Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

La Roche-Posay Anthelios XL Creme Fondante SPF 50+ PPD 42 [Melt-In Cream] (Krem z filtrem do twarzy barwiący) 

4 na 53 opinie
flame1 hit!
33% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4 na 5
Kupi ponownie: 33% osób
  • 16 stycznia 2013 o 21:49
    Flirt z filtrem
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Jest to mój pierwszy tak wysoki filtr i tego typu produkt apteczny. Zakupiłam go z myślą, aby chronić twarz przed promieniami UV podczas kuracji kwasem glikolowym. Do tej pory nigdy nie miałam do czynienia z produktami LRP, dlatego tym bardziej z ciekawością sięgnęłam po ten krem. * Kolor - specjalnie wybrałam krem barwiący -chciałam, aby działał na zasadzie kremu tonującego, aby przyciemniał moją bladą cerę i wyrównywał jej koloryt. Oczywiście nie kryje nawet najmniejszych plamek, ale nie takie jego zadanie, za to nadaje cerze fajny kolorek. Krem występuje tylko w jednym kolorze, dla mnie jako posiadaczki jasnej cery czasami jest za ciemny, a czasami dobrze stapia się z cerą - zależy od ilości nałożonego kremu, wiadomo, że aby zapewnić skórze deklarowaną ochronę trzeba nałożyć go naprawdę sporo. Dla dziewczyn z naprawdę jasną karnacją to może być problem. Ponieważ nie jest kryjący efekt ciemnej twarzy nie rzuca się tak bardzo w oczy, całość wygląda dość naturalnie. * Konsystencja - gęsta, kremowa, dość ciężkawa * Aplikacja - w zasadzie nie stwarza większych , jednak ze względu na kolor trzeba się nieco przyłożyć, aby nie zafundować sobie ciemnych smug czy plam. Początkowo krem wchłania się do matu. * Efekt na twarzy - poza wspomnianym już kolorem krem daje także solidne błyszczenie, zwłaszcza gdy nakładamy go więcej, mimo iż początkowo całkowicie się wchłania, nie przeszkadza mi ten błysk, ale coś innego - mianowicie po kilku godzinach kiedy mam go na twarzy daje o sobie znać, zaczynam odczuwać, że mam go na sobie, takie uczucie ciężkości, dyskomfortu, wtedy marzę tylko o tym, aby go zmyć. * Nie łączę go z innymi kosmetykami typu sypki puder czy róż, jedynie punktowo nakładam korektor, który na tym filtrze niebyt dobrze się trzyma (to może wina tego, że korektor sam w sobie także jest tłustawy, ale zmienię go i zobaczymy jak będzie). * Wpływ na cerę - robi to co miał robić - chroni. Bez zarzutu. Nawilża (fajne, szczególnie teraz zimą), nie zapycha, mimo, że jest dość ciężki. * Opakowanie - bardzo wygodne zamykanie z klapką, tubka mieści się w mojej kosmetyczce. * Cena i wydajność - LRP to marka sama w sobie, cena do najniższych nie należy, zapłaciłam za krem ok 70 zł, ale nie żałuję. Warto wydać większą sumę na fotostabilny zaufany apteczny produkt. Krem ma pojemność 50 ml a jest wydajny. Podsumowując: używam od miesiąca i bardzo przypadł mi do gustu. Jedyne co mi przeszkadza to uczucie ciężkości na twarzy, ale jestem w stanie to przeboleć. Polecam maniaczkom filtrów.
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • rakkat
    rakkat
    5 / 5
    19 września 2012 o 14:46
    I po co były mi te wszystkie inne filtry?
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Nie rozumiem tak kiepskiej poprzedniej oceny. Szczerze mowiąc nie jestem do końca pewna czy aby właściwy produkt oceniam, na moim pisze Tinted Cream i nie ma dopisku Melt - In Cream, ale skład jest taki sam (zmodyfikowany w 2011 r.), a Anthelios XL Tinted Cream 50+, który ma tak wysokie noty tu na KWC jest w kategorii Zapomniane kosmetyki i ma inny skład. Kupiłam już chyba wszystkie możliwe filtry, omijając szerokim łukiem Antheliosa ze względu na Parsol, ale wszystkie to paskudne bielące lepiszcza, po których wyglądałam jak zabalsamowany zombie. W tym wyglądam nareszcie jak człowiek (tak jak za czasów, kiedy mogłam się smarować kremami BB). Koloryt cery jest jednolity, słoneczno-beżowy, nic się nie lepi. Troszkę się świeci przy mojej cerze mieszanej, ale puder do ciała Hauschki załatwia sprawę. I ta bardzo wysoka ochrona PPD 39 !!! Jedyny minus, że z uwagi na parsol nie mogę się przybrązowić i przyróżowić, ale z drugiej strony nie mam już takiej potrzeby. Nie wiem jak się będzie spisywał u kobiet, które muszą kryć większe niedoskonałości podkładem. Pewnie trzeba będzie nałożyć na niego podkład. Mnie on całkowicie wystarcza, czasem punktowo troszkę korektora i buzi wygląda jak po dobrym kremie BB! Zobaczymy jak będzie z zapychaniem, ale póki co, jestem dobrej myśli. Najlepszy filtr na Ziemi i w Kosmosie :) Używam tego produktu od: paru dni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Katoshi
    Katoshi
    2 / 5
    17 listopada 2011 o 21:10
    Nie dla mnie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Minusy: -bardzo tłusty -nieprzyjemny zapach, ale słabo wyczuwalny -najjaśniejszy kolor jest dla mnie za ciemny -bardzo ciężko równomiernie go rozprowadzić, tworzą się brązowe "smugi" Plusy: +nie opaliłam się +raczej nie zapycha, ale z racji wyżej wymienionych minusów nie stosuję go często, więc możliwe, że przy regularnym stosowaniu zapycha. Używam tego produktu od: czerwca 2011 Ilość zużytych opakowań: jedno
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.