O rety, ile się o niej naczytałam, że legendarna, że mnóstwo nowych włosów, że przyspiesza porost. Ponieważ na tym ostatnim szczególnie mocno mi zależy, baardzo zależało mi na jej zdobyciu. Kupowanie na Alle mija się dla mnie z celem - więcej zapłaci się za przesyłkę, niż kosmetyk, a w kioskach i małych, branżowych sklepach typu "spożywka i chemia", jakoś nie mogłam jej znaleźć. Trafiłam na nią zupełnie przypadkiem, w Jubilacie przy Alejach, więc nie zastanawiając się długo, włożyłam do koszyka. Jest całkiem tania - około siedem złotych i ma dosyć udane opakowanie (z zaślepką).
Wcierka wystarczyła mi na około 25. dni stosowania, tyle, ile zaleca producent. Zapach kosmetyku jest całkiem znośny (w porównaniu z brzozową Barwy to naprawdę niemal perfumy ;)), rzeczywiście przypomina ziołowy szampon do włosów z nutką alkoholu. O, wlaśnie, alkohol w składzie: aplikowałam wcierkę raz dziennie, nie wywowłała u mnie żadnych podrażnień, łuszczenia, przesuszu (rzecz jasna, starałam się bardzo uważać, by w trakcie wcierania miał z nią kontakt tylko skalp). Bardzo ładnie odświeża i odbija włosy, spokojnie mogę za to pochwalić.
Jak już wspomniałam, najbardziej zależało mi na poroście, ale tutaj trochę się zawiodłam - nie zauważyłam spektakularnego przyspieszenia, pomimo regularnej aplikacji i przyjmowania witamin. Nie mam dużego doświadczenia z tego typu kosmetykami, ale pragnę dodać, że wspomniana brzozówka Barwy (mimo strasznego zapachu) i CP spowodowały, że zaczynałam mieć odrosty po 8 (!!!) dniach. Po L-102 farbowałam odrosty w standardowym tempie, co dwa tygodnie.
Nie wiem, czy spowoduje wysyp nowych włosów, prawdę mówiąc, nawet nie mam potrzeb w tym temacie ze względu na gęstość swojej czupryny. W każdym razie, nie doszukałam się zalążków nowych kosmyków na mej głowie ;)
Za co więc cztery gwiazdki? Za WZMOCNIENIE. W trakcie używania nie gubiłam tyle włosów, co wcześniej, wcierka ogranicza ich wypadanie. No, i odświeża, oczywiście.
Czy kupię ponownie? Tak, ale mam na oku jeszcze kilka kosmetyków do wypróbowania. Być może sprawdzę za jakiś czas, jak działa w porównaniu ze stosowanym wewnętrznie CP i okaże się, że faktycznie pomaga na porost?
Używam tego produktu od: czerwca
Ilość zużytych opakowań: do tej pory jedno