Jean Louis David Spinka do włosów z recyklingu 

Kiedy mojej starej spince tego typu wypadły wszystkie zęby, postanowiłam kupić nową. Spinkę Jean Louis David wypatrzyłam w Rossku, ponieważ była w promocji. Zapłaciłam za nią jakieś 5 zł. Spinka była przymocowana do małej tekturki, dwiema małymi czarnymi gumkami, z której łatwo było ją zdjąć bez użycia nożyczek. Tekturka jest brązowa, z dużym napisem "Jestem z odzysku". Napis zaciekawił mnie i sprowokował do zakupu. Sama spinka jest koloru czarnego i jest to matowy czarny. Spinka została zrobiona w 100 % z włókien z recyklingu. Do wyprodukowania tej spinki użyto włókien z 1 plastikowej butelki. Mam cienkie włosy, do ramion i często używam tej spinki aby włosy nie przeszkadzały mi np. podczas mycia twarzy lub pod prysznicem. Spinka w moim odczuciu jest bardzo mocna, trzeba włożyć trochę siły w to aby ją otworzyć, dlatego świetnie sprawdza się przy cienkich włosach. Bardzo dobrze je podtrzymuje, tak że nic nie wydostaje się na zewnątrz. Ponadto jest trwała, wypadła mi kilka razy, ale nie pękła. Jestem bardzo zadowolona z tej spinki, a fakt że przynajmniej w jakimś małym stopniu przyczyniłam się do ochrony środowiska, sprawia że tym chętniej przyjrzę się innym produktom tej marki.