Invisibobble Gumka do włosów 

Właśnie znalazłam swoją sprężynkę w czeluściach szuflady i jeśli ktoś nosi się jeszcze z zamiarem zakupu tego dziwactwa to odradzam. Sprężynka jest ładna i nie pęka, ale nie ma opcji, że utrzyma wysokiego kucyka. Ponadto rozciąga się już po pierwszym użyciu i trzeba ją gotować we wrzątku, żeby wróciła do pierwotnego kształtu. Cena jak dobrze pamiętam, w czasie szału na tę gumkę była kosmiczna.

Invisibobble to gumka do włosów, która zdobyła moją sympatię już po pierwszym użyciu, a teraz z pełnym przekonaniem mogę podzielić się moimi odczuciami na jej temat. Już na pierwszy rzut oka, gumka Invisibobble zachwyca estetycznym wyglądem i różnorodnością kolorów. Wybór barw pozwala na dopasowanie gumki do każdego stylu i okazji. Co więcej, jej wygląd sprawia, że może być noszona jako bransoletka, co jest bardzo praktycznym i stylowym dodatkiem. To, co naprawdę wyróżnia Invisibobble, to jej unikalna budowa oparta na konstrukcji przewodu od słuchawki telefonicznej. Ta sprężynowa konstrukcja umożliwia bardzo trwałe i mocne trzymanie włosów, jednocześnie nie ściskając ich. To ogromny plus, ponieważ tradycyjne gumki często powodują ból i dyskomfort, szczególnie przy skórze głowy. Invisibobble z powodzeniem rozwiązuje ten problem, nie tworząc przy tym widocznych śladów na włosach, co jest dla mnie nieocenione. Używając Invisibobble, odczuwam absolutny komfort, niezależnie od tego, czy noszę włosy związane przez cały dzień, czy tylko na kilka godzin. Gumka nie wyrywa włosów ani nie powoduje ich łamania. Dzięki jej budowie, mogę z łatwością zaplatać włosy w koński ogon czy kucyk, a przy tym nie czuję żadnego dyskomfortu. Nie ma mowy o uciskaniu skóry głowy, co jest częstym problemem przy stosowaniu tradycyjnych gumek. Gumka do włosów Invisibobble to świetne rozwiązanie dla każdego, kto szuka wygodnej i delikatnej alternatywy dla tradycyjnych gumek. Jej innowacyjna konstrukcja zapewnia komfort noszenia, nie uszkadzając włosów i nie pozostawiając śladów. Dodatkowo, jej estetyczny design pozwala na noszenie jej jako bransoletki, co jest niezwykle praktyczne i stylowe. Jestem bardzo zadowolona z tej gumki i zdecydowanie polecam ją każdemu, kto pragnie połączyć funkcjonalność z modnym wyglądem.

Gumka do włosów Invisibobble to prawdziwa rewolucja w świecie upięć! Jest to produkt, który na pewno zaskoczy każdą kobietę, która boryka się z problemem zniszczonych włosów po regularnym używaniu tradycyjnych gumek do włosów. Invisibobble nie tylko doskonale trzyma włosy w uprząż, ale także nie pozostawia śladów na włosach ani nie wyrywa ich podczas ich rozpuszczania. Gumka wykonana jest z elastycznego i wytrzymałego materiału, który idealnie dopasowuje się do każdej grubości włosów, bez spowodowania bólu czy ucisku. To oznacza, że Invisibobble jest idealny do użytku podczas intensywnego treningu, codziennego wyjścia na zakupy czy eleganckiej okazji. Dodatkowo, gumki Invisibobble są dostępne w wielu różnych kolorach i wzorach, co pozwala dopasować je do każdego stylu i fryzury. Niezależnie od tego, czy masz krótkie, średnie czy długie włosy, Invisibobble sprawdzi się doskonale w każdej sytuacji. Podsumowując, gumka do włosów Invisibobble to produkt, który zrewolucjonizuje Twoje codzienne stylizacje. Zapomnij o zniszczonych włosach i bólu przy upinaniu - sięgnij po Invisibobble i ciesz się pięknymi, zdrowymi włosami każdego dnia!

Swojego czasu był na te gumki istny szał. A, że nie były tanie, powstało miliony odpowiedników, które też przetestowałam i niestety, wszystkie tańsze okazały się gorsze. Główną różnicą było to, że na zamiennikach łączenie były dość duże, natomiast na oryginałach mikroskopijne. No i odpowiedniki bywały twardsze i mniej komfortowe. Invisbobble można było dostać w niezliczonych wersjach kolorystycznych i wersjach limitowanych i ja nie mogłam się temu oprzeć - na dodanym przeze mnie zdjęciu widać zaledwie część mojej kolekcji. Celowo też pokazałam te nowe i te mocno wysłużone i rozciągnięte - co jest ich największą wadą. One bardzo szybko się rozciągają i takim bardzo rozciągniętym nie pomoże już nawet wrzątek - tak, próbowałam. Nie ma mowy, by starczyły na lata. Rzeczywiście nie odgniatają włosów, nie ciągną ch i nie wyrywają. Są idealne na każdą okazję, do ćwiczeń, a także do związania włosów podczas olejowania lub , gdy mamy na mich odżywkę i musimy ją potrzymać kilka lub kilkanaście minut - tu sprawdzają się świetnie, bo nie zamokną ani się trwale nie zabrudzą, są do tego łatwe w czyszczeniu. Jadnak nie nadają się na eleganckie wyjścia, to nie są stylowe ozdoby włosów.

Jest to fajna gumka, na pewno lepsza niż klasyczne, skóra głowy nie boli po rozpuszczeniu kucyka. Świetna do naturalnych koków. Przy moich cienkich włosach znakomicie je trzyma. Niestety minus jest taki że włosy często się w nią wplątują i trudno jest je odpłatać. Obecnie używam sprężynki tej firmy z tkaniną na zewnątrz i to rozwiązuje problem i jest strzałem w 10.

Gumki stosuję podczas upinania włosów w domu, lub pracy. Podczas stosowania dużym plusem jest to, że gumki nie ciągną włosów. Mimo mocnego trzymania włosów, czuje się "luz", dzięki czemu po całym dniu w upiętych włosach, nie boli mnie skalp (a tak niestety zawsze mam po upięciach tradycyjnymi gumkami). Niestety gumki nie nadają się do bardziej precyzyjnych, widowiskowych fryzur na wyjścia. Nie można nimi dostatecznie mocno związać włosów. Gumki nie pozostawiają śladów (odcisków) na moich włosach. Nie posiadają widocznych łączeń, co myślę, że dobrze wpływa na stan włosów. Nie zauważyłam szarpania, ani żadnych zniszczeń włosów podczas stosowania, chociaż wiele włosomaniaczek odradza ich stosowanie, ze względu na niszczenie włosów. Trwałość jest bardzo dobra, żadna mi się nigdy nie zerwała.

Zacznę od tego że moje włosy są średniej długości. Ostatni mi czasy włosy zaczęły mi strasznie wypadać. Na codzień nie lubię mieć związanych włosów bo uważam że nie za ładnie wyglądam w takiej fryzurze. Jednak gdy jestem w domu i gotuje czy bawię się z dziećmi jestem zmuszona je związywać aby moje włosy nie były w każdej potrawie czy w zabawkach dzieci . Wybór padł na gumki Invisibobble Są to gumki typu sprężynki. Niektórzy twierdzą że szybko się rozciągają lecz ja mam na nie sposób wrzucam je do gorącej wody i znów mają swój pierwotny kształt. Gumki są super nie spadają z głowy i świetnie się trzymają nawet na bardzo cienkich włosach takie jak ja posiadam . Gumki nie wyrywają włosów i nie płaczą ich . Gumki nie pozostaeiaja tzw przejścia na włosach. Polecam najlepsze na świecie.

Kupiłam te gumki z polecenia blogerki, bo miały nie pozostawiać na włosach śladów noszenia ich. Jednak pozostawiają, a mam cienkie włosy i zależało mi na tym efekcie. Ogólnie ich jakość jest lepsza niż jakichś przypadkowo kupionych gumek. Nie plączą włosów. Jednak ich cena jest za wysoka.

Gumki do włosów w kształcie sprężynek to dobre rozwiązanie dla osób które nie lubią odgniecionej gumki na włosach. Nie ciągną za włosy i nie wyrywają można w nich nawet spać. Dobrze się sprawdzają na włosach do ramion i trochę dłuższych, ale mogą nie utrzymać kucyka z dużą ilością ciężkich i długich włosów. Pakowane po 3 sztuki w wielu wariantach kolorystycznych, najmniej widoczne są transparentne. Kiedy trochę się rozciągną wystarczy zalać je gorąca wodą i wracają do właściwego kształtu. Niestety w miejscu łączenia gumki po jakimś czasie regularnego wiązania włosów mają tendencje do rozrywania.

Dotąd używałam innych zamienników tych gumek, z różnych sklepów. Na oryginalne Invisibobble zdecydowałam się dopiero kilka miesiący temu, bo wyczytałam, że są lepsze niż zamienniki, nie ciągną i nie plączą włosów. W dodatku zobaczyłam je na internecie w wersji różowej Candy Pink, a kolor różowy jest moim ulubionym, więc zamówiłam. Dotąd odstraszała mnie skutecznie ich cena, bo w opakowaniu mamy tylko trzy gumki, a cena dość wysoka, jak dla mnie. Tak jak wspomniałam wyżej, do zakupu przekonały mnie argumenty z internetu i ulubiony kolor. Użytkuje się je lepiej niż zwykłe gumki, bo mogę nimi związać włosy, na których mam maskę, a zawsze tak robię i nic się z tą gumką nie stanie. Wystarczy ją umyć. Zwykłą gumkę pewnie musiałabym wyrzucić po czymś takim. Nieprawdą jest, że gumki Invisibobble nie ciągną, bo ciągną, ale myślę, że to głównie zależy od siły związania włosów. U mnie niestety plączą moje długie włosy. Mimo wszystko ja jestem wielką fanką tych gumek, jak i wszystkich innych gumek sprężynek i nie zamieniłabym je nigdy na zwykłe. Zwykła gumka się rozciągnie i taka już pozostanie. Natomiast gumka sprężynka po włożeniu do gorącej wody znacznie się zmniejszy, nawet gdy będzie bardzo rozciągnięta, także polecam. Nie wiem, czy w przyszłości będę używała akurat Invisibobble, ale ogólnie gumki sprężynki, nawet gdyby miały to być zamienniki, zostaną ze mną na zawsze.

Gumeczki tej firmy są super. Bardzo ładne opakowanie- idealny dodatek do prezentu. Mam w kolorze różowym❤ Bardzo trwałe, zupełnie się nie psują. Cały dzień mogę nosić kucyk i głowa nie boli:) Super do wody, na basen ponieważ jest z takiego tworzywa, że woda mu nie zaszkodzi.

Moda na te gumeczki już chyba przeminęła, a ja dalej mam dwie w swoich zbiorach. Bardzo je lubię, dobrze trzymają włosy, a jednocześnie nie odgniatają ich i nie wyrywają podczas poprawek, czy ściągania. Gdy się rozciągną, wystarczy wrzucić do wrzątku i znów są jak nowe. Dla mnie to był świetny zakup.

Przez bardzo długi czas byłam fanką tych gumek, pewnie jeszcze kiedyś do nich powrócę. Przede wszystkim przez to, że nie gniotą, nie łamią włosów i nie wyrywają. Dość szybko się rozciągają, ale można przywrócić je do pierwotnego stanu poprzez zalanie wrzątkiem. Warto jednak wziąć pod uwagę to, żeby kontrolować to miejsce, gdzie te gumka jest „sklejona”, bo może pęknąć w najmniej odpowiednim momencie. Cena przyznam, że dość wysoka, ale też nie zaszkodzi raz na jakis czas kupic.

Moje włosy bardzo się plącza. Do tego sa podniszczone (rozjasnianie) i wczesniejsza zla pielegnacja (oj, rok tmu to moje wlosy innego szamponu niz rypacza to nie widziały). Z troski o swoje włosy wraz ze zmiana pielgnacji zmienilam tez podejscie do włosów. Zwykłe gumki zawsze zostawiały mi odgniecenia, plataly sie we wlosy i "strzepily" je. Te gumeczki: +ładnie trzymaja włosy +gdy nie gubisz gumek to moga dość długo posluzyc. Ja jeden zestaw mam juz chyba 2 lata +nie zostawiaja sladów na wlosach +nie strzepia włosów MINUSY: -nie umiem uzywac mini wersjido wakroczykow. No po prostu nie umiem. Tam potrzebuje zwyczajnych gumeczek

Mam gumki w kolorze brązu. Muszę przyznać, że wtapiają się we wlosy i praktycznie ich nie widać - jest to bardzo estetyczne. Gumki są bardzo wytrzymałe - jak do tej pory tylko jedna mi pękła. Pozostałe, jeśli ich nie gubię, wystarczają mi na kilka lat. Gumki są mocno rozciągliwe i dużym plusem jest to, ze wracają do pierwotnego kształtu. Nie szarpią nawet długich wlosow - są najlepsze pod tym względem. Jednak nie mogę zgodzić się co do tego, że nie odkształcają włosów - być może tylko wtedy, kiedy sa bardzo luźno założone, natomiast jeśli zepnę wlosy w kucyk chociaż na chwilę, po niedługim czasie niestety się odkształcają. Gumki kosztują na promocji ok. 10zł za 3 sztuki. Myślę, że cena jest odpowiednia do jakości, trwałości i wykonania :)

Gumki invisibobble, czyli tak zwane sprężynki były wielkim hitem kilka lat temu. Swojego czasu miałam je w każdej możliwej torebce i w dość sporym zapasie na półce w łazience. Byłam przekonana, że jest to cudowne i wspaniałe rozwiązanie, ze względu na to że baaardzo dobrze trzymały włosy. Po pewnym czasie zauważyłam jednak, że kiedy tracą na pierwotnym, ciasnym kształcie i trzeba je wiązać na kilka razy lubią mocno plątać włosy, powodować ich wyrywanie a nawet łamanie końcówek. Od kiedy zaczęłam mocniej przyglądać się mojej pielęgnacji staram się zredukować uszkodzenia mechaniczne na jakie wystawiam włosy. Przerzuciłam się na materiałowe scrunchie, które są znacznie bardziej delikatne. Mimo suuuper mocy i wytrzymałości nie mogę dać im na ten moment więcej niż trzy gwiazdki, bo po prostu robią mi więcej szkody niż pożytku :)

Mam włosy grube, ciężkie, generalnie chodzę z rozpuszczonymi włosami ale są sytuacje podczas porządków, gotowania, kąpieli lub gdy mam turbo zabiegany dzień że spinam włosy - zanim pojawiły się te gumki sprężynki z plastiku, stawiałam na grube, materiałowe jednak mówiąc szczerze te zrewolucjnizowały moje włosy. Używam wyłącznie tych gumek od jakiś dobrych kilku lat. Mam je w zapasach i domawiam regularnie różne kolory. Jakiś czas temu domówiłam złote, bo tych jeszcze nie miałam. Jednak przez moje ręce przewinęła się już większość kolorów i byłam z nich bardzo zadowolona. Gumki pakowane są w 3 pak, ja akurat te złote, które miałam aktualnie dorzuciłam w sklepie online do koszyka za jakieś 12zł. Dotąd za inne warianty płaciłam w okolicy właśnie 10-15zł maksymalnie. W dużej ilości i różne warianty dostępne są w Hebe i tam zazwyczaj je brałam. Miałam czarne, przeźroczyste, fuksjowe, błękitne, beżowe, czerwone i zazwyczaj wracam do sprawdzonych kolorów, jednak tym razem jak na srokę przystało wzięłam złote. Moim zdaniem nie ma porównania używając gumek Invisibobble a innych dostępnych w sieciówkach imitowanych na te oryginalne. Przeobiłam ich wiele i naprawdę z podkulonym ogonem zawsze wracam do oryginalnych. Przede wszytskim Invisibobble wykonane są z lepszej jakości materiału. Są bardziej elastyczne i nigdy ale przenigdy nie szarpały mi włosów. Mam włosy mega plączące się i kołtuniące od 3/4 długości te gumki jako jedyne, naprawdę jedyne na rynku są dla moich włosów bardzo delikatne i podczas ściągania gumki nie szarpie włosów a włosy szybko się rozplątują. Są również porządnie wykończone, nigdy mi się nie przerwały, jedne z trwalszych jakie miałam. Jednak to co skłoniło mnie do napisania tej recenzji to jako, że przerobiłam mnóstwo wariantów i kolorów i nigdy tego nie zauważyłam, tak przy tych złotych ich wytrzymałość pozostawia niestety wiele do życzenia. I zastanawiam się czego może być to skutek, tego że ich ogólna jakość się popsuła (czego bym nie chciała) czy fakt, że te złote są wykonane jakoś słabiej. Przy moich grubych włosach 1 gumki używam jakieś max 2 miesiące, potem na noszenie w ciągu dnia staje się zbyt rozciągnięta. Ale nie wyrzucam jej bo służy mi do potem, kiedy trzymam olej na włosach w ciągu dnia choć z czasem rzeczywiście robi się już zbyt zużyta i ląduje w koszu. Nie mniej ten złoty wariant staje się rozciągnięty i nieużyteczny po jakiś niespełna 2 tygodniach (!). Gumka przestaje solidnie podtrzymywać włosy i staje się rozciągnięta i wręcz nie od użytku. Nie zrezygnuje szybko z tych gumek bo przywiązałam się do marki i ich jakości, jednak następnym razem wrócę do znanych mi już kolorów bo wychodzi na to, że różnią się one jakością choć to ta sama marka.

Patrząc na cenę za 3 gumki byłam sceptycznie nastawiona. Dorwałam je za 10 zł więc ta cena była już znośna. Miałam już wersję czarną i brązową oraz bezbarwną. Najtrwalsza była ta czarna. Gumki szybko giną, więc często wymieniam je na kolejne. Są niezastąpione z kilku powodów: - nie niszczą włosów - nie plączą ich - nie odgniatają się (nieraz spinam wilgotne włosy i inne gumki powodowały odgniecenia) - idealne do robienia luźnych upięć tzw. messy bun - wyglądają oryginalnie Gumki szybko się rozciągają, ale nie jest to problemem. Wystarczy sekunda w gorącej wodzie i już wraca ich kształt.