Escentric Molecules, Molecule 01

Escentric Molecules, Molecule 01

Średnia ocena użytkowników: 3,9 /5

Zobacz oferty

notino.pl
zamknij×
Szczegółowa ocena
Średnia ocena: 3.63/5
  • Szybkość realizacji zamówienia

  • Poziom obsługi klienta

  • Jakość zapakowania przesyłki

  • Polecił(a) bym ten sklep znajomym

Więcej szczegółów i opinii
zobacz na Opineo.pl

REKLAMA
Pojemność 100 ml
Cena PLN 522.00

Opis produktu

Zgłoś treść

Sztuczne składniki chemiczne są używane w nowoczesnych zapachach, aby odtworzyć zapach jaśminu, fiołka, cedru lub innych pokrewnych im zapachów. Molecule 01 jest pierwszym zapachem, który składa hołd tylko jednemu z tych składników - Iso E Super, w niespotykanej koncentracji 100%.
Iso E Super jest jak słodki zapach drewna sandałowego/cedru (nuta bazowa obecna w wielu legendarnych perfumach) - w Molecule 01 wreszcie zaczyna błyszczeć własnym blaskiem. Aksamitna nuta drzewna jest bardzo wrażliwa na chemię skóry i przeobraża się w miarę rozwoju zapachu, kusząc nosiciela efektem podobnym do feromonów.
Teraz, kiedy rozwój perfumiarstwa przeżywa pełen rozkwit, pewne jest, że ten drewniany zapach zachwyci tych, którzy lubią zapuszczać się dalej i odkrywać zapachy obrazoburczo unikalne. Nie ma podobnego zapachu na świecie.

Cechy produktu

Rodzaj
wody perfumowane
Pojemność
50 - 100ml
Nuty
kwiatowe, piżmowe, drzewne
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 43

Średnia ocena użytkowników: 3,9 /5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Więcej ocen Schowaj
89% jesień/zima 11% wiosna/lato

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Niby nic takiego, a jednak .....

Niby nic a jednak robi robotę :)Należę do szczęściarzy, którzy ten zapach czują i na których pachnie. Wąchając zapach z flakonu, czując go od siebie i innych, wyczuwam przede wszystkim nuty drzewne i ciut ostre. Natomiast z reakcji otoczenia wnioskuję, że pachnę poziomkami :) Podobno fajnie łączy się z innymi zapachami ale osobiście nie przepadam za takim łączeniem, gdyż tak mocno wyczuwam ISO E-Super, że zabija on zapach innych perfum. Niemniej polecam spróbować. Trwałość ma bardzo dobrą, tylko cena mogłaby być przyjemniejsza dla portfela :)

1 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka próbek

Kupiony w: Perfumeria Sephora

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 1
  • Zapach: 1
  • Flakon: 3

To nie pachnie

Wszyscy wiedzą, że na każdej osobie dane perfumy mogą i zapewne będa pachnieć inaczej. Dlatego ja nigdy nie kieruję się przy zakupie opniami innych i polegam na swojej intuicji i to uratowało mnie od kupna flaszki Molekuł w wersji 01. Są takie miejsca, gdzie nie chcę i nie mogę pachnieć mocno, inwazyjnie. Chce się jak najbardziej wtopic w otoczenie, ale jednocześnie mam ochotę czymś pachnieć i myślalam, że Molekły będą odpowiedzią na moje potrzeby, że będę ich używała w takie właśnie miejsca, że nie bedą nikogo prowokować, obruszać i drażnić i nikt nie zwróci mi uwagi. Nie lubię jednak perfum, które w ogóle na mnie nie pachną i muszę zastanawiać się czy w ogole czegokolwiek użyłam, a Molekuły właśn ie takie są. One na mojej skórze , włosach, ubraniu nie pachną ani trochę. Mogę wylać na siebie i 10ml od razu i ani ja nic nie poczuję ani otoczenie. To woda we flakonie. Testowałąm je wielokrotnie za każdym razem łudząc się, że jednak coś wyczuję, że może dziś jest ten dzień. Nic. Zupełnie nic. Dlatego moim zdaniem to bezsensu kupować perfumy, ktore nie pachną szczególnie za taką cenę, bo nie ma tu różnicy przy czegoś użyliśmy czy też nie. Jednak wiem, że są szcześciarze na których te perfumy pachną i to całkiem wyraźnie. Ot magia molekuł. Dla mnie niezrozumiałe pachnidło.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Zdecydowanie intrygujący zapach...

Rok temu poczułam je od koleżanki. Zaintrygowały mnie na tyle, że też postanowiłam je mieć. Nie wiem, jak je opisać, dla mnie to połączenie świeżości, czystości i nut męskich. Ten zapach uwodzi i oszołamia. Są dni, kiedy czuję go od siebie, są też takie, jakbym skropiła się tylko wodą. Ale inni czują i pytają, czego użyłam? Ja w każdym razie uwielbiam tę aurę tajemniczości, jaka mnie otacza po użyciu tych perfum. Podoba mi się również prosty, męski flakon. Polecam.

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Uwielbiam

Jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny, używam solo i mieszam z moimi ulubieńcami aby dodać im kopa trwałościowego.
Na każdym pachnie inaczej, najpiękniej gdy temperatura ciała wzrasta podczas codziennych czynności.

Nie zliczę ile razy byłam pytana na ulicy czym pachnę.
To takie coś i nic.
Pojawia się i znika. Za każdym razem ma inny wydźwięk.

Zapach jest czysty, drzewny, bardzo trwały. Ogolnie całoroczny - aczkolwiek w zimie wybrzmiewa najpiękniej.

Co tu dużo pisać - trzeba samemu przetestować najlepiej globalnie.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 4

Sztuka abstrakcyjna

Molecule 01 jest jak sztuka abstrakcyjna, albo urzeka od pierwszej chwili, albo nie robi większego wrażenia. Perfumy Molecule 01 są trudne do opisania, bo właściwie na każdym tworzą inną indywidualną aurę. Przeważa opinia, że to zapach drzewny, aromaty cedru i drzewa sandałowego. Dla mnie to przede wszystkim syntetyczny zapach świeżości z delikatnym dodatkiem rozgrzanego plastiku, ale w pozytywnym znaczeniu - minimalistyczny i zmysłowy. Natomiast wypróbowany na innych zyskiwał piżmowo- kwiatowych akcentów. Ta tendencja do tworzenia na każdym jego spersonalizowanego zapachu to jedna z głównych zalet Molecule 01 i moja wielka fascynacja. Ich uniwersalność sprawia mogą być noszone do różnych okazji i stylizacji, a często bez okazji, po prostu dla siebie. To idealny wybór dla osób lubiących niebanalne pachnidła.

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

iso e

zdecydowanie jeden z moich ulubieńców jeżeli chodzi o aurę jesienno-zimową. w tym szkle jest niesamowita trwałość. zapach niemal nie do zdarcia z mojej skóry. jest to zapach który kupiłam gdy usłyszałam, że ma on wspólne mianowniki z perłami z lalique i.. coś w tym jest. jest iglaście, czuć drzewo, jest chłód. wiem że na niektórych molekuły nie utrzymują się zbyt długo, natomiast ja mam to szczęście, ze on odchodzi i wraca do mnie. zapach czuć na skórze nawet po 8-9 godzinach. jest u mnie raczej blisko skórny, ale zadziorny. ma tę zadziorną i męską nutę.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 4
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Inny niż wszystkie

Moje pierwsze zetknięcie z Molecule 01 to był zakup próbki, po tym jak naczytałam się samych pozytywnych opinii na temat tych perfum. Muszę przyznać, że się nie zawiodłam. Perfumy te są lekkie, świeże ale nie jak większość popularnych pozycji. Mają w sobie coś tajemniczego. Czasami ich na sobie w ogóle nie czuję, a czasami nawet po wielu godzinach zapach unosi się wraz z powiewem wiatru. Uwielbiam je , są nieokreślone, ani damskie ani męskie. Mają to do siebie , że nie ma sie ich dość, nie wywołują migreny, nie duszą słodyczą ani intensywnością. Idealne na co dzień. Aktualnie jestem już szczęśliwa posiadaczką pełnowymiarowego zapachu.

3 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 4
  • Zapach: 4
  • Flakon: 3

Ile osób, tyle opinii

O tych perfumach usłyszałam chyba pierwszy raz w podcascie (?) albo na profilu Okuniewskiej. Juz nawet nie pamietam gdzie, pamietam tylko, że zainspirowało mnie jej stwierdzenie, ze te perfumy na każdym pachną inaczej.
Dla mnie to była totalna magia! Że jak? Jedne perfumy i tysiac zapachow?
A jednak! To prawda!

Molecules kupiłam sobie ja, kupiła sobie moja siostra. I co wlasnie ciekawe - dla kazdej z nas pachniał inaczej. I na kązdej z nas pachniały inaczej. Nikt nie był w stanie uwierzyć, ze uzywamy tych samych perfum!

Niestety muszę przyznać, ze na niej pachną ładniej niz na mnie - dlatego ja fanka tego zapachu (przynajmniej na osbie) nie zostanę.

Perfumy dla mnie same w sobie pachna mocno drzewnymi nutami. Ale takimi ładnymi drzewnymi, ciezkimi, ale bardzo bardzo męskimi. Póki ich nie użylam na sobie byłam zachwycona :D
ALE moja siostra wyczuwa juz pudrowe delikatne nuty. Wg niej zapach nie jest tak bardzo ciezki i raczej uniseks.

A dla mnie przed uzyciem na skórze był to w 100% ciezki meski zapach. Ale taki, jakie na mezczyznach lubię.
Moj chlopak tez czuje meskie nuty i tez bardzo mu sie podobaja.

Po użyciu ja czułam na sobie zapach straszny. Co prawda pojawil sie dopiero po jakims czasie, ale niestety - ja czulam na sobie bardzo mocno alkohol i jakby jakies dziwne zielsko. Wcale nie wyczuwałam juz pieknego "gestego" zapachu drzewnego - raczej pretensjonalne, "jarmarczne" zioło.
I uwaga - ta sama perfuma na mojej siostrze pachniala nawet troche slodko! Bardzo zgrala się z jej skóra i ja, która na sobie czułam zapach bardzo przaśny, ciezki, smierdzacy - na niej czulam delikatny, sandałowo-pudrowy zapach. Bardzo ładny! Nigdy nie pomyslalabym ze jeden zapach moze tak roznie pachniec dla dwoch osob i na 2 osobach!!!

z kolei na moim chłopaku wyczuwam bardzo ladny drzewny zapach. Który po czasie faktycznie pachnie jakby sekesem. Prawda jest, ze na moim chlopaku ten zapach bardzo dobrze "leży". I mnie bardzo do niego przyciaga ;)

Tak wiec przechodzac do meritum recenzji: jesli chcecie przetestowac perfumy - kupcie sobie tester. Serio. Inaczej sie nie da. Nawet jesli bedzie dla Was ten zapach sam albo na kims innym pachnial niesamowicie ładnie, to na Was niekoniecznie sie sprawdzi!
Zapach moze byc piekny, ale nie na kazdym. Nie dla kazdego.

Jeszcze nie spotkalam sie z zapachem ktory dla kazdego pachnie inaczej. Bo naturalne jest ze niekotrzy lubia nuty drzewne, inni kwiatowe, jeszcze inni owocowe. Ale zazwyczaj wyczuwa sie podobne nuty w 1 perfumach. Tu tak nie ma, dlatego choc perfumy same w sobie mi się pdobaly, na mnie pachna fatalnie.

I polecam kazdemu sprobować, ale na testerze. Szkoda pieniedzy na cały flakonik jesli skonczycie tak jak ja, z uwielbieniem do wachania go solo, ale nienawiscia do noszenia go na sobie. Ale sprobowac tester naprawde warto ;) I dla mezczyzn, i dla kobiet ;)

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: próbka

Wykorzystała: jedna próbka

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 4
  • Flakon: 5

Zapach nie dla każdego

Perfumy zainteresowały mnie oczywiście na samym początku bardzo ciekawym designem buteleczki, która właśnie odzwierciedla w 100% uniwersalność perfum. Nie jestem wstanie powiedzieć czy bardziej wyglądają na męskie czy damskie, więc bez przeszkód każdy może sprawić sobie takie cudeńko bez tego typu przemyśleń.

Jeśli miałabym określić je jednym zdaniem, musiałabym powiedzieć, że jest to zapach nie dla każdego, więc spotkamy się z opiniami zarówno pozytywnymi jaki i negatywnymi, lecz to nie powinno zrazić nas do tych perfum. Dla mnie osobiście zapach jest dobry, a nawet bardzo dobry, lecz nie zrobił trzęsienia ziemi w moim zestawieniu ulubionych produktów. Zapach jest również ciężki do określenia, coś na pograniczu słodyczy, a rześkości i każdy poczuje w nim coś innego, bo spectrum różnych aromatów sprawia, że jasna interpretacja jest praktycznie niemożliwa.

Dla mnie perfumy na mocną 4, jeśli byłaby możliwość dałabym 4,5. Nie mam żadnych zarzutów i może kiedyś wrócę jeszcze do tej pięknej buteleczki

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: próbka

Wykorzystała: jedna próbka

Kupiony w: Inna perfumeria

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 4
  • Zapach: 5
  • Flakon: 5

Intrygujace

O tych perfumach myślałam od kilku tygodni. Czytałam sporo recenzji i obejrzałam kilka filmików na YT. Bałam się zakupić buteleczki 30ml, bo nie wiedzialam czego się właściwe spodziewać skoro według wszystkich jest to zapach "niepodobny do niczego" ;) zakupiłam więc odlewke 10ml w sam raz na testy. I przyszła pora na recenzję ,ale niestety będzie to opis nie pełny gdyż z racji pandemii i home office nie miałam okazji na testy globalne, mimo wszystko napiszę jak sprawa wygląda w moim odczuciu. Zacznijmy od tego że perfumy kocham i kilka zapachów już na sobie miałam. Bardzo chciałam wypróbować moleculy. Pierwsze co poczułam po psiknieciu to raczej męska , dość ostra nuta, która czułam juz kiedyś kiedyś w perfumach ojca. Za chwilę zaczynam czuć wspomniane już wcześniej ołówki ;) takie do szkiców, węglowe, świeżo strugane. Wyczuwam delikatna nutę cytrusową, jednak jest ona minimalna. Po kilku godzinach, gdy zapach osadzi się nieco na skórze i zacznie z nią współgrać wychodzi jeden z moich ulubionych perfumowych zapachów - ja tu czuje piżmo! Zapach robi się taki cielesny , skórzany, nieco zwierzęcy i intymny, faktycznie po jakimś czasie czuć seksem. Mam wrażenie, że wydobywają one z nas jakiś feromon, bo ta woń może faktycznie pobudzać zmysły. Na próżno szukać tu kwiatków czy cukierków, ja odbieram go jako intymny i raczej z tych pierwotnych . No i to piżmo! Jeśli miałabym porównać ten zapach do czegokolwiek to jedyne co mi na myśl przychodzi to uleżałe Narcisco Rodriguez klasyczne. Tylko takie już porządnie przechodzone ;) mi się podoba . Zapach z pewnością jest unikatowy . Bardzo ciekawi mnie jak będzie do odbierało otoczenie. Gdy to sprawdzę to na pewno edytuje recenzje. I jeszcze jedna sprawa - moleculy będą dobre do podbijania zapachów. Mam kilka takich słabych, delikatnych zapaszkow , które czuje że dzięki niemu zyskają nowe życie. Naprawdę jestem zaintrygowana :) na obecną chwilę 5. Poczekamy co dalej . Jeśli będą odbierane pozytywnie przez otoczenie to nie zawaham się kupić flakonu. Aczkolwiek czuje, że mogą działać na zasadzie feromonu.

5 /5 HIT!

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 3

w tym zapachu jest odrobina szaleństwa

pamiętam pierwsze zetknięcie z tym zapachem w czasach licealnych - koleżanka tak pięknie pachniała, jakby proszkiem do prania, jakby płynem do płukania; nieoczywistą czystością aż wreszcie zapytałam, co to jest. gdy tylko wróciłam do domu to wygooglowałam flakonik, ale cena zabiła mój zapał totalnie - wahała się od 300 do 400zł, więc zrezygnowałam, nastoletnia kieszeń nie przełknęłaby takiej kwoty, jednak zapach został w pamięci i wiedziałam, że kiedyś do niego wrócę.

gdy otrzymałam swoją pierwszą wypłatę to pierwsze co właściwie kupiłam to była właśnie ta perfuma. czekałam na nią z niecierpliwością, a gdy wreszcie psiknęłam nią nadgarstek, skonsternowałam się - wydałam taki majątek na coś, czego właściwie na sobie nie czuję?

i w tym chyba tkwi piękno całej tej perfumy - jest ulotna, nieuchwytna. gdy ją aplikowałam na siebie to właściwie czułam ją tylko na początku, w późniejszych godzinach gdzieś tam wracała, namieszała w zmysłach, by następnie znowu zniknąć. gdy parę dni jej nie używałam, a ubierałam rzeczy, które nią spryskałam, zapach pojawiał się jakby intensywniejszy, co dało mi do zrozumienia, że na ciuchach jakby dłużej się utrzymuje niż na ciele.

zapach dla każdego przywodzi coś innego - mi kojarzył się z czystością. dla innych są to akordy drzewne. spotkałam się z opinią, że pachnę pokrzywą; w internecie wyczytałam, że niektórym osobom zapach ten ni mniej, ni więcej śmierdzi zatęchłą piwnicą :D a niektórzy kompletnie nic nie czują. jednak z pewnością jest on niepowtarzalny, inny; pasuje zarówno do płci męskiej jak i damskiej; jak dla mnie jest to perfuma całoroczna (choć ciekawiej pachnie zimą, kiedy wiatr jest świeży, mroźny, ostry), całodobowa, choć skłaniałabym się może ciut ku wieczorowej porze.

bardzo polubiłam ten zapach ze względu na jego nieoczywistą, kapryśną naturę. jednak wydatek rzędu paru stów był dla mnie trochę zbyt duży, więc przerzuciłam się na kupno samego iso e super i powiem szczerze, że bywa tak, że zwykły atomizer za 30-50zł pachnie wręcz tak samo i dłużej go czuję.

niemniej jednak czuję niemały sentyment do tego flakoniku.

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Perfumeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Trwałość: 5
  • Zapach: 5
  • Flakon: 4

Zapach mojej ulubionej odżywki do włosów

Nawet się kiedyś zastanawiałam, czemu ta odżywka tak ładnie pachnie i CZYM. No i już wiem. Molecules 01 to ten sam zapach. Słyszałam, że niby pachnie inaczej w różnych okolicznościach - niczego takiego nie zaobserwowałam. Zapach jest subtelny i trwały, ale jeden. Jak dla mnie nie zmienia się wcale. A odżywka, o której mówię to L'Oreal Elvive Extraordinary OIL Suche Włosy 6 kwiatowych olejków, taka złota :D

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    2
    recenzji

    1059
    pochwał

    10,00

  2. 2

    9
    produktów

    17
    recenzji

    97
    pochwał

    8,98

  3. 3

    0
    produktów

    36
    recenzji

    112
    pochwał

    7,82

Zobacz cały ranking