Lanvin, L`Homme Sport EDT
4 HIT!
63 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zobacz oferty
Szybkość realizacji zamówienia
Poziom obsługi klienta
Jakość zapakowania przesyłki
Polecił(a) bym ten sklep znajomym
Opis produktu
Zgłoś treśćWprowadzony przez Lanvin w 2009 roku. Twarzą tego zapachu został tenisista Rafael Nadal. Ma charakteryzować młodość, energię, witalność i świeżość. Przez redaktorów pisma `Independent` wybrany jako najlepszy zapach 2010 roku.
Kategoria: drzewno - świeża
Nuty zapachowe:
nuta głowy: cytryna, bergamota
nuta serca: lawenda, szałwia
nuta bazy: piżmo. mech dębowy
Cechy produktu
- Rekomendacja
- na dzień, na wieczór
- Nuty
- drzewne, ziołowe / fougere
- Rodzaj
- wody toaletowe
- Pojemność
- 50 - 100ml
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 8
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
5 /5
25 lipca 2023, o 11:05
Kupi ponownie
Używa produktu od: kilka miesięcy
Wykorzystała: jedno opakowanie
Kupiony w: Perfumeria Sephora
Ocena szczegółowa:
- Trwałość: 5
- Zapach: 5
- Flakon: 5
Ciekawe, naprawdę
Perfumy przypadły mi do gustu, kupione z zamysłem na późną wiosnę i lato. Nienachalne, świeże w "elegancki" sposób - w sam raz do biura. Czuć słodką lawendę, neroli, bergamotkę i nawet trochę szałwii z miętą, na początku mogą wybrzmiewać chemicznie ale nie tak jak typowe perfumy ozonowe/morskie. Trwałość średnia, ale ok. Ładnie się rozwijają na skórze i pachną naturalnie i przyjemnie.
5 /5 HIT!
17 sierpnia 2015, o 00:39
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Superman
Wśród gentlemanów niskiego szczebla mówi się, że mężczyzna myśli o seksie co 5 min....hmm. Ciekawe, co ile o seksie myśli kobieta, czująca Lanvin L\'Homme Sport?
Bo ja przekonany byłem, że w sferze seksualności to już wszystko odkryłem. Ale niee, ale nieee...gdzie tam! Chociaż niemało widziałem (i czułem), to jeszcze mnóstwo przede mną. I Lanvin Sport mi to właśnie uświadomił!
Powiem tyle, że gdybym był kobietą, byłby to mój ulubiony zapach. Przywodziłby mi na myśl eleganckiego, zadbanego, inteligentnego, dowcipnego, opiekuńczego, pewnego siebie, wysportowanego faceta, który nie zakłada nogi na nogę, opuszcza deskę w toalecie, nie nosi skarpet do klapek Kubota i pamięta datę urodzin teściowej. Ideał. Coś, jak skrzyżowanie komandosa z profesorem uniwersytetu, lub lepiej pilota samolotu z instruktorem judo.
Tak działa Lanvin Sport, Drogie Panie! Sprawdźcie go koniecznie! W głowie Wam zawróci jak nic, ten cytrynowo-bergamotkowy koktajl z dodatkiem kwiatów lawendy i szałwii, uzupełniony odrobiną piżma. Niby nic nadzwyczajnego, ale tak to ułożone, że z butli subtelnie wyłania się i puszcza oko Superman z fakultetem z fizyki jądrowej.
Wśród pensjonariuszek internatów szkół gastronomicznych panuje przekonanie, że nie istnieje mężczyzna latający motolotnią z żurawiami, przemierzający bulwary trójkołowym Harleyem, pilotujący myśliwiec, ratujący niedźwiedzie polarne, jeżdżący konno po Syberii i - rozebrany do połowy - strzelający do azjatyckich tygrysów, a w wolnych chwilach ubierający się w garnitury na jedwabnych podszewkach z najdelikatniejszej wełny, szytych nićmi z końskiego włosia, prosto od włoskich krawców... Ale to nieprawda. Jest taki jeden.
Nazywa się Sport, Lanvin L\'Homme Sport...
Używam tego produktu od: 1 rok
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie
5 /5
29 grudnia 2012, o 20:21
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
bardzo ładne
świetny jest ten zapach.
rzadko mi się podobają męskie kompozycje z mainstreamu, bo wiele z nich jest do siebie podobnych, ale te perfumki pachną niezwykle.
są eleganckie, i przy tym świeże. na myśl przywołują egzotykę i optymizm. wersja klasyczna l\\\'homme jest bardziej w stylu hugo boss, a ta jest oryginalna i ma niepowtarzalny charakter.
dla mnie trochę w stylu cieplejszych krajów, wart wypróbowania.
projektują na dużą odległość i są średnio trwałe.
są ciepłe i intrygujące.
4 /5 HIT!
1 sierpnia 2012, o 20:44
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
warto spróbować
Mojemu mężowi bardzo się spodobał przypadkowo powąchany - dziś jest w trakcie drugiej flachy. Nie jest to tak świeżakowaty zapach jak chrome, ale jest nienachalny, a jednocześnie zauważalny, z pazurem. Zawsze kiedy pytam męża co tak ładnie pachnie okazuje się, że to ten zapach.
Do tego jest trwały i niedrogi.
Używam tego produktu od: kilka miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2
5 /5
18 lipca 2012, o 20:55
Kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
pachnący sportowiec... mmmm
Kupiłam Sport mężowi, aby jakoś usprawiedliwić własne zakupowe szaleństwa, i trafiłam. Wprawdzie obdarowany zastrzega, że nie znosi leśnych zapachów - żadnych drzew, mówi, ani mchu i paproci - ale za bergamotką w perfumach przepada i to przeważyło. Faktycznie produkt idealny dla wysportowanych sympatycznych brunetów. Blondynów chyba też. Nie ma w sobie nic z tych zapachów dla starszych panów, po których poświata zostaje nawet pół godziny po opuszczeniu krzesła. No, może trwałość, bo dość trwały jest.Używam tego produktu od: 4 miesięcyIlość zużytych opakowań: 75 ml w połowie
Po dwóch albo trzech latach nadal bardzo nam się podoba, zwłaszcza latem ; może są lepsze, ale nie trafiliśmy i już 4 butelka chyba leci. Podnoszę ocenę za to nienudzenie...
5 /5 HIT!
16 lipca 2012, o 11:13
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
strasznie się nań napaliłam...
szukałam okazji aby go TŻ sprezentować... przynosiłam papierki, ramiona nim spsikane pod nos podstawiałam i wreszcie zaskoczył... Kupiłam i teraz mogę go na codzień niuchać. Ale po pierwszym świeżym ostro szałwiowo lawendowym akordzie dość szybko na TŻ przygasa. Na mnie wydawał się trwalszy. Troszkę ostygłam w emocjach, ale i tak uważam zapach za interesujący, niesztampowy, jak na świeżaka bardzo wyrazisty, na pewno męski... Polecam młodym eleganckim mężczyznom, starszym o sportowym looku... :)
OKI: poprawiam swą opinię o trwałości... Trwały z charakterystycznym ogonkiem - co na moim TŻ jest ewenementem
Jest w tym zapachu coś jakby chłodne kadzidło, takie niebiesko suche ...
4 /5
16 maja 2012, o 23:22
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
dość niespotykany
bardzo świeży, ale jest to świeżość jakich mało. czuć dużo szałwi, coś nawet miętowego, choć miety nie ma w składzie. mocny, intensywny. coś mi w nim przypomina Cool Water Davidoffa, pewnie ta świdrująca miętowa (tutaj miętowo-szałwiowo-zielona) nuta, która daje po nosie i czasami może drażnić co wrażliwsze na zapachy osoby, u mnie to zależy od różnych czynników. niemniej przyjemnie się rozwija. trwałość zaskakująco dobra. jednak nie nazwałabym tego zapachu \'Sport\'.
Używam tego produktu od: mój mężczyzna, od około 2-3kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 x 30ml
5 /5 HIT!
31 maja 2011, o 13:11
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Hicior na cieplejsze dni...
Słowo "Sport" w nazwie jest troszkę na wyrost. Lanvin L\'Homme Sport to przedstawiciel lżejszych, rześkich zapachów nie tylko na wiosnę czy lato, ale dzięki sporej potencji, bez problemu nadaje się także na chłodniejsze dni. Nie wdając się w meandry, spryskany tą wodą czuję się lżejszy o kilka kilogramów, czysty i rześki, jak świeżo wyjęty z pralki. Generalnie czuję się dziwnie młodo i czysto, a kobiety lubią facetów, którzy przynajmniej sprawiają wrażenie czystych :) Nie jest to świeżak w stylu Davidoff Echo, bo LHomme Sport aspiruje do bycia bardziej wyrafinowanym. Pod tym względem bliżej mu do Azzaro Chrome, ale dzięki ciekawej "mieszance", zdaje się być bardziej nowoczesnym i interesującym zapachem od Chrome. Na koniec, z fałszywą skromnością dodam jeszcze, że kobietom bardzo się ten zapach podoba :) Uważam go za prawdziwy hit. Flakon "jajcarski", trwałość świetna, zapach oryginalny, a cena przystępna. Dlatego mam już dwie setki :) A Chrome się kurzy na półce...
-
1
0
produktów0
recenzji1380
pochwał10,00
-
2
0
produktów346
recenzji697
pochwał9,88
-
3
0
produktów54
recenzji1561
pochwał6,71