Ebelin Haargummis Spirale Gumki spiralki

ja: Mam dużo cienkich, kręconych włosów w typie wurly (zmieszanie fali i loka czyli typ 2c/3a). Średniporowate w kierunku niskoporowatych, długości do ramion. Wrażenia: Wykonane z grubej gumy, mało elastyczne. Przy użytku na noc, cały czas czuję ją na włosach. Trzyma dość dobrze, choć w nocy się zsuwa. Niestety mają tendencję do pękania – w pudełku były 3, a 2 mi popękały. Nie odkształca się na włosach, ale czasem szarpie przy ściąganiu. Wyrywa wtedy włosy, co nie jest przyjemne. Sprężynka jest lepiej skonstruowana niż większość podobnych produktów, mimo wszystko nie jest wytrzymała, dlatego nie kupię ich ponownie.

Gumki spiralki Invisibooble uwielbiam i kupuję na okrągło od kilku lat. Nie żeby mi się tak niszczyły, ale notorycznie je gubię. Tak samo jak wsuwki do włosów. Tym razem postanowiłam sprawdzić ten gumki z Ebelin. Wydaje mi się, że kosztowały jakoś z 3 e, więc taniej niż Invisibobble.Do wyboru było wiele kolorów i matowe i błyszące. Ja mam czarne błyszące. Co mogę o nich powiedziec, to fakt że są one twarde i są z mega sztywnej gumy. Nie są to takie elastyczne sprężynki jak te Invisi. Mocno trzymają włosy. Moje włosy są już prawie do talli i jest ich dużo, więc jedna gumeczka Invisibobble jeszcze taka znoszona nie zbyt je trzyma w kucyku. Gumka z Ebelin trzyma kucyk w jednym miejscu. Nie tak jak zwykła gumka, ale naprawdę dobrze. Nie odkształca się tez na włosach, a moje włosy po zwykłej gumce czy założeniu za ucho zaraz są odkształcają. Jednak guma jest bardzo sztywna i ciągnie włosy. Bardzo niewygodnie mi związywac nią włosy w kok na noc. Przy ściąganiu jej wyrywa włosy i to sprawia ból. Invisibobble nie wyrywają jednak włosów. Gumki przez to że bardzo sztywne i grube, to łatwo pękają. Mnie dwie pękły po kilku użyciach a te z Invisi.nigdy mi nie pękły. Została mi jedna sztuka i nie planuję ponownego zakupu.