Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Bibułki matujące

Ewa Schmitt Roller Vulcano Sztyft absorbujący sebum

3 na 54 opinie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3 na 5
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Trwałość / wykonanie:
Design produktu:
Kupi ponownie: % osób
  • 1 sierpnia 2024 o 10:46
    Tak i nie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Roller kupiłam z ciekawości, ponieważ mam skórę mieszaną i zwykle potrzebuje poprawy makijażu. Do tej pory używałam bibułek matujących. Roller kosztował ok. 22zl, powinien wystarczyć nam na jakieś 3 miesiące, tak przynajmniej informuje producent. Roller jest niewielkich rozmiarów, czarna rączka z kręcącą się kulką na górze, która zabezpieczona jest przed ubrudzeniem. Kulkę można wyciągać z rollera, aby całość móc umyć. Powiem szczerze, że jak dla mnie wypada średnio. Oczywiście matuje twarz jak należy, trochę ściąga podkład, czasami zacina się ta kuleczka na twarzy, ale niestety należy go ciągle myć, co powoduje że w ciągu dnia użyjemy go tylko raz, potem konieczne jest jego umycie i osuszanie, co jak dla mnie zajmuje dużo czasu… Według mnie lepszą formą są jednak bibułki, ponieważ nie są aż tak kłopotliwe w użyciu. Dodatkowo, choć jest niewielkich rozmiarów to zajmuje zdecydowanie więcej miejsca niż bibułki.
    Zalety:
    • Matuje
    Wady:
    • Ciągłe mycie i długie suszenie
    • Zacinająca się kulka
    Szczegóły:
    • Trwałość / wykonanie
    • Zgodność z opisem producenta
    • Stosunek jakości do ceny
    • Design produktu
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    30 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 6 marca 2024 o 12:09
    ciekawy pomysł, ale bibułek matujących nie pokonał
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Moim ulubieńcem od lat są bibułki matujące od Marion i to się raczej nie zmieni. Ostatnio też trafiłam na bibułki z zieloną herbatą Ewy Schmitt (też fajne) i przy okazji kupiłam z ciekawości roller. Plastikowa rączka, w której osadzona jest kuleczka jest wygodna i też łatwo się rozmontowuje do mycia więc plus za łatwość w utrzymaniu czystości. jednak kuleczka często się zacina, nie sunie swobodnie co czasem jest denerwujące. Ogólnie roller spełnia swoje zadanie, zdejmuje nadmiar sebum. Nie wiem jak spisuje się na makijażu z podkładem bo tylko pudruję skórę. Nie zrobił na mnie jakiegoś piorunującego wrażenia, nadal moim ulubieńcem są wspomniane bibułki Marion. Co do higieniczności rollera to, o.k, z jednej strony szybko i łatwo go umyć, ale przydałoby się to robić po każdym użyciu. Zdejmuję sebum i od razu myję roller bo jakoś nie wyobrażam sobie żeby takim już raz użytym znowu dotykać skóry twarzy. To w zasadzie nie problem, ale trzeba czekać by kulka wyschła. I należy też pamiętać o wymianie sprzętu po trzech miesiącach użytkowania. No... niby to wygodne i się sprawdza, ale jednak częstotliwość mycia powoduje, że roller staje się kłopotliwy.
    Zalety:
    • usuwa sprawnie sebum
    Wady:
    • kulka lubi się zacinać
    • po każdym użyciu wypadało by umyć kulkę więc trzeba czekać aż wyschnie
    Szczegóły:
    • Trwałość / wykonanie
    • Zgodność z opisem producenta
    • Stosunek jakości do ceny
    • Design produktu
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    30 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 25 stycznia 2024 o 18:29
    Zdecydowanie nie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Kupiłam ten roller na promocji w Rossmannie, głównie ze względu na atrakcyjną cenę. Od kiedy pamiętam zawsze chciałam wypróbować tego typu produkt, były one jednak mało popularne, a inne marki, które miały go w swojej ofercie były drogie albo niedostępne w Polsce. Zadaniem tego rollera jest zdejmowanie nadmiaru sebum ze skóry bez uszkadzania makijażu, taka trochę bardziej fancy alternatywa dla bibułek matujących. Mam cerę przetłuszczającą w strefie T, więc chętnie wypróbowałam ten roller i niestety się zawiodłam. Po pierwsze nadmiar sebum ściąga wraz z podkładem z twarzy tworząc nieestetyczne dziury/przerwy w makijażu. Po drugie kulka nie sunie po skórze, ale zacina się, co utrudnia użytkowanie. Jak dla mnie produkt ten nie jest żadnym ułatwieniem, a może tylko narobić szkody, tj. zepsuć makijaż. Dawałam mu kilka szans, niestety efekt zawsze był ten sam.
    Zalety:
    • łatwy w myciu
    • niska cena
    Wady:
    • usuwa sebum wraz z makijażem
    • zacina się
    • dość tandetne wykonanie
    Szczegóły:
    • Trwałość / wykonanie
    • Zgodność z opisem producenta
    • Stosunek jakości do ceny
    • Design produktu
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    13 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 1 listopada 2023 o 12:22
    Sprawdził mi się ale nie jest idealny
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Produkt mignął mi kilka razy w formie polecajek na IG i szczerze zaciekawiona, poszłam szukać do Rossa bo przyznam, że nigdy wcześniej nie zwracałam w kierunku akcesoriów uwagi. Roller był zapakowany w kartonik z przeźroczystym plastikiem. Sam roller to taki sztyft, który ma zamocowaną kulkę z plastikową osłonką, którą wystarczy odkręcić i zdjąć. Dla celów higienicznych cały gadżet można rozkręcić, by wyjąć kulkę i ciepłą wodą z mydłem ją umyć. Ja tak robiłam po 1-2 użyciach rollera, więc służył mi tylko do 1 dniowego użycia potem go myłam, jeśli potrzebowałam jeszcze poprawek to już niestety zostawały mi bibułki. Kulka rzeczywiście wykonana jest z jasnego kamienia i ruszała się w tym całym gadżecie dość sprawnie, może czasem tylko lekko się przycinała, ale generalnie bez większych problemów mogłam sobie nią 'jeździć' po skórze. Jeśli chodzi o efekty to ten sprzęt, a dokładnie ta kulka naprawdę matuje skórę. Jestem miło zaskoczona, bo przyznam podchodziłam do tego sceptycznie. Jednak wystarczy w okolicy strefy T kilka ruchów by skóra była matowa jak bo bibułkach a moim zdaniem nawet i lepiej. Skóra jest matowa, pozbawiona nieestetycznego błysku i wygląda świeżo. Mi ten roller przydał się głównie w strefie T mam cerę mieszaną i jeśli cokolwiek mi się przetłuszcza to wyłącznie okolica nosa i lekko czoła. Jedynym minusem tego gadżetu jest fakt, że może ścierać podkład, bo po użyciu niestety ale kulka jest w podkładzie dlatego nie wyobrażałam sobie by nie umyć jej po niemal każdym użyciu. Podsumowując gadżet okazał się przydatny i skuteczny, może wyprzeć używanie bibułek, jednak należy wziąć pod uwagę, że gadżet jest 'czasochłonny' i np. ja ze względów higienicznych nie byłabym w stanie używać go do więcej niż 2 poprawek, bo jednak fajnie pochłania sebum ale za cenę tego, że zostaje na kulce i wymaga rozkręcenia i umycia a potem do całkowitego wysuszenia kulki jest gotowy do używania następnego dnia.
    Zalety:
    • działa: ładnie matuje skórę, wygląda estetycznie i świeżo, moim zdaniem ładniej niż bibułki
    • gadżet jest łatwy w użyciu, cały sprzęt w celach higienicznych rozkręca się też bardzo łatwo
    • dobra cena szczególnie w promocji
    Wady:
    • ze względów higienicznych ja używałam tego rollera do max 2 poprawek w ciągu dnia: zbiera sebum więc nie chciałam taką kulką wykonywać kolejnych poprawek
    • kulka po umyciu jest całkowicie sucha dopiero następnego dnia
    Szczegóły:
    • Trwałość / wykonanie
    • Zgodność z opisem producenta
    • Stosunek jakości do ceny
    • Design produktu
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    23 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.