Najlepsze balsamy rozświetlające, które optycznie wysmuklają nogi i podkreślają opaleniznę. TOP 5 hitów z KWC od 10 zł

Balsamy rozświetlające nie tylko dają piękne glow na skórze, ale również dbają o ich nawilżenie i odżywienie. Ich stosowanie jest banalnie proste - musicie pamiętać, żeby skóra była oczyszczona i osuszona, a produkt równomiernie rozprowadzony, w innym przypadku możecie zrobić sobie plamę. Wybraliśmy dla was 5 ulubionych balsamów rozświetlających Wizażanek - znajdziecie tu formuły, które dają widoczne drobinki, ale również takie, które zostawiają skórę z satynowym wykończeniem. Na który się skusicie?

Spis treści:

1. Balsam rozświetlający z drobinkami
2. Balsam rozświetlający do nóg
3. Balsam rozświetlający z drobinkami złota
4. Rozświetlający balsam po opalaniu
5. Nawilżający balsam rozświetlający

Balsam rozświetlający z drobinkami od Seyo

Balsam rozświetlający z drobinkami Brazilian Gold od Seyo to propozycja dla fanek, które lubią naprawdę mocne glow, ale również nawilżenie skóry. Ma bardzo kremową konsystencję, która szybko się wchłania i nie zostawia na skórze tłustego filmu, ale za to cudowną poświatę złotych drobinek. Świetnie podkreśli letnią opaleniznę, odbijając promienie światła. Balsam ma też cudowny zapach kokosa, który długo utrzymuje się na skórze.

Balsam ma też w swoim składzie wiele składników aktywnych, które dbają o to, żeby skóra była nawilżona i odżywiona. Warto zwrócić uwagę na:

• Aloes - który nawilża i odświeża skórę. Dba też o złagodzenie i rozświetlenie
• Witamina E - odpowiada za odżywienie skóry

Rewelacyjny produkt! Kupując go, nie spodziewałam się, że efekt będzie tak piękny. Drobinki pozostające na skórze dają efekt mieniącej się skóry. Balsam nie posiada intensywnego zapachu ani się nie lepi, tylko szybko wchłania w skórę, co jest dodatkowym plusem. Aż ciężko uwierzyć, że kosmetyk ma tak niską cenę, efekt jest ładniejszy niż produktów w wyższej cenie. Jak najbardziej polecam

- Asinka_specjalistka

Zobacz także: Najlepsze balsamy brązujące - TOP 6 z KWC

Dr Irena Eris balsam rozświetlający do nóg

Balsam rozświetlający SPA Resort Tahiti od Dr Irena Eris powstał z myślą o rozświetleniu ciała, ale również nawilżeniu i wygładzeniu. Daje na skórze złotą poświatę, ale nie ma drobinek, dzięki czemu efekt jest bardzo naturalny i subtelny. Szybko się wchłania i natychmiast daje uczucie odżywionej skóry bez tłustego filmu.

W składzie balsamu rozświetlającego znajdziecie składniki aktywne, a najważniejsze z nich to:

• Haitańska perła - dba o rozświetlenie skóry
• Masło shea - dogłębnie nawilża i odżywia skórę, chroni barierę ochronną skóry
• Kwas hialuronowy - nawilża i dba o „gęstość” skóry, pozostawia ją promienną i jędrną

Pięknie pachnący, dobrze nawilżający, rozświetlający, w estetycznym opakowaniu...czego można chcieć więcej od balsamu? Tak, dla mnie to prawdziwy ideał. Ten zapach to prawdziwy luksus, dodatkowo zostaje na długo na skórze i przechodzi na ubranie. Niestety cena jest zbyt wysoka na codzienne użytkowanie, więc kupuje tylko na promocji. Ale na wakacje to mój must have

- aprilrain

Bielenda balsam rozświetlający z drobinkami złota

Balsam rozświetlający Magic Bronze od Bielendy to już klasyk, który idealnie sprawdzi się na letnie wielkie wyjścia. Balsam aplikujecie na oczyszczoną i osuszoną skórę, starajcie się robić to równomiernie, by uniknąć plam. A to nie będzie trudne, bo balsam ma aksamitną formułę, która szybko się wchłania, nie pozostawiając po sobie śladów, oczywiście oprócz blasku. Balsam możecie stosować nie tylko na nogi, ale nie zapominajcie też o dekolcie, ramionach czy szyi.

W składzie balsamu znalazł się łagodzący d-panthenolu i odżywcza witamina E. Warto też wspomnieć o oleju makadamia i babass, które odpowiadają na nawilżenie i blask. Ważnym składnikiem jest również masło karate, które dodaje skórze sprężystości i miękkości

To mój pierwszy raz z produktami z serii Magic Bronze i jestem zachwycona. Podoba mi się bardzo delikatny efekt opalenizny (nawet, teraz kiedy słońca już brak). Co do rozświetlenia i dodania blasku skórze - WOW! Bezkonkurencyjny hit. Świetnie się sprawdzał latem, kiedy można było podkreślać opaleniznę. Miałam okazję być w tym roku na weselu i za pomocą tego balsamu rozświetliłam dekolt i ramiona w bardzo wykrojonej sukience, co było świetnym pomysłem

- izvbela

Zobacz także: Balsam brązujący Mokosh to hit Instagrama - opinie, efekty stosowania

Ziaja gdanskin balsam rozświetlający

Balsam rozświetlający GdanSkin spisze się idealnie na letnie wyjazdy. Po pierwsze cudownie podkreśla opaleniznę, ale również chroni skórę i przynosi ukojenie po słonecznych kąpielach. Jego działanie opiera się na trójwarstwowym prosicie - nawilżenie naskórka, ochronie bariery hydrolipidowej i uzupełnieniu brakujących składników. Oprócz kompleksowej pielęgnacji balsam daje również bardzo naturalne glow, które będzie perfekcyjne na dekolt.

Balsam ma w swoim składzie kolagen morski, mikroelementy, kocankę nadmorską, szantę zwyczajną, babkę drobnolistną, które dbają o kondycję skóry. W dodatku produkt szybko się wchłania, nie brudzi ubrać, a w dodatku będzie dobrą „bazą” przed aplikowaniem perfum.

Balsam do ciała w wygodny opakowaniu z pompką co zdecydowanie ułatwia użytkowanie produktu. Balsam charakteryzuje się bardzo przyjemnym i świeżym zapachem. Dobrze się rozsmarowuje i szybko wchłania, nie pozostawiając tłustego filmu ani lepkiej warstwy. Dobrze nawilża, choć ja posiadam skórę raczej normalną bez tendencji przesuszania. Pozostawia miękką i gładką skórę, a do tego jest wydajny

- Renia31m

Nawilżający balsam rozświetlający od Nuxe

Ten balsam rozświetlający to nie do końca balsam, ale suchy olejek. Nie mogłyśmy go tu nie umieścić, bo rozświetlenie, jakie daje Huile Prodigieuse od Nuxe to efekt z czerwonego dywanu bez dwóch zdań! Takiego glow nie powstydziliby się wizażyści z Hollywood, a jak dodamy jego właściwości odżywiające, to ulubieńca mamy wybranego! Suchy olejek cudownie wtapia się w skórę i nie ma tu mowy o żadnej tłustej formule! Co więcej, możecie stosować go również na włosy i tam też robi efekt wow!

W składzie olejku znajdziecie 95. 5% składników pochodzenia naturalnego, nie ma mowy o żadnych sylikonach, mineralnych olejach czy konserwantach. Dzięki temu właśnie skóra po nim jest tak bardzo dożywiona i sprężysta. Warto też zaznaczyć, że olejek ma cudowny zapach, który jest równie uwodzicielski co francuskie perfumy!

Początkowo miałam mieszane odczucia co do zapachu, ale ostatecznie go pokochałam. Efekty na skórze są delikatne, subtelne i bardzo ładne. Można go stosować na co dzień, bo tak jest delikatny. Ja czasem używam go, nawet kiedy idę na siłownię, żeby nogi ładniej wyglądały w krótkich spodenkach. Faktycznie nie tłuści, bardzo szybko się wchłania

- olgaferenc_beauty87