Mam skórę twarzy z problemami, mam łojotokowe zapalenie skóry, świecę się, jestem zaczerwieniona, szybko łuszczy się skóra, płatkami odpada niczym drobny łupież a zarazem mam tak suchą skórę, że mam wrażenie jakbym miała ją za małą o co najmniej dwa rozmiary. Próbowałam rózne kremy polecane mi przez moja dermatolog i w końcu trafiłam na pityval. Na początku lekko szczypało, ale juz po dwóch dniach miałam skóry tyle, co trzeba, była jędrna, przyjemnie napięta, zaczerwienienia zmniejszyły się bardzo, przestałam się sypać , nie świecę się, po prostu rewelacja. Do tej pory używałam do na noc, a w dzień La Roche Posay Effecar H, ale od kilku dni zamieniłam kremy i jest jeszcze lepiej Effeclar nawilża w nocy a Pityval dba o moja twarz w dzień. Jest bardzo wydajny, ma świetną konsystencję, przyjemny zapach. Jestem zachwycona.
Używam tego produktu od:2 miesiące
Ilość zużytych opakowań:w połowie pierwszego