Syoss, Volume Lift, Conditioner (Odżywka do włosów cienkich i delikatnych)

Produkt kupujemy w plastikowej, poręcznej butelce, która stabilnie leży w dłoni. Odżywka jest koloru białego, a jej konsystencja jest jakby rozwodniona. Jak dla mnie przez to nie jest produktem zbyt wydajnym, ponieważ musiałam nałożyć jej więcej niż innych tego typu produktów. Ma to jednak swój plus w postaci zerowego obciążenia włosów. Po zastosowaniu są one lekkie, trochę wygładzone, nie plączą się i nie elektryzują. Nie zauważyłam większych efektów pielęgnacyjnych, jest to raczej produkt do stosowania dla osób, które borykają się ze sporym przyklapem i nie wymagają od odżywki cudów w kwestii pielegnacji.

Chyba najlepiej działająca odżywa na moje włosy. Są po niej mięciutkie, sypkie, nie strączkują się (co było moją zmorą). W dodatku za nie duża cenę. Dla włosów lubiących proteiny to cudo!!!!

Odzywke polecila mi kolezanka po tym jak sprawdzil sie na jej wlosach. I powiem wam ze dosc lekka konsystencja bardzo dobrze zadzialala rowniez na moje wlosy.
Wlos byl wygladzony i nieobciazony. Zdyscyplinowane sypkue i przyjemne w dotyku. naprawde polecam do wlosow cienkich.

Kupiłam ja za 10 zł w Netto, ma 500 ml. To moja pierwsza odżywka z Syoss i w ogóle pierwszy kosmetyk z tej firmy, jakoś nigdy wcześniej nie było okazji. Nic szczególnego, taka sobie odżywka bez żadnych rewelacji. Na pewno nie pomaga w dodaniu objętości jak obiecał producent, rozczesuje się po niej włosy no tak średnio na jeża, trochę haczą się grzebieniem ale trochę tam je wygładza, zapach ma zwykły- niepozostający, konsystencja dość spoko, nie tłuści włosów, no i pojemność w stosunku do ceny raczej w porządku. Jak już wspomniałam taka sobie, szału nie ma ale tak na co dzień może być, krzywdy nie robi. Daję jej mocne 3 ale już więcej nie kupie bo są lepsze na rynku.

Mogę powiedzieć, że do niedawna lubiłam produkty Syossa ale teraz każdy kolejny jest jakiś taki nijaki. Odżywka ma fajną konsystencję, przyjemny zapach, dobrze sie rozprowadza. Jest całkiem wydajna, chociaż butelka jest nieco nieporęczna. Jeśli chodzi o działanie. Na pewno wygładza włosy i ułatwia rozczesywanie ale na pewno nie daje efektu Volume.

Mam włosy rozjaśniane, dość cienkie no i suche. Odżywka sprawia, że są matowe, trudne do ułożenia i puszą się w dziwny sposób. Nie jestem w stanie ich normalnie ułożyć na szczotce. Zdecydowanie nie polecam. Na pewno nie zużyję opakowania.

Odżywkę dostałam razem z szamponem tej samej serii jako prezent gwiazdkowy w zeszłym roku, ale odżywkę zaczęłam stosować dopiero latem. Produkt otrzymujemy w białej, 500 ml plastikowej butli, ma wygodne zamknięcie. Produkt łatwo, powiedziałabym czasem, że aż za łatwo wydobywa się z niej. Wizualnie ujdzie w tłoku, gdzieś na końcu łazienkowych kosmetyków może stać :P. Zawarte są na niej najpotrzebniejsze informacje, łącznie ze składem, znakiem PAO itp.
Odżywka ma kolor biały, konsystencję bardzo rzadką (nawiązuję tutaj do moich wcześniejszych słów, że bardzo łatwo ją wydobyć z butelki - przez konsystencję odżywki, zwłaszcza na początku, kiedy było dużo produktu, wylewało się jej za dużo) i pięknie pachnie gumą balonową. Niestety, włosy po spłukaniu odżywki już tak pięknie nie pachną, a szkoda, bo lubię takie zapachy. :)
Przez jej rzadką konsystencję łatwo można było nałożyć jej na włosy zbyt dużo - po pierwsze - dużo jej się wylewało, po drugie - spływała z włosów i nigdy do końca nie byłam pewna, czy nałożyłam odpowiednią jej ilość na moje kudły. Efektem były włosy oklapnięte, brzydkie, okropne.
A jak odżywka działała na włosy? Efektu uniesionych włosów nie widziałam. Fajnie dociążała mi włosy, ale trzeba się było bardzo pilnować, czy odpowiednią jej ilość nałożyłam. Włosy po niej owszem, nawet były gładkie, ale matowe. Jedyne, co pozytywne w niej było, to fakt, że bez problemu rozczesywałam później włosy.
Podsumowując, tania, łatwo dostępna odżywka, która oprócz tego, że pomaga rozczesać włosy i ładnie pachnie, nie robi nic więcej. Przez jej rzadką konsystencję bardzo łatwo można było włosy obciążyć. Nie podoba mi się również to, że sprawia, że włosy są matowe.
Skończę ją do końca, ale nigdy więcej do niej nie wrócę.


Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 3/4 opakowania

Kupiłam ją ze względu na rozmiar butelki- myślałam że będzie wydajna, oraz na reklamowany efekt zwiększonej objętości włosów. Niestety w obu przypadkach się pomyliłam. Nie była zbyt wydajna a efekt objętości niemal zerowy.
Jedyny plus- pomaga rozczesać włosy, jednak dopiero po nałożeniu większej ilości produktu, ze względu na dziwną wodnistą konsystencję, i "spływanie" kosmetyku z włosów.

Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 - 500 ml

Okropieństwo.
-włosy są po niej matowe
-wysusza
-zapach taki sobie
-włosy makabrycznie się po niej plączą

Nie polecam a wręcz odradzam- kompletne badziewie, pieniądze wyrzucone w błoto.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: 1 x 500 ml

Mam dość problematyczne włosy - przetłuszczające się, ale tylko przy skórze głowy - reszta długości włosa wygląda bardzo dobrze. Odżywka było ok - nie obciążała za bardzo i wydaje mi się, że włosy trochę się mniej po niej przetłuszczały. Duża pojemność i mała cena też są plusami. Podobał mi się jej zapach.

Używam tego produktu od: jakiś rok
Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Mam bardzo suche, cieńkie , cięzkie i pozbawione objętości włosy.
Odżywka Syoss nie jest genialna, ale poprawia stan moich włosów. Są miękie , błyszczące , takie sypkie. Niestety trwa to tylko do nastepnego umycia, więc nie regeneruje włosów. Ale lubie ten efekt , dlatego 4 gwiazdki.

Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: niecałe 1

Wielki plus dla tej odżywki to taki,że nie obciąża włosów,nie sa przyklapnięte. Zapach bardzo ładny,delikatny. Konsystencja bardzo rzadka,mogłaby być gęstsza. Butla duża,odzywka wydajna. Jednak włosy po jej użyciu zrobiły się troszke sianowate-szczególnie na końcówkach.

Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 duze opakowanie