L'Oreal Professionnel Serie Expert, Force Vector Maska odbudowująca do włosów zniszczonych

Kończę drugie opakowanie i to będzie na pewno ostatnie opakowanie. W pełni zgadzam się z jedną z moich recenzujących poprzedniczek: maska jest fajna tuż po zastosowaniu, na następny dzień nie czuć, że się ją stosowało. Słabość działania doprowadziła, że moje włosy obecnie są przetragicznie przesuszone. Będzie być może dobra dla osób z włosami cienkimi wrażliwymi, zdecydowanie nie obciąża włosa ( i za to daję gwiazdki). Dodam, że mam włosy cienkie słabe, uwrażliwione, zniszczone rozjaśnianiem. Jest za słaba na poważne uszkodzenia włosa spowodowane długotrwałym farbowaniem i stylizacją. Bardziej przypomina odżywkę niż maskę. Faktycznie polecam ją osobom o cienkich włosach ale nie tych przesuszonych, uszkodzonych.

Nie mogę ocenić jej jednoznacznie. Gdy stosowałam ją 2 lata temu, kiedy miałam farbowane włosy sprawdzała się dobrze, włosy ładnie po niej wyglądały, ułatwiała stylizację (w moim przypadku lokówka/prostownica). Teraz, kiedy od ponad pół roku nie farbuję już włosów, używam głównie naturalnych, ziołowych kosmetyków przestała się sprawdzać. Kupiłam, żeby służyła mi na większe wyjścia, kiedy poddaje włosy większej stylizacji, a tutaj takie rozczarowanie. Włosy po jej użyciu układają się fatalnie, są suche... o wiele lepiej sprawdzają się w tym przypadku o wiele tańsze produkty z mojej półki (seboradin, joanna professional). Zużyję jakoś do końca, ale nigdy więcej nie kupię, chybaże znowu przefarbuję włosy (ale wątpię;) Używam tego produktu od: dwa opakowania z odstępem 2-letnim Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

Ciężko obiektywnie ocenić tą maseczkę. Nie można powiedzieć, że nie działa, bo po użyciu włosy są faktycznie odżywione, mięciutkie i nie ma śladu po przesuszonych prostowaniem końcach. Efekt wyjścia od fryzjera jak najbardziej jest. Niestety minusy pojawiają się już następnego dnia, przesuszone końcówki wracają, włosy znowu stają się podatne na łamanie i cud znika. Odnoszę wrażenie, że ten fajny efekt jest tak naprawdę chwilowy, a o faktycznej regeneracji i odbudowie w tym wypadku nie ma mowy. Minusem jest też dla mnie konsystencja, wolę zdecydowanie bardziej gęste i treściwie kosmetyki do włosów. Ta maseczka nie nadaje się do wylegiwania się z nią na głowie w wannie bo zwyczajnie spływa. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno 200 ml

Jest świetna :) Specyficznie pachnie, ma konsystencje mniej gesta niz jej siostra - maska Absolut Repair. Zastanawiam sie nawet czy nie jest lepsza od AR. Wlosy sa blyszczace i bardziej odzywione. Używam tego produktu od:pol roku Ilość zużytych opakowań:1

Zużyłam prawie cale pódło 500 ml i szczerze mówiąc nie zauważyłam efektu spektakularnej regeneracji. Maska jest miła w użyciu, trochę rzadsza niż Absolut Repair i chyba jednak słabiej od niej działa. Plus, ze nie trzeba trzymać 10 minut. Efekt wygładzenia włosów żaden, sprawdziłam to w Tunezji a mielismy hotel bezposrednio przy plaży i niestety od wiatru od morza włosy miałam napuszone na wszystkie strony. W Polsce też nie daje efektu wygładzenia. Kolejny plus, że nie obciąża włosów i pomaga w ich rozczesywaniu. Zapach intensywny, chmiczno-cytrusowy , długo utrzymujący się na włosacha jednak mi to nie przeszkadza. Wg mnie działa jak z wykła odżywka pielęgnacyjna anie jak mocny kosmetyk regenerujący. Absolut Repair lepiej regeneruje moim zdaniem i jest wydajniejszy od Force Vector. Na moje włosy do łopatek Force Vector 500 ml nie starcza na długo. NIe wiem czy kupię ponownie. Używam tego produktu od:kilka tygodni Ilość zużytych opakowań:kończę 1

Tej maseczki uzywam z przyjemnościa i efektem sa dobrze nawilzone,zregenerowne,blond- pasemka- moje:)Czasami wcieram w wilgotne włosy i nie splukuję..nie obciąża,nie zlepia..włosy żyja swoim rytmem..i lśnią:)Świetna..polecam:) Używam tego produktu od:roku Ilość zużytych opakowań:1

Uważam że to naprawdę udana seria tej firmy. Nie zgadzam się z powyższą opinią że włosy się przetłuszczają i są beznadziejne. Kluczem do pełnego zadowolenia z tych produktów jest odpowiedni dobór serii do potrzeb włosów. Force Vector sprawdza się przy włosach przesuszonych, poddawanych częstym stylizacjom prostownicą i suszarką. A szampon to już w ogóle rewelacja! Ja polecam jak najbardziej!! Używam tego produktu od: paru miesięcy Ilość zużytych opakowań: szampon 1,5 litra + 1 maska

Taka średnia - to moja pierwsza myśl. Jak tu juz ktoś napisał, efekt fajny ale raczej od mycia do mycia. Wygładza włosy i jak dla mnie - super pachnie. Włosy bardzo dobrze się rozczesują i niewiele czasu potrzeba, by efekt ten uzyskać (ja ja trzymam na włosach jakieś 2-3 min). Nie dam więcej gwiazdek bo poprawy kondycji włosów nie dostrzegłam po zużyciu pierwszego opakowania, pokuszę się o następne i jeśli coś się zmieni, wpadnę dodać gwiazdkę. Minusem jest tez okropna konsystencja, zupełnie nie odpowiednia do takiego opakowania. Używam tego produktu od:miesiąca, codziennie Ilość zużytych opakowań:1

Kupiłam tą odżywkę razem z szamponem, moje wrażenia niestety nie są dobre. Nie zauważyłam żadnych zmian po zastosowaniu tej maski, oprócz tego ze włosy szybciej mi się przetłuszczały. Po prostu zero efektów. Nie polecam nawet w komplecie z szamponem. Poza tym zapach jest trochę męski jak na mój gust i duszący Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1

Mam co do tej maski mieszane uczucia. Moje włosy były w okropnym stanie i miałam wielką nadzieję, że maska je zgodnie z obietnicami producenta zregeneruje i odbuduje. Niestety po zużyciu 500ml mogę stwierdzić, że stan włosów owszem poprawił się, ale nie jakoś spektakularnie aby można to było nazwać KWC. Maska jak dla mnie ma zbyt rzadką konsystencję, już lepiej gdyby producent zapakował ją w butelkę z pompką. Poprawia wyglad włosów aczkolwiek mam wrażenie że jest to efekt tzw. od mycia do mycia. Nie dopatrzyłam się w skladzie wielu silikonów co zaliczam na plus, natomiast na minus fakt ze producent informuje o zawartosci mleczka pszczelego którego w składzie notabene jest tyle co kot napłakał. Mimo wszystko daje jej 4 gwiazki za naprawdę efektowne wygładzenie włosów, są miłe w dotyku, błyszczące i nie obciążone. Nie trzeba maski trzymać godzinami wystarczy 5 min i działa jak w pół godziny (sprawdzałam:D). Generalnie będę szukać dalej swojej cudownej odzywki, dlatego piszę, że niewiem czy zakupie ponownie. Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 słoik 500ml

Zdecydowanie jedna z najfajniejszych masek, jakie uzywalam. Maska ma lekka konsystencje, swietnie nawilza, wygladza lecz nie obciaza przy tym, dodaje objetosci - po prostu wszystko na raz ! Polecam ! Używam tego produktu od:w trakcie 1 Ilość zużytych opakowań:

Moim osłabionym - obecnie przede wszystkim z powodu kłopotów ze zdrowiem, ale także z powodu częstego suszenia ciepłym powietrzem suszarki i prostowania - włosom, ze skłonnościami do przetłuszczania się, ta maska naprawdę służy. Używam jej po każdym myciu, a mimo to nie obciąża moich "problematycznych" włosów. Ogromnym plusem jest dla mnie fakt, ze maskę wystarczy pozostawić na włosach chociażby na 2 min, a i tak efekt jest super. Włosy myję szamponem, który mocno je plącze. Po użyciu maski włosy są cudownie gładkie, rozczesują się bezproblemowo, są bardziej podatne na stylizację i co najważniejsze - wyraźnie odżywione!!! Jeśli zakupić maskę na Allegro u sprawdzonego sprzedawcy, to może stać się KWC :-) (cena w sklepie fryzjerskim jest znacząco wyższa, i to może nieco odstręczać, ale kosmetyk z pewnością jest jej wart). Ja lepszej póki co nie znalazłam, a szukałam także wśród tych z jeszcze wyższej półki cenowej. Recenzję edytowałam, bo na pewien czas zrezygnowałam z używania maski i zauważyłam naprawdę dużą różnicę :-( Powróciłam więc do niej skruszona i jeśli chodzi o maski, z pewnością nie będę już szukać innej - DO MOICH WŁOSÓW TA I TYLKO TA JEST IDEALNA :-) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego - wydajność całkiem przeciętna

Zakochałam się w maskach LOREAL Proffessionne,działają zbawiennie na moje długie,cienkie i wieczne rozjaśniane włosy,ta maska w pełni spełnia swoje zadania: -zapobiega łamliwości i rozdwajaniu się końcówek -nawilża i odbudowuje zewnętrzną warstwę włosa -sprawia,że się łatwo rozczesują (bardzo ważne)!!! -dobra konsystencja,identyczna jak u jej siostry intense repair Jedyna jej wada to duszący męski zapach,nigdy nie przykładałam do tego uwagi ale jednak nie przypadł mojemu nosowi do gusu. Ja stosuję tę maskę na zmianę z absolut repair,intense repair i age densiforce i efekty są suuuper:) Używam tego produktu od:kilka użyć Ilość zużytych opakowań:500 ml słój

Maska jest na prawde świetna. Stosuję ją od niecałego miesiąca i widzę wyraźną poprawę jakości włosa. Końcówki nie są już połamane, włos jest lśniący i śliski. Likwiduje efekt pierzenia się włosów. Przy właściwym stosowaniu relewelacja. Uważam , że sama maska do włosów już nie może dać lepszych efektów.Używam tego produktu od:miesiąca Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Kosmetyków do włosów Loreal Professionnel używam od 2 lat. Force Vector używam od 1,5 miesiąca i widzę znaczną poprawę kondycji włosów. Moje włosy codziennie są poddawane takim zabiegom jak suszenie, prostowanie bądź też lokowanie. Podcina chodzę wg zaleceń co trzy miesiące. Zawsze już po miesiącu było widac rozdwojenia i połamane tu i ówdzie włosy, ale nie tym razem. Szampon perfekcyjnie dba o włosy, włosy stały się jeszcze bardziej miękkie niż były, a testowałam już prawie każdy kosmetyk Loreal Professionnel. Po moje wizycie u fryzjera już prawie dwa miesiące a rozdwojeń mniej. Wbrew opinii poprzedniczki ja nie wyczuwam w zapachu nic męskiego, wg mnie to nuta cynamonu i czyni ona całą gamę kosmetyków Force Vector lekko orientalną, ale na pewno nie męską ;)) Tak więc: ZAPACH 5+ SKUTECZNOŚĆ 6 KONSYSTENCJA - taka jak każdej maski z tej serii, czyli na 6 ;-) Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

to dobra maska (podobnie jak wiele innych fryzjerskich kosmetyków loreal, które namietnie testuje od jakiś przeszło 3 lat) jednak czuje pewien niedosyt, a własciwie to moje włosy go czują, gdy jej uzywam, ale po koleji : -faktycznie wygładza włosy, ale ich strukture, nie obciąża ich zanadto - troche nabłyszcza - oczywiście włosy łatwo rozczesać, ale to po kazdej masce tej firmy - zapach - brzydki - pachnie męską woda toaletowa... - nie zauwazyłam, żeby jakoś specjalnie wzmacniała włosy, zapobiegała ich łamaniu itd, po prostu sprawia, że włosy ładnie wyglądają moim zdaniem loreal ma lepsze maski w swojej ofercie ale daje 4 gwiazdki, gdyz ten produkt na to zasługuje, jest warty wypróbowania sama nie wiem czy sie jeszcze skusze - nie lubie tego zapachu, pozatym chce wypróbowac kilka innych kosmetyków tej firmy, a jednocześnie z tych juz wypróbowanych znam lepsze (przynajmniej dla moich włosów) Używam tego produktu od:od miesiąca Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1