kupiłam więc ten i niestety jest droższy i gorszy jednocześnie. Główna wad to, że w ciągu dnia znika z twarzy i wszystkie niedoskonałości wyłażą na wierzch. Używam tego produktu od:3 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1