Avon, True, Blotting Paper (Bibułki matujące)
0 HIT!
67 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zdjęcia recenzentek
Opis produktu
Zgłoś treśćBibułki, którymi w kilka chwil pozbędziesz się nadmiaru sebum ze skóry twarzy. Ich formuła z zieloną herbatą pomoże zadbać o matowy wygląd cery i zlikwiduje uciążliwe błyszczenie. Wystarczy przyłożyć je do skóry, by za chwilę cieszyć się jej matowym wyglądem. W zestawie znajdziesz 50 sztuk bibułek.
Bibułki wzbogaciliśmy esencją zielonej herbaty, która stanowi bogactwo witamin z grupy B, a także C, K i P i soli mineralnych. Pomaga łagodzić podrażnienia skóry, regeneruje ją i hamuje rozwój stanów zapalnych.
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 6
5 /5
26 kwietnia 2021, o 14:40
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: U konsultantki
Ocena szczegółowa:
- Trwałość / wykonanie: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Stosunek jakości do ceny: 4
- Design produktu: 5
Dobrze spełniają swoje zadanie
Bibułki są w małym opakowaniu, bez problemu zmieszczą się do każdej kobiecej torebki, lub nawet do większego portfela. W opakownaiu znajduje się 50 bibułek, a jedną bibulka pozwala na jednorazowe zmatowienie praktycznie całej twarzy, więc jest to produkt dość wydajny. Cena jest trochę wysoka ale zdarza się je kupić w cenie promocyjnej, wtedy też ja zaopatrzą się w kilka opakowań na zapas.
Jeśli chodzi o ich działanie, to świetnie sprawdzają się u mnie. Ja mam erę mieszaną, często błyszczę się w strefie T. Do tego moja cera nie lubi dużej ilości podkładu i pudru no się zapycha. Dlatego u nie świetny rozwiązaniem są te bi ulki, które w momencie poprawiają wygląd mojej cery, szybko pozbywam się zbędnego błyszczenia. Jestem na tak.
4 /5
17 maja 2020, o 14:59
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Wykorzystała: kilka opakowań
Kupiony w: U konsultantki
Ocena szczegółowa:
- Trwałość / wykonanie: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Stosunek jakości do ceny: 3
- Design produktu: 4
Ratunek dla problematycznej strefy T
Bibułki znajduja się w papierowym opakowaniu, są małe, dzięki temu zmieszczą się spokojnie w każdej torebce.
Nie za często noszę mocny makijac z dużo ilością pudru. Częsciej preferuje delikatny, naturalny makijaż i wtedy raczej ograniczam puder do minimum. Niestety często poza domem w strefie T pojseis się niekontrolowany błysk. Wtedy ratunkiem dla mnie są te bibułki. Jedna bez problemu stracza na poprawę wyglądu i błyskawicznie matuje miejsca, które wolałabym aby się nie świeciły.
Bibułek w opakowaniu jest 50, więc starczają na dość długo. A jeśli chodzi o cenę, to regularna jest stanowczo zbyt wysoka. Na szczęście od czasu do czasu są w promocji i wtedy robię sobie mały zapas.
5 /5
10 października 2019, o 08:42
Kupi ponownie
Używa produktu od: miesiąc
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: U konsultantki
Ocena szczegółowa:
- Trwałość / wykonanie: 4
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Design produktu: 5
Moja skóra jest mieszana a strefa T po południu strasznie się świeci. Więc bibułki lecą mi z pomocą. Te od Avon sprawdzają się idealnie. Bardzo dobrze ściągają nadmiar sebum, matowią skórę na długo,są delikatne. Jeśli chodzi o rzeczy kosmetyczne do których można się przyczepić to opakowanie. Moje porwało się na początku użytkowania ale jakoś szczególnie mi to nie przeszkadza. Mają się sprawdzać ;)
ZALETY: + bardzo dobrze ściągają nadmiar sebum
+ matowią skórę na bardzo długo
+ aż 50 sztuk w opakowaniu
+ delikatne
WADY: - opakowanie
3 /5
18 września 2019, o 20:17
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: U konsultantki
Ocena szczegółowa:
- Trwałość / wykonanie: 2
- Zgodność z opisem producenta: 4
- Stosunek jakości do ceny: 2
- Design produktu: 2
Nie za tą cenę
Bibułki kupiłam zaciekawiona ich recenzją. Może i są dobre gdzieś na wesele czy inną imprezę kiedy jesteś rzeczywiście upocona itd. Na pewno szkoda by mi było na co dzień je stosować. Rzeczywiście fajnie ściągają nadmiar sebum, zapobiega nadmiernemu błyszczeniu i świeceniu się buzi. Robią to co do nich należy więc tu duży plus. Ale jakość opakowania pozostawia wiele do życzenia. Wszystko mi się po jednej imprezie rozwaliło, wręcz się mi wszystko wysypało i pałętało po torebce. Jak za cenę 30 zł to Avon mógłby pomyśleć o jakimś np. fajnym plastikowym opakowanku. Na pewno byłby szczelniejszy.
ZALETY: +ściągają nadmiar sebum
+zapobiegają błyszczeniu się buzi.
WADY: - cena
-opakowanie
5 /5
28 kwietnia 2019, o 17:27
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: U konsultantki
Ocena szczegółowa:
- Trwałość / wykonanie: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Design produktu: 5
Bibułki matujące stały się od dłuższego czasu obowiązkowym wyposażeniem mojej torebki. Jako posiadaczka cery mieszanej, sięgam po nie najczęściej w połowie dnia w celu usunięcia nagromadzonego sebum w strefie T. Na AVON skusiłam się ze względu na dobrą promocję (zapłaciłam za nie 10zł) i zwykłą ciekawość, no bo skoro cena regularna to aż 30zł, no to muszą się czymś wyróżniać od konkurencji, prawda?
Zamknięte zostały w słabej jakości kartoniku, który się wygina i niszczy, co zresztą widać na zdjęciu. Ma jednak te zaletę, że można go rozłożyć i wygodnie wyjąć chusteczkę czy chusteczki, bez kombinowania jak to zrobić (poprzednie miałam wibo i tam jest to koszmarnie nieprzemyślane).
Bibułki są dość grube i sztywne. Ich faktura nie jest jednak wadą, a wręcz zaletą - w żadnym stopniu nie utrudniają precyzyjnego przyłożenia do wybranego miejsca cery, a dzięki grubości są bardzo chłonne i tym samym wydajne.
Nie niszczą makijażu, nie ścierają go, nie zmniejszają jego trwałości. Robią dokładnie to, co mają robić, czyli zbierają z twarzy nagromadzone sebum zostawiając makijaż odświeżony, a cerę zmatowioną.
Jasnozielony kolor z brązowymi plamkami ma chyba nawiązywać do tej rzekomej zielonej herbaty użytej do ich produkcji (tak, średnio mi się chce wierzyć w ten ekstrakt :P).
Te bibułki są dobre, robią co mają robić, są wydajne, ale czy warte takiej kasy? Cena regularna przyprawia o ból głowy, w katalogu są zazwyczaj po 15zł, a nie wyróżniają się działaniem np. od bibułek Labo za 2,99zł... No nie, przyjemnie się używa, 5 gwiazdek w pełni zasłużone, ale cena nieadekwatna do otrzymanego produktu, dlatego ja już do nich nie wrócę, skoro nie widzę różnicy to po co mam przepłacać?
ZALETY: - łatwo wyjąć potrzebną ilość
- wydajne
- ładnie pochłaniają nagromadzone sebum i matują
- nie ścierają, nie niszczą i nie zmniejszają trwałości makijażu
WADY: - słabe opakowanie
- kosmiczna cena
5 /5
12 sierpnia 2018, o 22:19
Kupi ponownie
Używa produktu od: 2 tygodnie
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: U konsultantki
Ocena szczegółowa:
- Trwałość / wykonanie: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Stosunek jakości do ceny: 5
- Design produktu: 5
bibułki matujące - niezbędne na co dzień
bibułki, jak to bibułki, pomagają usunąć nadmiar sebum z twarzy i zmatowić cerę bez naruszania makijażu; powyższe bibułki zawierają w formule zieloną herbatę; znakomicie spełniają swoje zadanie, niezastąpione w upalne dni; mają przyjemny, delikatny zapach;
godne polecenia dla każdego, kto potrzebuje zmatowienia cery
ZALETY: + szybko usuwa nadmiar sebum;
+ długotrwale matowi;
+ nie uczula;
+ przyjemnie pachnie;
+ poręczne opakowanie;
WADY: - cena regularna dosyć wysoka, 30zł; ja kupiłam w promocji za 14,99zł - są warte tej ceny
-
1
0
produktów4
recenzji1126
pochwał10,00
-
2
11
produktów4
recenzji113
pochwał9,69
-
3
6
produktów36
recenzji135
pochwał7,97