Masveri Men, Oil Face / Beard (Olejek do twarzy i brody) 

Olejek zakupiłam mojemu partnerowi by mógł pielęgnować swój dość bujny, ale krótki zarost twarzy, który jest nieco twardy. Wybrałam ten produkt bo opis wydawał mi się ciekawy, taki który spełni różne oczekiwania jak pielęgnacja, dbanie o kondycję oraz zapewnienie regeneracji. Mój partner partner raczej cerę normalną, ale wrażliwą i skłonną do podrażnień po goleniu. OPAKOWANIE Olejek zapakowany jest w butelkę z pompką co ułatwia stosowanie. Jeden przycisk i mamy odpowiednią ilość do nałożenia. Butelka jest z ciemnego szkła za co plus. Jest nakładka ochronna. Szata graficzna jest prosta, męska, prezentuje się ciekawie na półce w łazience. KONSYSTENCJA Jest to typowy olejek, który na szczęście nie powoduje intensywnego świecenia się skóry bo myślę, że wtedy nie byłby uzywany. Szybko się wchłania, nie oblepia, nie zostawia filmu ani dziwnej warstwy na zaroście. ZAPACH Zapach jest męski, bardzo przyjemny, mi jako kobiecie przypadl do gustu bardzo tym bardziej, że nie jest nachalny, zbyt intensywny co też jest dużym plusem dla mojego TŻ bo jednak jak się czuje takie intensywne kosmetyki pod nosem to glowa może boleć. DZIAŁANIE Mój TŻ nakłada olejek prawie codziennie i to co zauważyłam to faktycznie broda mniej drapie, jest ładnie nabłyszczone, wypielęgnowana, jakby lepiej się układa, jest mniej niepokorna, a przy tym skóra jest odżywiona, nawilżona. Myślę, że też te podrażnienia po goleniu są nieco złagodzone, a naprawdę może to być uciążliwe (wiem po sobie jak takie podrażnienia po goleniu potrafią boleć). Dodatkowo skład jest bardzi naturalny. Myślę, że to fajny kosmetyk dla brodaczy. NIEPOŻĄDANE To czego się obawiał mój partner to zapychania skóry bo jednak to olejek, ale na szczęście nic takiego się nie stało. Nie ma po nim podrażnienia, alergii, zaczerwienienia, nic nie oblepia cery, nie obciąża. WYDAJNOŚĆ Olejek jest naprawdę wydajny, uzywa go jakiś czas i w ogóle nie widać by coś ubyło. CENA Cena to około 40 zł więc nie jest to dużo.