Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane męskie

Olivier Durbano Parfums de Pierres Poémes, Black Tourmaline EDP 

4,6 na 520 opinii
flame4 hity!
60% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,6 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 60% osób
Nasi użytkownicy zostawili 20 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • yvellyn
    yvellyn
    5 / 5
    3 stycznia 2016 o 10:50
    Moc i energia drzemiąca w Czarnym Turmalinie
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Dym sączący się ze spalonego drewnianego kościółka,nadpalone tylko gdzieniegdzie drewniane szczapy posępnie dopełniają całości pożogi. Czuć w powietrzu zapach,który przez wieki unosił się w świątyni. Przez wieki z trybularza unosił się zapach kadzidła,żywicy,suszonych ziół. Zapach sacrum,który wypełniał całą świątynię i wżerał się cierpliwie we wszystko dookoła. Black Tourmaline to nie tylko obraz po pożodze,swąd,dymy,coś utraconego. Black Tourmaline jako kamień jest jednym z silniejszych kamieni ochronnych. Ma właściwości energetyczne,chroni noszącego przed złą energią innych. W dodatku chroni przed własnym pesymizmem. Zapach to piękny choć czasem trudny,nostalgiczny,smutny. Widzę go na sobie w piękny zimowy,śnieżny ,mroźny dzień.Gdy przede mną przestrzeń,świeże ,rześkie powietrze,słońce ... Używam tego produktu od: ponad 2lat Ilość zużytych opakowań: odlewki
    Produkt kupił/a w
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 7 lutego 2014 o 23:20
    Nisza.
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Czarny Turmalin jest trudnym zapachem. Typowo niszowym, powiedzialbym. Juz samo otwarcie robi wrazenie i co wrazliwsze nosy moga doswiadczyc swojego rodzaju szoku po powachaniu, czy to na skorze, czy nawet na bloterze. Otwarcie bardzo przypomina mi smuzki dymu snujace sie znad ogniska, aromat spalonego drewna. Z tym, ze jest tu wsypana tez garsc przypraw, na pewno pieprz i kminek, co do reszty nie jestem pewien. Sam kminek w Black Tourmaline przypomina mi inny niszowy zapach - Serge Noire Lutensa, z tym, ze tam kminku nie ma w oficjalnym skladzie (ale ja go czuje). Po pewnym czasie aromat przypraw ulatnia sie, ale czuje coraz wyrazniej oud. Nie jest to oud w zadnym razie slodki(jakze inny od tego w M7), a raczej suchy i wytrawny. Po jakims czasie do oudu dolacza kadzidlo - mocne, przypominajace nieco koscielne klimaty (jednak do Rock Crystal mu bardzo daleko). I tutaj zapach przestaje sie na mnie rozwijac. Do konca swojego bytu na mojej skorze zostaje oudowo-kadzidlany. Projekcja na poczatku jest gigantyczna i slabnie bardzo powoli. Trwalosc zapachu na mojej skorze to grubo ponad 12 godzin przy 2 aplikacjach z flakonu. Olivier Durbano jest geniuszem. Jednakze ja Turmalinu nie posiadam, podobnie jak "Czarnego Serża". Obydwa lubie, ale wiem, ze bylyby uzywane niezmiernie rzadko. Moze kiedys pokusze sie o odlewke Turmalinu :)
    Produkt kupił/a w
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 19 kwietnia 2013 o 12:05
    Bajka, czarna noc, mokre powietrze, kadzidło...i ja
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Nazwa zapachu pochodzi od słowa turmali określającego zdolność do przyciągania, po podgrzaniu, popiołu z ognia. Coś jest takiego w tym zapachu...co bardzo przyciąga...jest siła...moc...dlatego może jest on jednak bardziej męski niz damski...To zapach kadzidlany, choć faktycznie zawarte w nim kadzidło "nie wznosi się ku niebu, ale raczej stapia z ziemią". Zgadzam się, że to "nie zapach świątyni, ale smolisty dym jesiennego ogniska pełen liści i mokrych gałęzi".Zapach z duszą, sercem, siłą i mocą przekraczajacy wszystko co do tej pory zostało stworzone. Wystarczy jedno psikniecie. I wtedy zaczyna się rozumieć cenę za ten zapach. To tak naprawdę 200 ml zamkniętych we flakoniku 100 ml. Piżmo i ambra dochodzące do głosu sposród kadzidlanych nut sprawia, ze czuć seks, duzo seksu, rozgrzane ciała, gorąco, bardzo goraco...Niebezpieczny zapach...Afrodyzjak...Ostrzegam... Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: jeszcze ani jedno, tylko wileokrotne próby w perfumerii
    Produkt kupił/a w
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • nowy48
    nowy48
    4 / 5
    8 kwietnia 2012 o 16:00
    zaskoczenie.. :-|
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:tydzień
    Mam mieszane uczucia co do tej cieczy. Z jednej strony bardzo mi się podoba zwłaszcza po dłuzszej obecnosci na skórze. Wtedy to łagodnieje staje się bardziej miłe i nie czuć w nim teggo własnie..tego czegoś co przypomina mi coś niewiadomo co. Tak niby czuć spalenizne juz taką dogaszoną ale jeszcze nieco letnią-żar jakiegoś drzewa iglastego jest tu bardzo silny-co również mogłoby zostac odebrane jako silne i mocno wyraziste zioła. Włąsnie te zioła przypominają te z szyprowego Antaeusa. Niestety samego sakralnego kadzidła-jaki np spotyka się w Guccim PH nie uraczymy. Własciwie to w Tourmaline jest go bardzo niewiele. Myslę że nie pokochałbym Tourmaline tak jak Loewe 7 czy GPH-no i nie za takie pieniadze- myslę ze nie warto-ale wypróbowac trzeba koniecznie. Flakonik elegancki:) Trwałosc średnia około 6 godzin projekcja na wysokim poziomie zwłaszcza na samym początku. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: próbka 1,2 ml
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • lalaith
    lalaith
    4 / 5
    8 czerwca 2011 o 10:23
    Kadzidło do noszenia
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Nie jestem fanką kadzidła jako dominującej nuty w perfumach, jest jak dla mnie zbyt mroczne i ciężko je czymkolwiek ocieplić, a perfumy wg mnie pełnią funkcję m.in. poprawiacza nastroju - kadzidło tego nie robi :nie: (powiedziała fanka "stęchłej" paczuli, co świadczy o moim totalnym zapachowym odchyle :p:) Miałam wiele podejść do zachwalanych kadzideł m.in. MDM Etro, CdG Series3, Armaniego, kadzidlanych Serge Lutensów i dopiero Durbano jest kadzidłem które mogłabym mieć i nosić - wszystkie inne mimo iż piękne są wg. mnie zapachami do wąchania, a nie do noszenia. Zagadką pozostanie to dlaczego tak jest. Zagadką pozostanie dla mnie fenomen tego zapachu. Zagadką pozostanie dla mnie pytanie czy kiedyś będę chciała go kupić. Ale wiem że gdybym go dostała zużyłabym na sobie do ostatniej kropli - bo to kadzidło dla ludzi, a nie do kadzenia w kościele. Trwałość całodzienna - idealna. Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: próbka
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.